PB:
IM 140.6 Poznań 25.06.2017, 12:48:33 / IM 70.3 Gdynia 07.08.2016, 5h:23min:57s / JBL Triathlon Sieraków 28.05.2016 1/4 IM, 2h:33min:54s / Otyliada 12/13.03.2016 15km, 6h:28min / III PKO Maraton Rzeszowski 04.10.2015, 03h:55min:51s / Półmaraton Rzeszowski 06.04.2014, 1h:53min:03s / Trening 08.06.2017, 10km 47min:43s / Łańcucka Piątka 5km 11.06.2016, 22min:45s
...
Napisał(a)
To niestety troszkę inaczej wygląda. U mnie powyżej 25km zmęczenie leci parabolicznie do góry. Pierwsze 21 kontra drugie to dwa różne światy. Dlatego mówi się też że maraton zaczyna się po 30km ale to naprawdę wspaniała walka Ty kontra Ty
...
Napisał(a)
Ron: myślę, że spokojnie ze 30 przynajmniej kilka razy pobiegnę. Mam świadomość tego, że dopiero po tylu km zaczyna sie "zabawa", dlatego na pewno nie raz te 3 dyszki będę chciał przebiec
Dziś lajtowo, tylko trochę pompek, a dokładniej: 30-30-27-24-50 z przerwami po 75 sekund.
Zmieniony przez - novyneo w dniu 2015/9/21 21:31:35
Dziś lajtowo, tylko trochę pompek, a dokładniej: 30-30-27-24-50 z przerwami po 75 sekund.
Zmieniony przez - novyneo w dniu 2015/9/21 21:31:35
...
Napisał(a)
Fajne tempo na ostatnim wybieganiu 14km :) Cicho tu u Ciebie - brak czasu?
This is the best deal you can get.
...
Napisał(a)
Dzięki, poniżej 6:00 już cieszy Ostatnio nie mam za dużo czasu. Pracę dopinam (drukowanie, oprawianie, opiniowanie, recenzje i takie tam) i urodziny córy były (pierwsze ). Trochę przygotowań, parę gości i takie tam. Trening jest (jak widać na movescount) tylko nie ma kiedy coś w dzienniku napisać. Jak czas znajdę to aktualizację zrobię
...
Napisał(a)
Witam, po dłuższej nieobecności zacznę od aktualizacji dziennika.
20 wrzesień
Trening z cyklu 10000 Kettlebell Swing Challenge
Dzień 4
5x(40-40-40-24) [kg]
Czasowo przyzwoicie, nawet dałem radę z odważnikime 40 kg
21 wrzesień
Nieróbstwo, a dokładniej brakło czasu na organizację treninigu. W tym tygodniu przygotowania do urodzin córy, więc mniej czasu na cokolwiek.
22 wrzesień
Udało się wreszcie zrobić trening siły biegowej. Pierwszy raz, raczej niepewnie i nie wiedziałem co dokładnie robić. Zatem zrobiłem tak:
Przebiegłem 2km w tempie około 5:50/km, wykonałem jakieś 30 minut ćwiczęń takich jak Skipy, przeskoki, wyskoki, po czym wróciłem do domu pokonując kolejne 2 km w podobnym tempie jak przy rozgrzewce. Zrzutu brak.
23 wrzesień
Trening z odważnikami. Kolejny dzień z 10k KBSC. Znów czas w dół, czyli progres, szczególnie gdy nadal pierwsze trzy serie z Bulldogiem, tj. powtórzenia po 10, 15 i 25. Ostatnie 50 repsów z 24 kg. Całkowity czas 43:51.
24 wrzesień
Pozytywnie nakręcony poszedłem pobiegać. W zasadzie zgodnie z planem, który zakładał pokonanie 10km w miarę przyzwoitym tempie. Wyszło 5:54/km i trochę więcej niż 10km (zrzut pierwszy)
25 wrzesień
Przygotowania do urodzin już konkretne. Rodzinak (dziadki) się zjeżdżają, więc, żeby nie podkręcać atmosfery odpuszczam trening. Dzień wolny.
26 wrzesień
Pierwsze urodziy córy. Skromna imprezka (bez alko jeśli ktoś chciałby wiedzieć) i kolejny dzień wolny.
27 wrzesień
Najpierw krótki spacer z dzieciakiem, całe 5,16km. Zaraz po nim bieganie, powiedzmy że długie. 14,13 w czasie nie całych 1h25min, więc i tempo przyzwoite (zrzut drugi)
28 wrzesień
Po prostu dzień wolny.
29 wrzesień - wczoraj
Na lekko potraktowałem trening 10k KBSC. Pierwsze dwie serie z Bulldogiem, potem 32kg i na koniec 24kg.
20 wrzesień
Trening z cyklu 10000 Kettlebell Swing Challenge
Dzień 4
5x(40-40-40-24) [kg]
Czasowo przyzwoicie, nawet dałem radę z odważnikime 40 kg
21 wrzesień
Nieróbstwo, a dokładniej brakło czasu na organizację treninigu. W tym tygodniu przygotowania do urodzin córy, więc mniej czasu na cokolwiek.
22 wrzesień
Udało się wreszcie zrobić trening siły biegowej. Pierwszy raz, raczej niepewnie i nie wiedziałem co dokładnie robić. Zatem zrobiłem tak:
Przebiegłem 2km w tempie około 5:50/km, wykonałem jakieś 30 minut ćwiczęń takich jak Skipy, przeskoki, wyskoki, po czym wróciłem do domu pokonując kolejne 2 km w podobnym tempie jak przy rozgrzewce. Zrzutu brak.
23 wrzesień
Trening z odważnikami. Kolejny dzień z 10k KBSC. Znów czas w dół, czyli progres, szczególnie gdy nadal pierwsze trzy serie z Bulldogiem, tj. powtórzenia po 10, 15 i 25. Ostatnie 50 repsów z 24 kg. Całkowity czas 43:51.
24 wrzesień
Pozytywnie nakręcony poszedłem pobiegać. W zasadzie zgodnie z planem, który zakładał pokonanie 10km w miarę przyzwoitym tempie. Wyszło 5:54/km i trochę więcej niż 10km (zrzut pierwszy)
25 wrzesień
Przygotowania do urodzin już konkretne. Rodzinak (dziadki) się zjeżdżają, więc, żeby nie podkręcać atmosfery odpuszczam trening. Dzień wolny.
26 wrzesień
Pierwsze urodziy córy. Skromna imprezka (bez alko jeśli ktoś chciałby wiedzieć) i kolejny dzień wolny.
27 wrzesień
Najpierw krótki spacer z dzieciakiem, całe 5,16km. Zaraz po nim bieganie, powiedzmy że długie. 14,13 w czasie nie całych 1h25min, więc i tempo przyzwoite (zrzut drugi)
28 wrzesień
Po prostu dzień wolny.
29 wrzesień - wczoraj
Na lekko potraktowałem trening 10k KBSC. Pierwsze dwie serie z Bulldogiem, potem 32kg i na koniec 24kg.
...
Napisał(a)
Widziałem na stravie bieg na 14km z tempem 5 40 coś - bardzo ładnie! Stała praca procentuje, a jak raz na jakiś czas trening wypadnie nie ma dramatu.
PB:
IM 140.6 Poznań 25.06.2017, 12:48:33 / IM 70.3 Gdynia 07.08.2016, 5h:23min:57s / JBL Triathlon Sieraków 28.05.2016 1/4 IM, 2h:33min:54s / Otyliada 12/13.03.2016 15km, 6h:28min / III PKO Maraton Rzeszowski 04.10.2015, 03h:55min:51s / Półmaraton Rzeszowski 06.04.2014, 1h:53min:03s / Trening 08.06.2017, 10km 47min:43s / Łańcucka Piątka 5km 11.06.2016, 22min:45s
...
Napisał(a)
Wszystkiego najlepszego dla Córy:)
This is the best deal you can get.
...
Napisał(a)
Ron: z tego biegu zadowolony jestem. Nie wiem czy to przez zrobienie "pseudo-treningu" siły biegowej we wtorek i szybkie 11 km w czwartek tak się przełożyło, czy tak jak piszesz stała praca, ale w okresie jesienno-zimowym nastawiam się na 2-3 treningu w tygodniu, gdzie te 2 to takie moje minimum. Nie biegałem jeszcze zimą, a dzieciaka mam i nie chciałbym Jej narażać za często na jakieś przeziębienia. Tak czy inaczej biegło mi się na prawdę bardzo fajnie, lekko tak jakoś. Na wiosnę powinien suunciak wpaść to będę mógł spojrzeć jak to moje tętno będzie wyglądało.
Shadow: dziękuję za życzenia
Shadow: dziękuję za życzenia
Poprzedni temat
FBW do korekty
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- ...
- 170
Następny temat
mój trening do poprawy ?? + pytania
Polecane artykuły