Szmexy - Naturalne Realia

Szmexy

Piękny początek dnia :D wyspałem się w końcu i rano wszedłem na wagę i zobaczyłem obwód pasa :D
Waga - 90,8kg - tyle ostatnio ważyłem rok temu xD
Pas - 81cm

I coś tam już widać :) światło z dupy, dzienne słoneczne (bez słońca) życiówka będzie za 2-3 tygodnie, a miała być za 5tyg. :D




Od poczatku redu (8tygodni)
-7,9kg
-10cm w pasie
-10cm w talii
-2,5cm w udzie
-6cm w biodrach

Szmexy, na ile szacujesz obecny BF i do jakiego zamierzasz się wycinać, jak planujesz?

do powiadomek, wolf ;*

Wolf :*

Jarcow - będąc obiektywnym człowiekiem oceniam, że jest z 12% BF. O ile w niektórych miejscach skóra jest opięta jak plandeka na żuku i praktycznie nie ma za co złapać, tak w innych jeszcze jest niezły fałd (triceps, czwórki, łydki, poślady, brzuch, dół klaty, dół pleców). A ile zamierzam schodzić... nie wiem xD będę jeszcze redukować 6-8tyg czyli tak naprawdę drugie tyle, myslę, że uda mi się zjeść do 86-87kg i wtedy zobaczymy co dalej :)

12% może być, coś 12-10%, spójrz na barki i dwugłowy, nie jest tak tłusto
w sumie jak będzie trzeba to coś konstruktywnego napiszę, a póki co napomknę, że lubię spamować, szczególnie u Ciebie

the_ox

12% może być, coś 12-10%, spójrz na barki i dwugłowy, nie jest tak tłusto
w sumie jak będzie trzeba to coś konstruktywnego napiszę, a póki co napomknę, że lubię spamować, szczególnie u Ciebie

No jak przypnę dwójkę, to nie ma za co złapać, na barkach tyle co nic :D

Dopóki schodzi na takich kcal, to nie ma co myśleć o o końcu redu, tak rozkminiam... Trzeba to wykorzystać!

Się robi aesthetic body

jarcow

Dopóki schodzi na takich kcal, to nie ma co myśleć o o końcu redu, tak rozkminiam... Trzeba to wykorzystać!

Dokładnie, to samo zdanie mam :) nie głodzę się póki co, także jest git, a forma coraz lepsza :)

Damios -

Dziś cały dzień poza domem, jak wyszedłem o 7.20 to wróciłem o 22.30 w godzinę odpisałem klientom, zrobiłęm jedzenie na wieczór, na jutro i teraz czas na prysznic i spać :D jutro rano trening w S4, potem uczelnia, potem wracam i nauka do nocy :(

W sumie, to do 22.30 zjadłem 2 posiłki:
2x250g kury + 5g oliwy + 90g ryżu + pieczarki
przesoliłem okrutnie jakoś ryż xD
W ciagu całego dnia do treningu wypiłem też 1,5l wody...efekt ? Żył od skurczybyka a że mało tłuszczu w ciągu dnia, to po treningu pozwoliłem sobie na taki mix:


Pozdro Sportowe Świry

Staram sie regularnie obcinać Twoj DT, rozumiem że na dobre lądujesz tutaj kosztem "czarnego"? Powodzonka

opalinho

Staram sie regularnie obcinać Twoj DT, rozumiem że na dobre lądujesz tutaj kosztem "czarnego"? Powodzonka

Zdecydowanie tak ;) przyjemniejsza atmosfera póki co i przynajmniej nikt mi nie pisze o koksie w temacie a tak serio, mam swoje powody, dla którego opuściłem czarne i sądzę, że to te same powody dla których opuściło je wiele osób.

Zmieniony przez - Szmexy w dniu 2014-10-14 00:22:51