CelticCelticWitam od początku stycznia mam częste gazy (nie pamiętam czy miałem je przed styczniem) czy to może być spowodowane tym ze od początku stycznia 3 razy nagiąłem dietę w jeden z dni jedząc połowę cheeseburgera w drugi trancini (bułka z szynką serem i keczupem) i w trzeci tez trancini (nie pod rząd ale nie pamiętam dokładnie w jakie to było dni) Nagiąłem dietę w sensie ze zjadłem jak zawsze pełne zapotrzebowanie i do tego dodatkowo te Fast foods. (diete mam od wrzesnia i te 3 zeczy to moje jedyne odejscia od prawidlowego odzywiania w ciągu jej trwania)
I drugi problem, jak wstaje np, w nocy do toalety to mam trochę takie uczucie jak bym miał zaraz zwymiotować ale to tylko uczucie bo tak czy siak nie zwrócę, nie jest ono stałe jest od czasu do czasu, jak rano wstaje do szkoły to tez tak często mam,
jeszcze rano jak mam te odruchy wymiotne to przy okazji mam tez zgagę i te dwie rzeczy znikają jak cos zjem. Ale gazy niestety nie.
dieta w dni treningowe:
http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/833/lvtq.jpg
dieta w dni wolne:
http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/35/stv3.jpg
macie jakis pomysl co moge usunąc/zmienic w diecie aby to przeszło?
powie mi ktoś chociaż dlaczego nikt mi nie chce odpisać na to pytanie zakładałem temat teraz tutaj przyszedłem i nic... ???
Z gazami juz było poszukaj wcześniej, co do odruchów wymiotnych jak czesto sie pojawiaja i czy wystepuja razem ze zgaga czy osobno i jak osobno jak czesto Od razu mowie ze to nie od nagiecia diety :)