Szacuny
0
Napisanych postów
1757
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
14215
Jaki kompromis???
to obecne władze kluby niszcza (L) !!! ITI znalazło sobie zabawke, nie licza sie z kibicami.
kiedys obiecywali TVN LEGIA, a obcnie powstaje TVN GRA...
Szacuny
34
Napisanych postów
14568
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
53165
ITI nie spełnia obietnic, nie szanuje tym samym kibiców, ale takim zachowaniem na meczach kibice zwracają na ten problem uwage ale również wpędzają klub w jeszcze większą "nędze".
Szacuny
22
Napisanych postów
13700
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
60920
a teraz cos, co powinene wkleic w pierwszym poscie w tym temacie, czyli....
"Kazimierz Deyna naszym przyjacielem jest, Jego duch żyje pośród nas!"
Genialny, cudowny, jedyny, niepowtarzalny, magiczny, wspaniały, najlepszy...
Tak Kazimierz Deyna oceniany jest przez wielu znawców futbolu w Polsce. Nie ma chyba człowieka, który nie doceniłby kunsztu "Kaki". Deyna osiągnął w swej piłkarskiej karierze tyle, że jeszcze długo (o ile w ogóle się to stanie) nikt mu nie dorówna. Jest pomnikiem tego co najlepsze w polskiej piłce, jest najznakomitszym przykładem futbolowego geniuszu. Dla nas - kibiców Legii Warszawa - Kaziu Deyna jest jednak kimś więcej. To w dużej mierze dzięki Deynie sława Legii wykroczyła daleko poza granice Polski. To dzięki Niemu nazwę naszego klubu odmieniano w różnych językach i przy okazji najważniejszych wydarzeń. To On poprowadził Legię do dwóch tytułów Mistrza Polski, z Kaziem w roli kapitana reprezentacja Polski osiągnęła najlepsze wyniki w historii, a Legia z powodzeniem walczyła na międzynarodowej arenie.
Powiedziano i napisano o nim tak wiele słów, że każde następne mogą okazać się zwykłym frazesem. Ciężko budować historię o tak wielkim człowieku, ciężko z wielu informacji wybrać te, dzięki którym Kaziu będzie blisko nas. Ciężko buduje się nastrój mając do dyspozycji tylko książki, zdjęcia, opowieści, wyniki i osiągnięcia. Ciężko pisać o człowieku, którego zdecydowana większość z nas nie miała szczęścia podziwiać na boisku, a który jednocześnie jest nam tak bliski. Który nawet teraz - po tylu latach - wzbudza wśród kibiców Legii wiele emocji, a pamięć o nim jest nadal żywa. Jednocześnie to duża radość i swoisty hołd oddany "Kace" - strona ta przedstawia najlepszego piłkarza grającego w barwach najlepszego klubu. Czy może być piękniejsze połączenie?
Szacuny
0
Napisanych postów
2
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
4
Legia TAK!
Ten klub znaczy w moim życiu bardzo wiele już od lat (jestem jeszcze w miarę młody).
Legia to najważniejsza rzecz z rzeczy nieważnych w moim świecie.
To coś bez czego nie mogę żyć.
Co do Kaki... prawdziwy piłkarski geniusz. To ogromny zaszczyt, że przez najwspanialsze swe lata biegał z eLką na piersi.
Niezapomniana legenda.
Szacuny
6
Napisanych postów
448
Wiek
35 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
9145
Wydział Dyscypliny PZPN na posiedzeniu w dniu 29.09.2005 po zapoznaniu się z raportem delegata na mecz Orange Ekstraklasy Legia Warszawa – Polonia Warszawa, który odbył się w dniu 23.09.2005 na Stadionie Wojska Polskiego przy ulicy Łazienkowskiej w Warszawie postanowił wszcząć postępowanie dyscyplinarne w sprawie poważnego zakłócenia porządku na stadionie w czasie meczu.
Zdaniem Wydziału Dyscypliny zdarzenie na stadionie Wojska Polskiego wymagało nie cierpiącej zwłoki reakcji, przede wszystkim z uwagi na konieczność zachowania porządku na kolejnych meczach ligowych rozgrywanych przez Legię Warszawa w charakterze gospodarza. Z tego powodu został zastosowany wobec KP Legia Warszawa SSA środek zapobiegawczy w postaci zakazu rozgrywania zawodów z udziałem publiczności na części obiektu sportowego – trybunie otwartej (tzw. żylecie) do czasu zakończenia postępowania w sprawie.
Stopień eskalacji napięć na linii władze klubu KP Legia Warszawa SSA – kibice może doprowadzić do kolejnych poważnych incydentów utrudniających przeprowadzenie spotkań ligowych. Nie jest celem Wydziału Dyscypliny PZPN opowiadanie się za jakąkolwiek stroną tego wewnątrzklubowego konfliktu, bądź ocenianie zasadności podejmowanych przez strony działań. Jednakże, gdy protest kibiców przeciwko polityce władz klubu przekracza granice związane z koniecznością zapewnienia porządku i bezpieczeństwa na zawodach piłkarskich konieczna jest szybka i zdecydowana reakcja WD PZPN. Forma protestu kibiców Legii Warszawa w meczu derbowym z Polonią w dniu 23.09.2005 nie jest możliwa do zaakceptowania.
Wydział Dyscypliny PZPN miał świadomość dotkliwości zastosowanego środka zapobiegawczego, mając na względzie chociażby doskonałą oprawę niemal każdego meczu ligowego, jednakże skala zagrożenia porządku i dyscypliny związkowej została oceniona jako znaczna.
Na dzień 13.10.2005 zostało wyznaczone posiedzenie Wydziału Dyscypliny, na które obok władz klubu zaproszony zostanie przedstawiciel kibiców.
Ogłoszenie orzeczenia w sprawie zastosowania środka zapobiegawczego zostało odroczone do dnia 10 października 2005 roku z uwagi na konieczność zapewnienia prawidłowego przebiegu meczu międzynarodowego Polska – Islandia, który odbył się na Stadionie Wojska Polskiego w Warszawie w dniu 07.10.2005.