Od stycznia/lutego 2013 nie zrobiłem ani razu aerobów na czczo do żadnych zawodów i o ile sylwetka moze byc różnie oceniana to formy wstydzić nigdy się nie musialem. Mało temu nikomu tez tego nie zalecam, a i literatura w żadnej sposób nie potwierdza większej skuteczność aerobów na czczo. Dla mnie to taki old school kulturystów z przed x lat.
TU art Layne Notron'a(męskiej części nie musze gością przedstawiać, ale wystarczy że powiem że były kulturysta, teraz bawi się w trójbój, trener masy zawodników i najważniejsze Ph. D. czyli odpowiednik naszego doktora - ze specjalizacją metabolizm białek. Wiec łączy ładnie teorie z praktyką )
http://forums.steroid.com/workout-training/463397-new-research-debunking-fasted-cardio.html