Lucyferka / Odleszczam się :D / foto. str 29, 33, 64, 67, 76, 83, 86,89

Ładnie dałaś.
A miska się Tobie biedna robi, chyba chcesz, żeby Cię wyżyliło.
babochłopie Ty

Monia surowe ciężko mi przełknąć przez białko, na mientko spoko

rakhu no trzeba się w końcu nauczyć robić porządnie

shit rotacja jest i mam się wyciąć do żyły

mika poczekaj tak ze 3h od posiłku

Magda rotacja jest, także spoko dziś 1850 i 170g węgli , no właśnie to wyżylenie coś mi nie idzie, do tytułu babochłopa musze jeszcze troche popracować

Inga - ty koksie - jajko w nocy?

MOC z Tobą

jaki koksie, jaki koksie?

_________________________

Trening FBW B

1."Zarzut" 5x4-6
6x22,5kg
6x25kg
6x27,5kg
5x30kg
5x32,5kg

2.MC 4x20
20x35kg
20x40kg
20x42,5kg
20x45kg

3.Podciąganie/opuszczanie 4x6-8
3x pod + 3x op
2x pod + 4x op
2x pod + 4x op
2x pod + 4x op

4.WL 3x8-10
10x27,5kg
8x32,5kg
6x35kg

5.Żołnierskie 3x8-10
10x17,5kg
8x20kg
8x22,5kg

+15 minut aero rowerek

________________________________________________
Komentarz Zarzut - dzisiaj sobie na nim barków nie uszkodziłam, wk***ił mnie bo dalej topornie idzie technika, filmów nie wstawiam bo dalej jest beznadziejnie, 32,5kg fajnie się zarzucało było coś czuć
MC - nie chciało mi się pilnować tempa to walnęłam powtórzeń, coś zaj**istego, mroczki przed oczami, trzęsące się nogi i o dziwo rzyg się zbliżał, 4 seria przed każdym powtórzeniem musiało być krzyknięte siarczyste "kurva"
Podciąganie - opornie bardzo szło bom zmęczona po mc
WL - również nie za dobrze, powód wyżej
Żołnierskie - cd upierdzielenia
Tak mi zayebiście niefajnie było po tych 20stkach, zmęczenie i ryzyko porzygu. Fajnie...

____________________________________________________________

Suple: o3, mg, bcaa, multiwitamina, zielona herabta, melisa, pokrzywa

Koryto
1. 2 jaja, 7g masła, pomidor
2. 120g ryżu, 200g cyca indyczego, 15g oleju rzepakowego, szpinak, pieczarki, pomidor
Trening
3. 450g truskawki, porcja pasztetu z soczewicy 200g cyca indyczego, 28g masła, szpinak, pieczarki, pomidor
4. Jajo
1871kcal BTW 138/70/169

potreningowy siłą w siebie wciskałam, cały czas mnie zbierało na wymioty


Zmieniony przez - Lucyferka w dniu 2012-05-04 21:23:04

Spoko, cierpliwości, zarzut wredny jest ale fajny

Może spróbuj następnym razem ze zwisu zarzut zrobić i video zapodaj do oceny.

Jak topornie nauka idzie to po kolei trzeba sie etapów uczyć. Ze zwisu zarzut wymaga większego wyrzucenia bioder i podciągniecia szrugsem i jest lepszy do nauki już sobie tak łapami koślawo jak na ostatnich filmach nie podciągniesz

Ale MOC to Ty w ciężarach coraz większą z treningu na trening masz

Lejjla tylko chwilowy wnerw , podoba mi się to ćwiczenie

rakhu tak jest!


_______________________________________________

5.05

koszenie trawy, sprzątanie garażu


dieta: wg założeń, wyszło koło 1600kcal
suple: standardowo

__________________________________________

6.05

Trening

100x sit up
50x thrusters 7kg sztangielka
25x MC 42,5kg

100x pompka
50x thruters
25x MC

100x pajacyki (goście byli na dole i stanowczo za dużo huku by było przy skokach)
50x thruters
25x MC

czas: nie wiem, komórka padła i dobrze

+ 7 minut rowerek
+zgon

______________________________________________
Komentarz:sit up - lajcik
thruters - szło jakoś po 5 powtórzeń, barki zdechły, a nogi spompowane, masakrator, beznadziejnie się robi sztangielkami
MC - z okrzykiem bojowym fajnie szło ale niepotrzebnie dowaliłam ciężaru, świeżo co przestały mnie plecy boleć
pompki - po 10 do 5 serii potem jak szło, męczące
pajacyki - kolki mnie łapały, łydki bolały, może urosną.

_____________________________________________________

suple: standardowo

Dieta
1. 90g ryżu pełnoziarnistego, 200g udźca wołowego, 15g masła, szpinak, pieczarki
Trening
2. 120g banan, porcja pasztetu strączkowego, 180g serc indyczych, 17g masło, szpinak, pieczarki, przecier pomidorowy
3. 2 jaja, 7g oleju rzepakowego, kalafior, papryka
1752kcal 135B/65T/148WW

________________________________________

Inne:
* wszystko w pomiarach bez zmian oprócz tyłka, który o 1cm zmalał i cycków -0,5cm

* jakoś zmian na ciele nie widze, widze tylko, że mi nieco siła wzrosła i tyle, cienko mi idzie ta redukcja


* chyba sobie krótkiego offa zrobie bo mnie plecy bolą

Zmieniony przez - Lucyferka w dniu 2012-05-06 21:47:33

Dobrze, że siła wzrosła. Chyba właśnie takie założenia tego konkursu były?
Trening daje popalić. Szkoda, że nie udało Ci się zmierzyć czasu. Walczyłabyś o lepszy następnym razem. I skoro już piszesz o przerwie w ćwiczeniach to tak zrób. Plecy potrzebują chyba masażysty .

7.05

DNT

Koryto: nie pamiętam co ale pamiętam że wszystko wg założeń

________________________________________________________

8.05

Trening FBW A lekko zmodyfikowany

1.PP 5x4-6
6x20kg
6x22,5kg
6x25kg
6x27,5kg
5x30kg

2.Wykroki z hantlami(waga jednego hantla) 4x15
15x4,5kg
15x6kg
15x7kg
13x8,5kg

3.Podciąganie/opuszczanie 4x6-8
5x pod + 2x op
3x pod + 3x op
2x pod + 3x op
2x pod + 3x op

4.Pompki na poręczach 4x max
4,5x
4x
3x
3x

+ 19 minut rowerek średnio szybko

_____________________________________________________
Komentarz: PP - był zapas na 6. powtórzenie w ostatniej serii ale po 5. poczułam nagle rwący ból w prawym prostowniku, ból potworny jakby ktoś mi nóż wbił, łatwo szło
Wykroki - zamiast przysiadu ze względu na moje niepewne plecy, po niedzielnej wytrzymce nogi nie teges , palący ból w czwórkach Podciąganie - spoko, technicznie coraz lepiej
Pompki - zrobione wg wytycznych Rakhu, w pierwszej serii poszłoby 5 gdyby nie moja felerna lewa ręka

_____________________________________________________

suple: 2 tabs o3, mg, zma, bcaa, multiwitamina, zielona herbata, melisa

Koryto:
1. 180g cyca indyczego, 100g ryżu pełnoziarnsitego, 15g oleju rzepakowego, szpinak, przecier pomidorowy, czosnek
Trening
2. 300g truskawek, 20g banana, 170g cyca indyczego, 350g fasoli czerwonej konserwowej, 17g masła
3. 2 jaja, 380g buraki
4. 2 jaja, 5g masła
1853kcal 136B 65T 169WW

______________________________________________________
Inne: plecy nadal bolą, co śmieszne na treningu kompletnie nic(oprócz tego pp), dopiero jak siedze. Nie umiem rozróżnić bólu kręgosłupa od bólu prostowników, jakby kto wiedział to prosze o wyjaśnienie. Plecy niby długo się regenerują. Ten ból wylazł mi w drugi dzień po treningu. Jakbym co przeciążyła to by mnie rypało tego samego dnia co trening





Zmieniony przez - Lucyferka w dniu 2012-05-08 21:00:59

Koryto

Dobre okreslenie U mnie pewnie niedlugo bedzie wiadro warzyw

Fajnie, ze sila rosnie, babochlop sie robi z Ciebie konkretny :) Zmiany tez napewno sa i nie narzekaj, jeszcze nawet polowy konkursu nie ma, duzo jeszcze przed Toba wiec zdarzysz sie wylaszczyc