PO NAJMNIEJSZEJ LINII OPORU ....

Nie martw się, wszystko idzie dobrać pod sprzęt, który się posiada. Wystarczy chęć i czas

Jestem ostatnią osobą która mogłaby doradzać w kwestii treningu, ale ja z kolei na twoim miejscu poszedłbym w partię 2x w tygodniu. Podział góra/dół, albo przód/tył. Jak wolisz.

Sam ćwiczę w domu i tak dobieram ćwiczenia żeby można było je wykonać przy pomocy ławki, sztangi, sztangielek

10.11.2012
Trening w pośpiechu, dalej brak czasu ale powoli wychodzę na prostą.
Trening ciekawy, stałe ciężary i rygorystyczne przerwy między seriami 60s (jedynie 3 przerwa przy przysiadach wydłużona).

TRENING:
wiosło [10/10/10/10] 68/68/68/68
przysiad [10/10/10/10] 105/105/105/105
zarzut [10/10/10] 63/63/63
WL [10/10/10/10] 73/73/73/73
Uginanie ramion ze sztangą [10/10/10] 35/35/35

Adam dobrze mówi , podział góra dół jest bdb
albo po prostu zmieniaj zakres powtórzeń w ćwiczeniach

Będę coś kombinował niebawem.

13.11.2012

Koniec dziennika.

Łamię monotonię i szukam nowej motywacji. Zmieniam trening, przykładam się do aerobów/kompleksów (choćby minimalnie) i trochę przerabiam dietę - zobaczymy co to da. Może wrócę kiedyś do prowadzenia dziennika ale ostatnio poza kilkoma minutami z rana i podczas lunchu nie mam na to czasu.

Wczoraj pierwszy inny trening. Odczucia: dłuższy (czasowo, no i marszobiegi po nim więc to już się dodatkowo kumuluje) ale czuję już dziś rano które mięśnie pracowały

Uuuu, a szkoda. No ale trzymam kciuki za dalsze postepy i moze sie jeszcze skusisz na dziennik z nowymi zalozeniami? Pzdr, trzymaj sie ramy!

Szkoda cholera :/ Zawsze się fajnie czytało i ogladało Twoje posty. A teraz z wielką ciekawością czekałem co zaczniesz kombinować z treningiem. Może zamienień dziennik na tygodnik?

Jeszcze nie, ciekaw jestem pierwszych efektów i reakcji organizmu na nowy trening.

I jak tam efekty nowego treningu?