tibes / REDUKCJA 2012 - Z bojlera do kaloryfera str. 140

:*

wejscie usb mi sie rozyebalo w tel, a tam mam foty. Jak znajde wolny czas to to ogarne. Cierpliwosci. Poza tym nie ma na co patrzec. Slabo jest

e tam u mnie też wpadnij do mojego dziennika, zrobiłem małe podsumowanie

ale gdzie rozpiski ?

w hvja tnie. wypiał sie na kolegow z forum i tyle

odezwał się ten co daje wpiski ^^

Dobra niech Wam bedzie, wrzuce jak to teraz wygląda. Mam tylko samoyebki z rąąąąsi.

Waga 94-95, łapa 40.5, klata 121, brzuch 89, talia 84, udo 68


Najpierw fotki odrazu po UD:








A tutaj jakieś 2 tyg później, po 1tyg chlania i zarcia gówna i 1 tyg na bilansie zero jakos ( pełno cheatów).






Dla przypomnienia fotki z roku temu. Po lewej 109kg/ po prawej 100kg.







Moje odczucia. W ubraniu wyglądam na 2 razy mniejszego, niż przy wadze 100kg, za to bez jest znacznie lepiej mimo, że mniej masywnie. 4pak widoczny praktycznie zawsze. Na dole brzucha/boczki/ledzwie jeszcze w chuy fatu. Na bickach wreszcie mi żyły coś tam widać nawet bez pompy, a na pompie rewelka jak dla mnie. Siła się trzyma, wiec miecho chyba tez. Z ostatnich ciekawszych wyników to fronty 120kgx5, WL 120kgx4, MC 175kgx4, na drążku wreszcie się normalnie podciągam 8-10 razy bez problemu.

Jeszcze sporo miecha musze wrzucic na siebie, conajmniej 5kg czystego mięśnia, zeby to fajnie wyglądało. Oczywiście w słabe punkty. Po redukcji widać, ile tego miesnia jest naprawde i to zupełnie inna bajka niż jak jest na masie, gdzie miesnie sa napompowane wodą. Dopiero 1szy raz moglem sie o tym przekonac, bo jeszcze tak nisko z BF nie zszedłem. Co prawda bede chcial zejsc jeszcze niżej, ale tak max do 90kg. Wejde na lekki plus, miesnie odzyją i wtedy zobacze czy mi sie podoba Po mocnej redu podobno dobrze muskle idą, wiec moze uda się coś dobudowac.

To na tyle, joł!

Zmieniony przez - tibes w dniu 2013-04-17 00:56:23

Ładnie to wyglada nawet bardzo ładnie. Forma plazowa w sam raz

ciągnij to jeszcze jakis czas to wtedy bedzie juz to na pewno fajnie wygladało co nie zmienia faktu ze juz nie jest źle, mimo ze waga sporo mniejsza to wyglada dużo lepiej niż rok temu.

Jakbym nie wiedział że to Ty to bym Cię w życiu nie poznał Ładnie jest, ale tnij dalej