Igor na papieża, czy na żołnierza ? Spam vol. 40%

"obieram" to duze slowo, nie wiesz jak ci sie zycie potoczy.
odnosnie nauczyciela, maja duzo wolnego to fakt, ale nie chcialbym sie uzerac z d****ami (ponad polowa to gnojki ktorych trzeba temperowac). nauczyciel to tylko jako akademicki, no ale tutaj to znowu trzeba wtopic iles lat zycia nad czyms zeby zrobic ten doktorat a nie byc pomyją mgr ktora wszystcy wykorzystuja (wszyscy wyzsi w hierarchii ), no i po drugie trzeba sie w jakiejs wąskiej dziedzinie odnalezc, a w zasadzie zakochac, to wtedy moim zdaniem doktorat ma sens

no niby tak ale trzeba wiedzieć dokąd się zmierza ,powiedzieć sobie zrobie to i tyle nie ma wymówek

Valerik
jak masz taki zawód który już wiesz z da Ci mnóstwo frajdy i niezłą kasę to do tego dąż

gsmt
z tymi doktoryzowaniem się to też nie tak wesoło. Owszem,samo zrobienie doktora to nie jest coś nieosiągalnego dla większosci spoleczeństwa,. Prawda jest taka ze obecnie każdy kto byl na tyle wytrwały i ogarnięty by zostać magistrem,moze zostać doktorem
Problem pojawia się potem. Np wszyscy moi znajomi którzy obronili sie do tej pory niestety są/byli zmuszeni poszukać sobie jakiejś roboty. Brak etatów na uczelni....
30 lat na karku,zerowe doświadczenie zawodowe,bo się przecież cale życie uczyłeś i weź gdzieś teraz robotę znajdź...


Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2014-12-06 09:40:49

Ja póki co pracowałem tylko w wakacje, przerobiłem opcje 2 i 4.
A z tym doktoratem to nie powiedziałbym, że taka super opcja - tzn. opłacalna na dłuższą metę, bo jak już się obronisz, znasz się na rzeczy i robisz badania naukowe, to bardzo dobrze zarabiasz. Problem w tym, że zanim się obronisz, to już masz 30 lat na karku i do tego czasu zarabiasz słabo. Poza tym robota też specyficzna - nie każdy lubi grzebać w tonie papierów.
Jestem na trzecim roku studiów, ale nie wiem, czy będę szukał roboty pod skończony kierunek. Myślałem, żeby zostać operatorem CNC, bo to zawód bardzo perspektywiczny i dobrze płatny, ale eliminuje mnie uczulenie na płyn smarująco-chłodzący, którego w obrabiarkach pełno.

Zmieniony przez - Krzyh93 w dniu 2014-12-06 11:56:18

zatrudnienie w zawodie jest bardzo szybko weryfikowane zaraz po studiach
nie wiem jaki kierunek robisz ale na palcach jednej ręki można policzyć kierunki które dają nadzieję na zatrudnienie w zawodzie.

A operator CNC?
Zależy jaka to maszyna tak naprawdę ale kasa nie jest zla, Minus taki że jak to głównie na produkcjach bywa, trzy-czterobrygadowki

PS: Co do zarobków na doktoracie.
Jest opcja by dostawać niezlą kasę,ale do tego trzeba odpowiednio trafić(z tematem jak i z promotorem),odpowiednio sie zakręcić. Tzw granty

Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2014-12-06 12:43:56

QUEBLO

zatrudnienie w zawodie jest bardzo szybko weryfikowane zaraz po studiach
nie wiem jaki kierunek robisz ale na palcach jednej ręki można policzyć kierunki które dają nadzieję na zatrudnienie w zawodzie.



Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2014-12-06 12:43:56

hmm z tego co kojarze krzychu studiuje cos na PolŚl, jaki kierunek to nie wiem,
wg ciebie ktore kierunki daja szanse na zatrudnienie w zawodzie?
ja studiuje mechatronike. dosyc ciezki kierunek, ale po tym jest sie ni mechanikiem ni elektronikiem. umiesz wszystylok czyli w zasadzie nic

Robię górnictwo... Jak szedłem na studia, to branża hulała aż miło, teraz niestety jest dużo gorzej. Szkoda, bo górnicza robota mi się bardzo podoba (w lipcu pracowałem na kopalni), z tym że o jakimkolwiek treningu siłowym można przy tej robocie zapomnieć, przynajmniej na parę lat.
A jakie kierunki dają szansę na zatrudnienie w zawodzie: moim zdaniem medycyna i informatyka, reszta to loteria.
A mechatronika jest o tyle dobrą opcją, że masz dobrze rozwinięte podstawy, a i tak konkretnie się wyspecjalizujesz dopiero w robocie, wtedy się tak naprawdę dopiero zaczyna nauka.

Z medycyną też nie jest tak różowo.

ile taki doktorek dostanie na etacie na uczelni? 3tys? z tego co widzialem u siebie to standardowa placa to jest 50zl za godzine, teraz tylko wiedz ile on wyrabia godzin w miesiacu...

Słyszałem, że 2600 netto na start plus dodatek za zaoczne, o ile uczy na zaocznych. Z tym że bardziej zaawansowani na uczelni tylko dorabiają, a źródło ich głównego zarobku to różnego rodzaju badania, projekty, praca dla instytutów naukowych. Mówię o doktorach inżynierach, bo nie wiem, jak wygląda sprawa w przypadku doktorów nauk humanistycznych.