Faze jem mam około 6 godzinna ( +/- 30 min).
Jako że dziś dzień treningowy to jedziemy:
1. Po treningu szejk białkowy (30g) + owoce ( banany/ rodzynki/ suszone morele itp. Byle by nie było monotonnie a wychodziło +/- 60-70g ww)
2. Pierś z kuraka 200g (zamiennie różne inne mięcha/ ryby), 200g ryżu, warzywa.
3. Sałatka (warzywa, 200g makaronu, 4 jajka, wkrojone około 150 g kury a wsio zalane 200 g serka wiejskiego)
4. Na noc „krem” z około 20g jabłka(do smaku), 200g twarogu półtłustego i łyżki jogurtu naturalnego, posypany wiórkami kokosowymi. Do tego wszystkiego na przekąskę około 50g migdałów/ innych orzechów, łyżka masła orzechowego i kielonek oliwy z oliwek na zapitkę.
Chyba o niczym nie zapomniałem, w dni bez treningu oczywiście posiłek nr 1 znika. Staram się by dieta nie była monotonna, więc często wymyślam jakieś nowe dania( a raczej wzoruje się na daniach z kuchni SFD) przy zachowaniu BTW na ustalonym poziomie.
I'm in shape, round is a shape.