[SIŁA]Kokos DT just for fun

zero zrozumienia... tylko śmiać się potrafią... żadna nie przytuli a dziś taki ładny międzynarodowy dzień przytulania

wczoraj - 30.01.2013

Dieta Czysta nieliczona. Obyło się bez ataku na lodówkę ale łatwo nie było, walczyłam ze sobą

suplementy: kombucha, SAW przed treningiem, glutka po treningu, magnez+cynk
+ likierek włoski śliwkowy Prugne troszkę na lepszy sen

Trening:

1) MC sumo
serie rozgrzewkowe: 10x 40kg, 8x 60kg, 8x70kg, 6x80kg
3x4x 90kg, przy czym ostatnia robiona już 1+1+2
serie rozgrzewkowe: 10x 40kg, 10x 55kg, 8x 65kg, 6x 75kg
3x/4x/3x 85kg

2) MC sumo z podstawek (pod nogi) aby poprawić pierwszą fazę ruchu
3x3x 75kg
3x 3x 75kg

3) Wiosło sztangielką
3x 10x 14kg/14kg/14kg

4) Ściąganie drążka wyciągu górnego do klaty
3x 10x 4 sztabki/ 4 sztabki+2,5kg/ 4 sztabki+2,5kg

5) Bajceps - uginanie sztangielek ze suspinacją
3x 10x 6kg/6kg/6kg

6) Bajceps - na wyciągu dolnym
3x 10x 2 sztabki

AREO: rowerek 20 minut + brzuchy na rzymskiej nienawidzę

wrażenia: MC do przodu ale szczegóły, szczegóły, szczegóły - te ciągle do dopracowania. Odciski welcome back. Ale nie powiem - zadowolona jestem

Kokosik, - nawet nie wiedziałam o takim fajnym dniu .

Krokusiku - w radio o tym dziś mówią... oraz tak na przyszłość ;) KLIK

Taaak dzien przytulania. Dzis rano luknelam na TVN i tam pani wlasnie mowila ze dzis dzien przytulania a w miedzyczasie robila ciasto czekoladowe z ilus tam ( chyba 8 ) calych tabliczek czekolady i stwierdzila ze w taki dzien jak dzis to fajnie jest sie do kogos przytulic i zjesc kawalek takiego ciasta

Kokosie jaki ty masz ten sumo

Kaszmirko dla mnie sumo łatwiejszy niż klasyk. Będę "zaspokojona" jak stówka pójdzie i będzie lekka

A mnie się nogi telepały przy sumo. Ale ładnie w zadek wchodzi. Jak szeroko stajesz?

Jak najszerzej się da - bo wtedy krótszy ruch I zauważyłam, że im stopy bardziej rozchylone mam tym mi łatwiej.
Ale jakby nie patrzeć im wyższe ciężary tym trudniej, zwłaszcza w szczegółach.
A wogóle to cieszę się jak głupia, że ma mi teraz kto pilnować techniki. Każdy opierdziel i "bat" mile widziany.... troche to dziwne Denerwowało mnie jak na bananowniach instruktorzy się bezrozumnie zachwycali nad wszystkim, bo taki bezkrytyczny zachwyt nic nie daje

Kokos, ja właśnie marzę o takim bacie na siłowni, U mnie w tym tygodniu to w ogóle trenera nie widziałam... nastolatek mi tłumaczył jak wyciskać. Muszę chyba posuzkać jakiejs pakierni z prawdziwego zdarzenia

Zazdraszczam i podziwiam, może ja też kiedyś dam radę tyle wycisnąć z siebie.

I z okazji Dnia Przytulania:

wczoraj - 31.01.2013 DNT

dzisiaj - 01.02.2013 Bosz... już luty... jak ten czas zapitala... człowiek robi się coraz starszy nawet nie wie kiedy
Dieta Czysta, nieliczona. Głodzilla odpuszcza, już nie chodzę z wiecznie burczącym brzuchem, jaka ulga

suplementy: kombucha, siemię lniane mielone, SAW przed treningiem, glutka po, magnez, cynk, forsen z Olimpu zakupiłam i wypróbowałam - nawet jakoś to działa

Trening: z braku czasu wieczorem musiałam ogarnąc trening rano... jak kiedyś pierwszy trening poranny - szok dla organizmu, zero mocy, trening wywalczony, wy... pi, pi, pi... generalnie z dupy

1) WL szeroki chwyt - do znaczników na gryfie
serie rozgrzewkowe: 10x 20kg, 8x 25kg, 6x 30kg
3x4x 32,5kg masakra - dwa pierwsze powtórzenia w seriach to jeszcze, wprawdzie z ku.rvami i szmatami na ustach, szły ale dwa kolejne z pomocą traineiro w tym najgorszym momencie.... będzie powtórka
serie rozgrzewkowe: 10x 20kg, 8x 25kg, 6x 27,5kg
3x4x 30kg

2) wyciskanie leżąc głową w dół, chwyt szeroki, do znaczników na gryfie
10x 22,5kg 8x 27,5kg, 6x 30kg
3x4x 32,5kg

3) Rozpiętki na bramie
3x10x 5kg

4) WL wąski chwyt
10x 20kg
4x8/6/6/6 x 22,5kg

5) ściągnie sznurka na wyciągu górnym
10x7,5kg 3x8x 10kg

6) Lekkie przysiady 60% ciężaru treningowego z dnia "przysiadowego"
10x 20kg, 4x5x 45kg szeroki rozkrok i dynamiczne wyjście w górę

Areo: Orbi 15 minut na totalnym wku.rwie po treningu więc wyszły piękne interwały

potencjalne przyczyny słabego treningu:
1) pora dnia
2) źle rozłożony cięzar w seriach rozgrzewkowych to pójdzie do konsultacji
3) zmęczenie po poniedziałkowym treningu klatki

lub

po prostu cienka jestem na ławie jak wywar z dyszla

Traineiro z siłki mnie spytał czemu klatę robię w piątek, kiedy wszyscy w poniedziałek. Jakoże humor mi dziś dość specyficzny dopisywał to mu odpowiedziałam, że pompę chcę mieć na bicu i tricu na wieczorną dyskę i na to chłopaków rwać