Nikki
No właśnie nic nowego nie jadłam. Od pewnego czasu włączyłam do treningów BCAA (piję podczas treningu), ale nie wiem czy może mieć wpływ na cerę
...
Napisał(a)
Ekspert
Szacuny
707
Napisanych postów
2315
Wiek
43 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
481540
...
Napisał(a)
Ruda_29
Specjalista
Szacuny
73
Napisanych postów
26831
Wiek
18 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
283202
Nie sądzę. Może hormony, może kosmetyk. Ciężko powiedzieć. Może nowalijkę jakąś zjadłaś spsiukaną syfem?
Zmieniony przez - Ruda_29 w dniu 2014-04-18 09:23:00
Zmieniony przez - Ruda_29 w dniu 2014-04-18 09:23:00
A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html
...
Napisał(a)
Ekspert
Szacuny
707
Napisanych postów
2315
Wiek
43 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
481540
Dziękuję Ci Ruda_29 za odpowiedź. Odstawię krem na pewien czas i zobaczę czy się poprawiła skóra. Może i wina hormonów.
...
Napisał(a)
Ekspert
Szacuny
707
Napisanych postów
2315
Wiek
43 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
481540
Miałam dzisiaj bojowe nastawienie i z jednych ćwiczeń jestem zadowolona bardziej, a z innych troszeczkę mniej. Efekt końcowy treningu - zmęczenie, czyli coś co lubię
i wiem wtedy, że dobrze wykonałam swoje zadanie
Mężczyźni na siłowni, w końcu mnie zaakceptowali, pogodzili się z faktem, że pojawiła się taka jedna kobitka co dźwiga ciężary i bierze coraz więcej, do tego na rozgrzewkę robi pompki. Teraz się śmieję, że na początku kiedy zaczynałam ćwiczyć na siłowni i robiłam przysiady czy wyciskanie sztangi leżąc to nagle w około robiło się pusto albo każdy ćwiczył i nie miał mi kto pomóc, teraz po ponad miesiącu treningów śmiało mogę każdego faceta poprosić o pomoc
A teraz konkrety
18/04/2014 DT
Trening:
Na rozgrzewkę oprócz przysiadów, MC i pompek zrobiłam dziś przysiad Goblet: 12,5 kg - 17 powt.
15,0 kg - 15 powt.
1.) przysiady...w 1 i 2 serii schodziłam w miarę nisko do kąta 90st., już w 3 serii starałam się w miarę nisko zejść (mimo asekuracji kolegi), ale ciężar póki co duży i wiem, iż znowu miałam chwile kiedy się pochyliłam do przodu; jak ćwiczę przysiad na "sucho" czy podczas rozgrzewki z samym gryfem jest dobrze, ale jak już mam ciężar narzucony na plecy to zaczynają się problemy z pochyleniem w przód; postaram się od nowego tygodnia schodzić nisko, nie wiem tylko ile zrobię powtórzeń;
2.) MC klasyczny, nawet dobrze mi wychodził; jak tylko widziałam, że podnoszę najpierw pupę to robiłam parę sekund przerwy i 1.) przysiady...w 1 i 2 serii schodziłam w miarę nisko do kąta 90st., już w 3 serii starałam się w miarę nisko zejść (mimo asekuracji kolegi), ale ciężar póki co duży i wiem, iż znowu miałam chwile kiedy się pochyliłam do przodu; jak ćwiczę przysiad na "sucho" czy podczas rozgrzewki z samym gryfem jest dobrze, ale jak już mam ciężar narzucony na plecy to zaczynają się problemy z pochyleniem w przód; postaram się od nowego tygodnia schodzić nisko, nie wiem tylko ile zrobię powtórzeń;
3.) wiosłowanie z tym ciężarem 40 kg na razie zostawię, byłam zadowolona z 3 serii, najbardziej czułam plecy;
4.) wznosy super, pupa bolała ładnie
5.) wyciskanie na płaskiej też nieźle, byłam zadowolona, do końca walczyłam:);
6.) wyciskanie sprzed klatki też do bólu barków, do momentu aż nie dałam rady ponownie podnieść;
7.) uginanie przedramion - dobrze, ale byłam już zmęczona i niewiele tych powtórzeń udało mi się zrobić;
8.) wyciskanie sztangi wąskim chwytem - też dobrze mi się robiło i po paru powtórzeniach czułam tricepsiki
W domu po powrocie zrobiłam Plank: 50s, 48s; Plank boczny: P: 18s,19s; L: 26s,22s
Miska:
suplementy: wit. A+E, Chela-Mag B6, Vitmax
Zmieniony przez - Nikki w dniu 2014-04-18 23:07:27
Zmieniony przez - Nikki w dniu 2014-04-18 23:07:46
i wiem wtedy, że dobrze wykonałam swoje zadanie
Mężczyźni na siłowni, w końcu mnie zaakceptowali, pogodzili się z faktem, że pojawiła się taka jedna kobitka co dźwiga ciężary i bierze coraz więcej, do tego na rozgrzewkę robi pompki. Teraz się śmieję, że na początku kiedy zaczynałam ćwiczyć na siłowni i robiłam przysiady czy wyciskanie sztangi leżąc to nagle w około robiło się pusto albo każdy ćwiczył i nie miał mi kto pomóc, teraz po ponad miesiącu treningów śmiało mogę każdego faceta poprosić o pomoc
A teraz konkrety
18/04/2014 DT
Trening:
Na rozgrzewkę oprócz przysiadów, MC i pompek zrobiłam dziś przysiad Goblet: 12,5 kg - 17 powt.
15,0 kg - 15 powt.
1.) przysiady...w 1 i 2 serii schodziłam w miarę nisko do kąta 90st., już w 3 serii starałam się w miarę nisko zejść (mimo asekuracji kolegi), ale ciężar póki co duży i wiem, iż znowu miałam chwile kiedy się pochyliłam do przodu; jak ćwiczę przysiad na "sucho" czy podczas rozgrzewki z samym gryfem jest dobrze, ale jak już mam ciężar narzucony na plecy to zaczynają się problemy z pochyleniem w przód; postaram się od nowego tygodnia schodzić nisko, nie wiem tylko ile zrobię powtórzeń;
2.) MC klasyczny, nawet dobrze mi wychodził; jak tylko widziałam, że podnoszę najpierw pupę to robiłam parę sekund przerwy i 1.) przysiady...w 1 i 2 serii schodziłam w miarę nisko do kąta 90st., już w 3 serii starałam się w miarę nisko zejść (mimo asekuracji kolegi), ale ciężar póki co duży i wiem, iż znowu miałam chwile kiedy się pochyliłam do przodu; jak ćwiczę przysiad na "sucho" czy podczas rozgrzewki z samym gryfem jest dobrze, ale jak już mam ciężar narzucony na plecy to zaczynają się problemy z pochyleniem w przód; postaram się od nowego tygodnia schodzić nisko, nie wiem tylko ile zrobię powtórzeń;
3.) wiosłowanie z tym ciężarem 40 kg na razie zostawię, byłam zadowolona z 3 serii, najbardziej czułam plecy;
4.) wznosy super, pupa bolała ładnie
5.) wyciskanie na płaskiej też nieźle, byłam zadowolona, do końca walczyłam:);
6.) wyciskanie sprzed klatki też do bólu barków, do momentu aż nie dałam rady ponownie podnieść;
7.) uginanie przedramion - dobrze, ale byłam już zmęczona i niewiele tych powtórzeń udało mi się zrobić;
8.) wyciskanie sztangi wąskim chwytem - też dobrze mi się robiło i po paru powtórzeniach czułam tricepsiki
W domu po powrocie zrobiłam Plank: 50s, 48s; Plank boczny: P: 18s,19s; L: 26s,22s
Miska:
suplementy: wit. A+E, Chela-Mag B6, Vitmax
Zmieniony przez - Nikki w dniu 2014-04-18 23:07:27
Zmieniony przez - Nikki w dniu 2014-04-18 23:07:46
...
Napisał(a)
Ekspert
Szacuny
707
Napisanych postów
2315
Wiek
43 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
481540
Wrzucam jedynie miskę z soboty. Chciałam wrzucić też filmik z Gobletem i plankiem, ale nie miałam kiedy ich nakręcić, więc uzupełnię po świętach
19/04/2014 DNT
Miska:
suplementy: wit. A+E, Chela-Mag B6, Vitmax
Życzę wesołych Świąt
Zmieniony przez - Nikki w dniu 2014-04-20 00:11:39
19/04/2014 DNT
Miska:
suplementy: wit. A+E, Chela-Mag B6, Vitmax
Życzę wesołych Świąt
Zmieniony przez - Nikki w dniu 2014-04-20 00:11:39
...
Napisał(a)
Ekspert
Szacuny
707
Napisanych postów
2315
Wiek
43 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
481540
I już po świętach Czas na dalsze zmagania, aby osiągnąć upragnioną sylwetkę
Wieczorem wrzucę obiecane filmiki Goblet i plank do oceny, a na razie mam do Was trzy krótkie pytanka, może coś mi poradzicie
1. Obecnie wykonuję po treningu siłowym 20 min aerobów (bieżnia, orbitek lub rowerek) w zakresie 60-70% tętna maksymalnego. Czy jest to prawidłowe czy aeroby należy robić na maksa?
2. Czy zasada, o której czytałam żeby nie wykonywać interwałów (HIIT) w dni treningu siłowego jest prawdziwa, czy też można go wykonać po treningu siłowym, bo wtedy wykonam go na siłowni (na bieżni lub rowerku)?
3. Jeżeli interwały lepiej zrobić w dni nietreningowe to w jakiej formie można wykonać je w domu?
Za wszelkie porady stokrotne dzięki
Zmieniony przez - Nikki w dniu 2014-04-22 08:49:43
Czas na dalsze zmagania, aby osiągnąć upragnioną sylwetkę
Wieczorem wrzucę obiecane filmiki Goblet i plank do oceny, a na razie mam do Was trzy krótkie pytanka, może coś mi poradzicie
1. Obecnie wykonuję po treningu siłowym 20 min aerobów (bieżnia, orbitek lub rowerek) w zakresie 60-70% tętna maksymalnego. Czy jest to prawidłowe czy aeroby należy robić na maksa?
2. Czy zasada, o której czytałam żeby nie wykonywać interwałów (HIIT) w dni treningu siłowego jest prawdziwa, czy też można go wykonać po treningu siłowym, bo wtedy wykonam go na siłowni (na bieżni lub rowerku)?
3. Jeżeli interwały lepiej zrobić w dni nietreningowe to w jakiej formie można wykonać je w domu?
Za wszelkie porady stokrotne dzięki
Zmieniony przez - Nikki w dniu 2014-04-22 08:49:43
...
Napisał(a)
Specjalista
Szacuny
73
Napisanych postów
26831
Wiek
18 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
283202
1. https://www.sfd.pl/Tendencyjny_blog_informacyjno_prześmiewczy_Obliques_i_Martucca-t744857-s4.html
2,3. http://potreningu.pl/artykuly/1017/mity-dotyczace-hiit-oraz-innych-form-treningu-interwalowego/strona/2
2,3. http://potreningu.pl/artykuly/1017/mity-dotyczace-hiit-oraz-innych-form-treningu-interwalowego/strona/2
A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html
...
Napisał(a)
Ekspert
Szacuny
707
Napisanych postów
2315
Wiek
43 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
481540
Dziękuję Ruda za linki - ciekawe
Obiecane rano filmiki zamieszczam poniżej (proszę nie zwracać uwagi na ciuszki - domowe).
Zerknijcie w wolnej chwili i dajcie znać jak to wygląda fachowym okiem. Plank bokiem średnio mi wychodzi, łokieć boli i się chwieję.
22/04/2014 DNT
Filmiki:
Przysiad Goblet
Plank
Plank bokiem
Miska:
suplementy: wit.A+E, Chela-Mag B6, Vitmax
Obiecane rano filmiki zamieszczam poniżej (proszę nie zwracać uwagi na ciuszki - domowe
).
Zerknijcie w wolnej chwili i dajcie znać jak to wygląda fachowym okiem. Plank bokiem średnio mi wychodzi, łokieć boli i się chwieję.
22/04/2014 DNT
Filmiki:
Przysiad Goblet
Plank
Plank bokiem
Miska:
suplementy: wit.A+E, Chela-Mag B6, Vitmax
...
Napisał(a)
Ekspert
Szacuny
707
Napisanych postów
2315
Wiek
43 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
481540
Chciałabym prosić Was po raz kolejny o radę, ponieważ chciałabym teraz lekko zredukować tkankę tłuszczową, więc czy będzie w porządku obcięcie węgli w dni wolne od siłowni o 50g?
Jakie ćwiczenia mogłabym robić w domu w 1 lub 2 dni wolne od siłowni, aby przyspieszyć spalanie tkanki tłuszczowej? Czy lepiej w dni wolne po prostu zacząć robić w terenie HIIT?
Dzięki za porady
Zmieniony przez - Nikki w dniu 2014-04-23 09:09:26
Jakie ćwiczenia mogłabym robić w domu w 1 lub 2 dni wolne od siłowni, aby przyspieszyć spalanie tkanki tłuszczowej? Czy lepiej w dni wolne po prostu zacząć robić w terenie HIIT?
Dzięki za porady
Zmieniony przez - Nikki w dniu 2014-04-23 09:09:26
...
Napisał(a)
Ekspert
Szacuny
707
Napisanych postów
2315
Wiek
43 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
481540
Zanim wrzucę dzisiejszy trening...parę słów wstępu
Dziś robiłam trening siłowy, ponieważ chciałam sprawdzić siebie, na ile dam radę z ciężarami, a przy okazji przezwyciężyć swoje lęki jeśli chodzi o zwiększanie ciężarów. Myślę, iż taki trening siłowy zrobię w tym i następnym tygodniu.
W pierwszej serii robiłam ciężarami, którymi już wcześniej robiłam dlatego tylko po 8 powtórzeń, następnie zwiększałam obciążenie przy każdej serii.
W przysiadach zauważycie, że przy 65 kg i 70 kg zrobiłam sporo powtórzeń jak na taki ciężar, jednak przyznaję że nie schodziłam nawet do kąta prostego, dlaczego zapytacie...chyba po prostu się bałam, że nie wstanę (mimo asekuracji) i chyba ta blokada siedzi w mojej głowie, ponieważ zarówno przy rozgrzewce samym gryfie jak i mając 40 kg schodziłam nisko, a im większy ciężar miałam i schodziłam ciut niżej niż kąt prosty
23/04/2014
Trening:
1.) przysiady opisałam powyżej: pierwsza seria nawet nisko schodziłam, w drugiej 3-4 powtórzenia nisko po czym do kąta prostego, seria 3 i 4 nie zeszłam do kąta prostego, owszem czułam jak pracują nogi, ale miałam blokadę psychiczną i jestem zła na siebie - ogólnie byłam zła, bo chciałam schodzić nisko, a przynajmniej sprobować
2.) MC - 1 i 2 seria fajnie (pupa i nogi bolały), a 3 i 4 seria była dla mnie ciężka, sztanga wyślizgiwała mi się z rąk, mimo rękawic, nabawiłam się odcisków i co chwilę musiałam odkładać sztangę, bo bałam się, że w końcu wypadnie mi z rąk - ogólnie zadowolenie pół na pół;
3.) wiosłowanie - tu pokonałam swoje lęki odnośnie zwiększania obciążenia i przy okazji wyładowałam swoją złość za przysiady i MC, dlatego bolą mnie teraz plecki
4.) bułgarski - jestem zadowolona, bolała pupa i nogi;
5.) wyciskanie sztangi też było ok, najwięcej 35 kg aż 5 razy- super
6.) wyciskanie sztangi sprzed klatki - też jestem zadowolona, mój obecny sukces 25 kg 6 i 5 powtórzeń sama
7.) bicepsik - ok, ręce były już zmęczone i robiłam do momentu aż nie dałam rady dźwignąć;
8.) tricepsik - nieźle, chociaż sztangą robienie średnio mi jakoś wychodziło (takie miałam wrażenie), ale też robiłam do zmęczenia i tyle powtórzeń ile dałam radę.
Na koniec bieżnia 20 min.: 5 min marszu i 15 min biegu truchtem.
Miska:
suplementy: wit. A+E, Chela-Mag B6, Vitmax
W piątek postaram się znowu wrzucić parę filmików z treningu.
Zmieniony przez - Nikki w dniu 2014-04-23 21:52:53
Dziś robiłam trening siłowy, ponieważ chciałam sprawdzić siebie, na ile dam radę z ciężarami, a przy okazji przezwyciężyć swoje lęki jeśli chodzi o zwiększanie ciężarów. Myślę, iż taki trening siłowy zrobię w tym i następnym tygodniu.
W pierwszej serii robiłam ciężarami, którymi już wcześniej robiłam dlatego tylko po 8 powtórzeń, następnie zwiększałam obciążenie przy każdej serii.
W przysiadach zauważycie, że przy 65 kg i 70 kg zrobiłam sporo powtórzeń jak na taki ciężar, jednak przyznaję że nie schodziłam nawet do kąta prostego, dlaczego zapytacie...chyba po prostu się bałam, że nie wstanę (mimo asekuracji) i chyba ta blokada siedzi w mojej głowie, ponieważ zarówno przy rozgrzewce samym gryfie jak i mając 40 kg schodziłam nisko, a im większy ciężar miałam i schodziłam ciut niżej niż kąt prosty
23/04/2014
Trening:
1.) przysiady opisałam powyżej: pierwsza seria nawet nisko schodziłam, w drugiej 3-4 powtórzenia nisko po czym do kąta prostego, seria 3 i 4 nie zeszłam do kąta prostego, owszem czułam jak pracują nogi, ale miałam blokadę psychiczną i jestem zła na siebie - ogólnie byłam zła, bo chciałam schodzić nisko, a przynajmniej sprobować
2.) MC - 1 i 2 seria fajnie (pupa i nogi bolały), a 3 i 4 seria była dla mnie ciężka, sztanga wyślizgiwała mi się z rąk, mimo rękawic, nabawiłam się odcisków i co chwilę musiałam odkładać sztangę, bo bałam się, że w końcu wypadnie mi z rąk - ogólnie zadowolenie pół na pół;
3.) wiosłowanie - tu pokonałam swoje lęki odnośnie zwiększania obciążenia i przy okazji wyładowałam swoją złość za przysiady i MC, dlatego bolą mnie teraz plecki
4.) bułgarski - jestem zadowolona, bolała pupa i nogi;
5.) wyciskanie sztangi też było ok, najwięcej 35 kg aż 5 razy- super
6.) wyciskanie sztangi sprzed klatki - też jestem zadowolona, mój obecny sukces 25 kg 6 i 5 powtórzeń sama
7.) bicepsik - ok, ręce były już zmęczone i robiłam do momentu aż nie dałam rady dźwignąć;
8.) tricepsik - nieźle, chociaż sztangą robienie średnio mi jakoś wychodziło (takie miałam wrażenie), ale też robiłam do zmęczenia i tyle powtórzeń ile dałam radę.
Na koniec bieżnia 20 min.: 5 min marszu i 15 min biegu truchtem.
Miska:
suplementy: wit. A+E, Chela-Mag B6, Vitmax
W piątek postaram się znowu wrzucić parę filmików z treningu.
Zmieniony przez - Nikki w dniu 2014-04-23 21:52:53
Poprzedni temat
Nabial
-
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- ...
- 216
-
Następny temat
Pomocy! Wyglądam coraz gorzej
