SPAM kolejny.. Steven jest bossem a Conor hejterów zniszczy left crossem

34sec

No dobra, pokaż mi teraz filmik, na którym ten facet robi 3 - 4 salta. Na początku była mowa o ciężarowcach. Przecież oni mają zupełnie inny wysiłek niż zawodnicy mma. Zgodzę się z tym, że są to silne i dynamiczne chłopy. Jednakże ich wysiłek trwa maksymalnie kilka sekund. Juże widzę, jak ten byk robi interwały na worku. Zgodzę się, że Jones ma sztab trenerski itd, ale taki zwykły szaraczek z siłowni może co najwyżej pomarzyć o tym, że będzie dźwigał tyle, co trójboiści, z jednoczesnym zachowaniem dynamiki i kondycji na 15-sto minutową walkę. Odnoszę się oczywiście do zawodnika, który cały czas mieści się w swojej kategorii wagowej


Zmieniony przez - Sepko w dniu 2015-12-04 07:21:19

Ludzie ale nie dyskutujcie o sprawach oczywistych. Jasne, ze Sepko ma rację i to nie jest pole do sporów tylko fakty które się akcpetuję Każdy dodatkowy kilogram mięcha potrzebuje tlenu. To, że są doyebani goście z zayebistą kondycją i na odwrót nic nie oznacza.

Jasne tez jest to, że potężne dynamiczne ciosy, wymagają dużo więcej paliwa. Eksplozywność i mięcho zawsze będzie kosztem gorszej kondycji- rzecz w prawidłowym indywidualnie dobranym balansie.

Woodley ma niezbyt dobre cardio, ale przez dwie pierwsze rundy, jest w chvj niebezpieczny. Lombard ma podobnie, tylko on bardziej oszczędza siły, więc generalnie robi sobie krótkie interwały aktywności. Mięcho kosztuje, zabójcze ciosy kosztują.

Dla niektórych gra warta świeczki, dla niektórych nie- patrz Nick Diaz. Do tego dochodzi sprawa z cardio, że masz tym lepsze im idzie bardziej po twojej myśli- czyli skutecznie wykonujesz rzeczy wytrenowane i skutecznie przewidujesz przebieg walki. To dlatego jak dostajesz oklep to nagle tytanom kondycji spada wydolność- nagle są w totalnie nie wytrenowanej sytuacji i do tego nieprzewidywalnej.

Wyjątkiem jest chyba tylko Edgar Chodzi mi o zebranie totalnego oklepu i powrócenie z zayebistym cardio;)

Oczywiście, nawet przy dużej masie można miec super cardio- patrz GSP- ale tu mocno dochodzi czynnik przewidzianego przez niego przebiegu walki.

Jednak jak się głębiej zastanowić to z tych topowych największych puncherów, nikt nie ma super cardio.

Jednak nie chodzi mi o to, że jest mnóstwo wyjątków- bo to UFC czyli liga najlepszych zawodowców, najczęściej genetycznie obdarzonych freaków, tylko o funkcjonowanie ciała i prosty fakt że mięcho i eksplozja zżera energie. To, że doyebany skvrwiel ma dobrą kondycję, oznacza tylko tyle że ma ogromną wydolność w wartościach bezwzględnych, bo w porównaniu do chuderlaka ma dużo więcej do pompowania tlenu (czyli w wartościach bezwzględnych musi mieć lepszą wydolność niż chuderlak)


Co do JJ to się zobaczy, póki co siłowo sobie radził doskonale, a przy okazji był gibki itd. Ale wydaje mi się że doyebał na tyle funkcjonalnej masy, że może mu to wyjść na plus. Oby tylko nie zapomniał o utrzymywaniu gibkość, bo ciężary w chvj spinają, a druga sprawa to to co już mówiłem- co parę dni nowy rekord- czyli jak sobie przepalić w parę miechów układ nerwowy

Jedno jest pewne- bez wątpienie to nie tylko talent mma, ale ogólnie atletyczny półbóg. Takie wyniki, w takim czasie, z taką częstotliwością to nawet na koksie są niesamowite.


Zmieniony przez - Dremor w dniu 2015-12-04 08:11:29

@Sepko podstawowym ćwiczeniem ogólnorozwojowym ciężarowców są obunóż skoki przez płotki sprinterskie, skacza wszyscy mali i duzi. Warto zobaczyć na żywo, wydolność w sportach ciężarowych teżjest ważna bo im lepszą masz wydolność tym wieksze szanse na 3 udane boje.

Dremor wszystko fajnie opisał. Ogólnie to wydaje mi się, że przez moment trochę się nie zrozumieliśmy. Cały czas miałem na myśli rzeczy powiązane z mma. Zgadzam się z tym, że trójboista zawsze będzie bardziej dynamiczny niż kulturysta o takiej samej masie. Jednakże trening typowo siłowy będzie dla profesjonalnego fightera bezużyteczny, jeżeli nie zostanie poparty ćwiczeniami imitującymi jakiś ruch w walce np. ciosy młotkowe. Dodatkowo dochodzą kwestie odrębnego treningu cardio. Wszystko zależy od predyspozycji genetycznych oraz stylu walki danego zawodnika.
Czy wyjdzie to Jonesowi na dobre? Wydaje mi się, że Bones nigdy nie polegał aż tak bardzo na swojej kondycji. A dzięki zwiększeniu siły na pewno będzie jeszcze bardziej dominował w zapasach.

@Obelx przyznaje się, że o tym nie wiedziałem, no ale podobno człowiek uczy się przez całe życie






Zmieniony przez - Sepko w dniu 2015-12-04 10:36:27

Ehh to ,że siłownia jest chuyowa pod SW to mega mit ,nie wierzę że ktoś dalej tak myśli ,GSP tak powiedział ,że niby tylko dla wyglądu(no na pewno tak myślał wierzy ktoś )?

Mirko Cro cop czyli mój jak wiadomo ulubiony fighter w K1 stwierdził,że za mało waży zatrudnił trenera od podnoszenia ciężarów z Chorwacji ,efekt ? Zmiana sylwetki mega siła wątpie aby dużo gorsze Cardio.

Overeem- zawsze ch**owe cardio nawet w LHW... wyczerpujący styl walki i średnia szczęka ,plus odpuszcza jak nie idzie po jego myśli.
Co dziwne Uber wydaje się lepsze cardio !!!!!!! Nie lepsze Cardio tylko mega pewność siebie będąc najsilniejszym sk***olem w MMA i mając na kablach po 50 w lapie.Ba chwalił się ,że niby zbijał do ciężkiej!!!!! Tak powiedział w wywiadzie z RR pamięta ktoś?

Reasumując Jones zyska pare kg (4 kg ) czystego mięcha -Co to dla niego oznacza?
-Pewność siebie
-Jak był najsilniejszy(nikt go nie mógł przesiłować) To teraz miażdży każdego siłą.

Jasne ze nic na tym nie straci jesli nie oleje cardio (a napewno nie oleje) te kilka kg w takim czasie da mu same plusy

https://www.sfd.pl/[ART]_KALISTENIKA_NA_POWAŻNIE_VOL._3:_L_SIT-t1096682.html#post0

Kolejny artykuł z serii, tym razem o l-sit, czyli ćwiczeniu, które wymaga siły i gibkości i jest imo jednym z ważniejszych wyznaczników wytrenowania.

skakajo jak małpy, do cyrku