Gaz pieprzowy

Aha,czyli działa jak trzeba Zgadza się...za jednego Foxa masz dwa Saberki

zyber serio ktoś ogranicz mc? Nawet leżeli to nie powinni ograniczać dostępu do gazów le, bo nie ma, po co

No serio,serio.W Polsce jest pełen luz w dostępności gazów pieprzowych.W innych krajach już nie jest tak ładnie.Poszukaj w necie.Tu masz przykład z Niemiec.

https://adwokatniemcy.net/gazpieprzowy/ 

Holandia również z tego co kojarzę ma surowe prawo odnośnie gazu

W Niemczech można mieć praktycznie każdy pepper spray, z tym że z etykietą jako odstraszacz zwierząt. W porównaniu z Holandią to wolność i swoboda , bo tam tylko dla służb i kwalifikowanych ochroniarzy.

Słowacja idzie w stronę CR.
Niby tyło 0.1 proc ale dziala dobrze szczególnie przez efekt inhalacyjny.
Dusi potwornie.
Może gębą tak nie pali jak po mocnym pieprzu ale oczu otworzyć się nie da ale oddech też trudno złapać.

2 razy miałem okazję użyć Słowackich gasniczek 150ml z CR I na pewno dzialaja mocniej niż CS francuskie.
Spora dawka z gasniczki rekompensuje niskie stężenie a agresywność i szybkość działania samej substancji aktywnej robi natychmiast robote.
Zdecydowanie nie do użycia w pomieszczeniu bo zrobimy komorę gazowa i podusimy ale na otwartej przestrzeni ciekawa opcja i co ważne niedroga

Wczoraj gdyby znajomy nie miał na interwencji prywatnej gaśnicy to źle by się to dla nich skończyło, na interwencji rzuciło się na nich 6 pijanych i nacpanych osob.

Cóż gaśnica to podstawa . Ostatnio po robocie dwóch gości postanowiło pomścić się na mnie za interwencje kolegi . Na dworcu mam pianę Sabre 98 ml i gaśniczkę Fox Labs cone . a w plecaku miałem jeszcze słynnego mocno przeterminowanego UDAP-a . Spodziewałem się że za mną pójdą bo się odgrażali , więc na wierzchu w torbie był ten UDAP , a obok gaśniczka . NIestety UDAP być może dlatego ,że jako jedyny gaz leżał w plecaku na posadzce stracił ciśnienie i zaczął bryzgać bardziej strumieniem niż chmurą na około metr , zresztą w ten sposób że dostałem odpryskiem w oko . Musiałem dobyć gaśnicy , której sam widok załatwił sprawę . Od czasu do czasu z przemęczenia człowiek popełni jakiś durny błąd ... Resztki UDAP-a zużyję treningowo . Więcej zabawy z mocno po terminie gazami w pracy nie będzie . Kupiłem już Sabre cone MK 4 w to miejsce . Będę też pamiętał już zawsze że nie tylko zimą można wychłodzić puszkę ... Trafione swoje oko , zdekontaminowałem w autobusie Sudeconem w ciągu 15 minut .Pozdrawiam .

Greek napisałeś na interwencji...to był patrol interwencyjny ochrony czy policji? Zaciekawiło mnie na kogo te typy się rzuciły.Napisałeś prywatnej gaśnicy czyli Policja?
Megasmig a co to za łby z dworca? Czekali na Ciebie do zakończenia zmiany czy bywalcy tamtych rewirów? Desperaci jacyś...
Ja dlatego staram się mieć świeżaki gazy i jak jestem sam to używam Sabre cone a jak agresor jest właśnie na poziomie jak te dwa dzbany to mam 1.4 żeby ich dobić i żeby pocierpieli trochę