Dzisiejszy trening DZIEŃ 2
Dzien2.
1. przysiad 4x 15-20 30sek
15 x 30kg
2. przysiad plie 3x 20-25 30sek
20x10kg
3. wznosy bioder 4x 20-25 30sek
1x20, 3x15
4. wznosy z opadu 3x 10-12 60sek
3x10
5. invert rows 4x 8-10 60sek
4x8
6. wiosłowanie podchwytem 4x 8-10 60sek
8x30kg
7.
uginanie ramion ze sztanga łamaną 2x 15-20 30sek
15x12kg
8. uginanie sztangielek ze skrętem 2x 15-20 30sek
15x6kg
Ad. 1 15 powtórzeń to sporo - ostatnia seria na maxa wykończona
Ad. 2 nie zrobiłam przedniego bo wiem, że nie dałabym rady więc robię coś co lubię a przy okazji czuję - będzie więcej
Ad. 3 w pierwszej serii ze łzami w oczach zrobiłam 20 powt. ale w kolejnych już nie dałam rady, nogi tak mnie rwały że skończyłam na 15 - będzie do czego dążyć :)
Ad. 4 piękne czucie dołu plecków :)
Ad. 5 jest różnica między 6 które robiłam a 8 które teraz robię - również mam cel :)
Ad. 6 na nastepnej 30 kg na 10 powtórzeń a potem podnosimy :)
Ad. 7 tutaj zawsze miałam problem z utrzymaniem odpowiedniej postawy i prostowaniem rąk na końcu ale popracuje się to sie nauczy :)
Ad. 8 nie mam 5 kg a taki ciężar byłby optymalny - więc jak się nie ma co się lubi to .... więc walczę i nie ryczę.
Tak bolały mnie nogi po tym treningu i biceps, że zrobiłam podejście do skakanki jednak po około 50 podskokach nie czułam nóg i rąk więc dałam spokój - jutro będzie pogoda lepsza to będzie rower :)
To jeszcze miska - trzymam tą siłową bo obwodową to raczej nie :)