Nikki - spełnienie marzenia/ str46/ str59/ str83/ str92

To dobry dziennik i uparta dziewczyna. Widać że ma zacięcie - a to duża zaleta.

nightingal

uparta dziewczyna.

mhh

Ja tak na szybko z pracy napiszę, że również dziękuję Tobie Night za pomoc, sugestie i zaglądanie do mnie.
W domku sobie na spokojnie poczytam waszą konwersację nad moim nowym treningiem plus pierwsze odczucia z pierwszego dnia nowego treningu :)


Zmieniony przez - Nikki w dniu 2016-08-25 12:58:58

CZWARTEK 25/08/2016 DT

Pierwsze koty za płoty z nowym treningiem Trening zajefajny (o czym poinformowałam męża w przerwie między seriami), łączone ćwiczenia bardzo mi odpowiadają, możliwość robienia maksów przypadła mi do gustu - robiłam do momentu kiedy wiedziałam, że kolejnego powtórzenia nie dam rady zrobić np. w bradford press jak przejechałam sobie sztangą po głowie, bo tak bolały mnie barki, że już nie miałam siły jej podnieść wyżej czy np w wykrokach do momentu, gdy już ledwo się podnosiłam, ciągnęłam nogę i się chwiałam
Wiem też, że to pierwsze dni nowego treningu i musimy zobaczyć z mężem jak wychodzą mi te ćwiczenia oraz ile powtórzeń dam radę zrobić w ćwiczeniach gdzie mam dużą ilość powtórzeń, a po drugie póki co są to małe obciążenia jak dla mnie

W niektórych ćwiczeniach wyszło mi znaczniej więcej powtórzeń niż założona przez męża ilość (małe ciężary również miały na to wpływ), ale przynajmniej wiemy jaki mam zapas na progresowanie
Pod treningiem zamieszczam zmontowany filmik z dzisiejszego treningu to ewentualnych sugestii Push Press robiony bez wybicia, bo nie miałam takiej potrzeby, a nie że się pomyliłam


Trening A (nogi + barki)
1a. Przysiady tylne (rampa 4x8)
20kg x 8 / 25kg x 8 / 30kg x 8 / 35kg x 8
1b. Push Press (rampa 4x8)
10kg x 8 / 12,5kg x 8 / 15kg x 8 / 17,5kg x 8
2a. RDL (4x12)
30kg x 12 / 30kg x 12 / 30kg x 12/ 30kg x 12
2b. Bradford press (rep goal 40 powt w 4 seriach)
10kg x 20 / 10kg x 16 / 10kg x 15 / 10kg x max 14
3a. Wykroki (rep goal 50 powt w 5 seriach)
7,5kgx2 x 25 / 7,5kgx2 x 25 / 7,5kgx2 x 20 / 7,5kgx2 x 20 / 7,5kgx2 x 20
3b. Arnoldki (rep goal 50 powt w 5 seriach)
5kg x 20 / 5kg x 20 / 5kg x 18 / 5kg x 18 / 5kg x 17
4a. Prostowanie nóg na maszynie siedząc (rep goal 80 powt w 5 seriach)
15kg x 20 / 15kg x 20 / 15kg x 20 / 15kg x 20 / 15kg x 20
4b. Uginanie nóg na maszynie siedząc (rep goal 80 powt w 5 seriach)
15kg x 30 / 15kg x 30 / 15kg x 30 / 15kg x 30 / 15kg x 30

Film: (kolejność ćwiczeń połączyła się od końca )




Dzisiejsze śniadanko



Zmieniony przez - Nikki w dniu 2016-08-25 22:45:47

Jedyna jaką ja bym miał dotyczy bradford press - na marginesie nie lubię tej nazwy, bo to ćwiczenie wywodzi się z Europy wschodniej a nie ze stanów, na bank nie ma korzeni anglosaskich a słowiańskie/pruskie ewentualnie. na większych ciężarach trzymaj raczej linię uszu/nosa. Wiele osób przy opuszczaniu niżej odczuwa po pewnym czasie nadmierne przeciążenie rotatorów i głowy długiej bicepsów - które się objawiają przy treningu łap. Przy czym nie wszyscy tak mają - ale z mojego doświadczenia i obserwacji jednak większość osób. Jak zaczynałem ćwiczyć to to ćwiczenie było w mojej części Polski kanonem treningowym - co prawda z troszkę inną techniką, ale ludzie ciągali w tego typu ruchach 120-130 kg nawet.

Cieszę się Night, że wytrwałeś w obejrzeniu filmu i dziękuję za cenną sugestię :)

A PP to chyba nie nagrałaś...

piała, że zamiast push press zrobiła wyciskanie bez wybicia, bo ciężar był malutki i nie było takiej potrzeby

a też racja, nie doczytałem... sorry

ale ogólnie uważam , że cięzki trening i za dużo kombinacji... mąż widać ambitny ale sobie już ułożył prostszy trening i nawet w podciaganiu dał sobie więcej serii do dobicia 20 powtórzeń, żonę chce chyba wykończyć, bo rozpisał 20 powt. na 5 serii, chyba mu nikki za dużo w domu marudzisz

Tak przeglądając dziennik to widać, że Nikki ma charakter i nie lubi łatwizny. Dlatego myślę taki trening. Wydaje mi się że za jakiś czas i pod wpływem doświadczeń treningowych przyjdzie i tu czas na prostsze rozwiązania. Jednak eksperymentowanie z treningiem jest samo w sobie bardzo przyjemne i się nie dziwię że Nikki lubi za każdym razem coś innego.