Szacuny
0
Napisanych postów
109
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
719
wielkie dzięki, rzeczywiście ruch na forum jest teraz jak na szlakach Mount Everestu. Znalałam przepisy na różności z ziarna amarantusa. Ponawiam pytanie o kakao.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Od mniej wiecej roku na sniadanie zjadam platki owsiane z siemieniem lnianym i slonecznikiem zalane mlekiem w proszku. Prawde mowiac znudzil mi sie ten zestaw i poszukuje urozmaicen. Ostatnio dosypywalam platkow migdalowych i na jakis czas starczylo:)
Zastanawiam sie czyy mozna do tego wszystkiego dorzucic pokrojone jablko??? Zalane goracym mlekiem nie powinno fermentowac. Jak myslicie???
Szacuny
11148
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Witam, jestem tu po raz pierwszy. Nawet nie wiedziałam,że isnieje takie forum. Głównie interesuję się dieta Monti, którą staram się stosowqać od nowego roku. Przeczytałam trochę wypowiedzi, nawet niektóre uzmysłowiły mi moje błędy.Od 02.01 2004 schudłam 3 kg i stop, nic sie od kilku dni nie dzieje . Zapewne robię jakies błędy. Czy można jeść makarony, skąd wziąść serek 0% tłuszczu i czy można go jeść z makaronem? czy nie można gotować długo fasoli? to jak ją jesć? czy można schudnąć na tej dietce i ile ? Ja chcę schudnąć 20 kg, czy to możliwe i jak tak, to w jakim czasie? Będę wdzię czna za wszystkie odpowiedzi. Może ktoś razem ze mną będzie próbował schudnąć? pozdrawiam,
Ofelia
Szacuny
11148
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
..wlasnie ja tez zaczelam niedawno...tylko ze juz w tych wszystkich zaleceniach zaginelam..nie wiem czy dobrze jem bo nic nie chudne..:):)
ryz brazowy moze byc?dlaczego jablek nie mozna jesc po posilku???
Szacuny
0
Napisanych postów
109
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
719
Nusiek, ryż brązowy może być, tylko go nie rozgotuj (wszystko powinno byc raczej al'dente). Jabłek i większości owoców (poza - chyba - jagodowymi) nie mozna jeść po posiłku, bo są trawione nie w żołądku, tylko w przewodzie pokarmowym, więc jak trafią "na koniec" to zaczynaja fermetować, a wraz z nimi wszystko to, co zjadłaś wcześniej. Więc praktycznie masz w sobie gnijącą masę, bez wartości odżywczych. Jeśli jabłko "po" to np. pieczone.
Ofelia, chudnięcie na Montim ma bardzo indywidualny charakter i nie przebiega dla wszystkich jednakowo. Są na forum osoby, które schudły dużo i niech one sie wypowiedzą (np. Weronika i BOB). Ich wypowiedzi są we wcześniejszych postach. Chudnie się z pewnością, tym szybciej im ściślej przestrzegasz zasad, szczególnie w fazie I. Trzeba być cierpliwym, bo to nie jest - jak pewnie wiesz - dieta cud.
Aha,jeśli chodzi o ser 0%, to ja kupuję twaróg z Hajnówki. Da się zjeść i nie "piszczy" w zębach jak inne 0%. Powodzenia!
Szacuny
7
Napisanych postów
153
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
1385
Co do jablek to sprawa wyglada tak: mozna je jesc ale na wlasna odpowiedzialnosc. Na pewno zdazyliscie sie zorientowac, ze dieta ta generalnie polega na nie laczeniu tluszczy z weglowodanami. Jablka mozna jesc po posilku weglowodanowo bialkowym, a jedynym minusem zjedzenia "po" beda wzdecia. Cala reszta (tzn skladniki odzywcze, witaminki i takie tam) pozostaja bez zmian. Jezeli jablka sie podsmazy to o wzdeciach mozna zapomniec pozdrawiam
Szacuny
11148
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
dzieki...bo ja tak uwielbiam jablka
a warzywa mozna rozgotowywac i dusic(moze to glupawe pytanie ale juz zglupialam wszystko musi byc ciagle al dente;)
Szacuny
11148
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Witam wszystkich forumowiczów :) Dawno mnie tu nie było i widzę, że coś ucichliście wszyscy... Czyżbyście przestali stosować się do zasad MM? Mam nadzieję,że nie. Mam pytanie do Weroniki, ale nie jestem pewna, czy jeszcze odwiedza to forum... Jeżeli tak, to bardzo prosiłabym o kontakt. Przeczytałam gdzieś, że stosowałaś dietę Cambridge, a potem chyba przeszłaś na Montiego. W związku z tym chciałam się dowiedzieć co jadłaś i czy nie przytyłaś po Cambridge. pozdrawiam