PO NAJMNIEJSZEJ LINII OPORU ....

Tsuchikage

No i szacun zjedzenie takiej ilości w 2 posiłkach to nie lada wyczyn.

Nie śmiej się Damian jak wpadają dobrzy znajomi czasem i muszę przy nich zjeść wieczorną michę to źrenice robią im się duże jak 5zł. Najśmieszniejsze jest to, że podczas takiego wieczorku wchłoną dużo więcej (niezdrowych) kcal w postaci słodyczy i drinków niż ja tą skromną ilością zdrowego żarcia.

Co do 2 posiłków dziś kolacja wcześniej (zaraz) z uwagi na zajęty wieczór. No i niedziela jakiś cheat chyba muszę wymyślić, coś polecicie?

Ja w zimę na J/NJ czasami 2 posiłki z 3 (~2000kcal) upychałem w 1 i jadłem na siłowni po treningu, jakieś 45 minut zjedzenie mi zajmowało.
A jak przy kimś jem, to standard, że się wszyscy dziwią jak można tyle jeść i chudnąć

gut czit!

Artur Jesteś może kucharzem z zawodu ?

Też próbowałem J/NJ ale mi żona zabroniła bo jadłem wszystko na raz na wieczór. Sutek: wywalony bęben + czas zasypiania < 1min

A cheat zacny, może kupię gdzieś po drodze.

Freak.

Artur Jesteś może kucharzem z zawodu ?

Niestety nie, jestem inż. choć lubię robić w kuchni i jeść. Mam w planach w przyszłości jakiś wieczorową szkołę kulinarną tak z zamiłowania, póki co rozwijam się w innym kierunku więc czasu nie starcza.


Dzień 4

DNT jedynie rower z drugą połową (rekreacja). Dieta trochę truskawkowa ale sezon trzeba wykorzystać w końcu cały rok na to czekałem.

TRENING:
rower 24,5km

DIETA:
Śniadanie:
Jajecznica na maśle + chleb z masłem i warzywa
Po śniadaniu porządna łyżeczka masła orzechowego i kawałek sernika


Kolacja:
schab ze śliwką + grzybki + sałata z oliwą
kawałek sernika i galaretka truskawkowa















Zmieniony przez - artur_j w dniu 2012-06-10 17:39:17

kalikstat tak wygląda dżem samoróbka (gotuje truskawki w wodzie + 1-2 słodziki + na koniec żelatyna - do sernika na górę) podgrzewasz je jeszcze trochę mieszając i masz dżem świeży w 100% z truskawek bez chemii, no i proste jak zrobienie herbaty.

Niby sportowe forum dyskusyjne, a niejeden kucharz mógłby się tutaj śmiało odnaleźć
Włączam powiadomkę i powodzenia życzę!

Bo kulturystyka to nie tylko dzwiganie żelastwa.

Kulturystyka to poznawanie anatomii ciała, każdego włókna mięśniowego. Umiejętność dobrania odpowiednich wartości odżywczych oraz umiejętności kulinarne. Ten sport łączy w sobie wiele cennej wiedzy, i nie jeden "studencik" mógłby się uczyć od "zwykłego" kulturysty