Dzisiaj mija mi 95 dzień na J/NJ.
Redukcja -30%/-10% - DNT/DT.
Z 84kg na 73-4kg.
Z 90cm w pasie na 79cm.
Z 63cm w udzie na 55-6cm.
Z 37cm w łapie na marne 34-5cm.
Przez pierwsze 70dni aero może ze 3 razy zakręciłem.
Na sucho. Jedynie 3x siłownia.
Obecnie nadal siłka 3x tydzień i ~30-35min aero w DNT. 2-4 razy/tydz.
Teraz ostatnie 2 tygodnie tnę z Johimbiną.
Generalnie trzymam 20/4 a często nawet i 22/2.
Obecne kcal -> DNT ~1800kcal, DT ~2300kcal.
B: 200g
W: DT - 150g, DNT - 100g (wcześniej było DT - 200g, DNT - 150g)
T: reszta ~80-90g
Na końcówkę redukcji zrezygnowałem z ww prostych.
W ciągu tego czasu miałem święta, sylwester i kilka innych imprez gdzie dieta zamieniała się z Jem/Nie Jem na Piję/Nie Piję
Tak się złożyło, że całą relację mam w dzienniku treningowym, ale na konkurencyjnym forum - linka tu nie dam, ale jak ktoś bardzo by był ciekawy mogę na PW podrzucić.
Ogólnie jestem zayebiście miło zaskoczony stosunkiem EFEKTÓW do wkładu pracy. Samo się robiło praktycznie.
Kalkulator LG wyliczał mi na początku ponad 18% BF. Teraz pokazuje 10-11%.
Zamierzam dalej się trzymać tego modelu i robić masę.
Stosuję wariant z treningami rano. Popołudnie i noc o suchym pysku.
Jak dla mnie kapitalna i cholernie SKUTECZNA metoda na smalec.
Miałem zrobić 4-5 tyg. lekkiej redukcji, bo musiałem garniak kupić i wyglądać w nim jak człowiek..
..a efekty mnie tak miło zaskoczyły, że tnę do dziś.
Chudziutko już jest, ale tak niskiego BF% nigdy nie miałem
Zmieniony przez - Fanatyko w dniu 2012-03-01 17:46:40
Redukcja -30%/-10% - DNT/DT.
Z 84kg na 73-4kg.
Z 90cm w pasie na 79cm.
Z 63cm w udzie na 55-6cm.
Z 37cm w łapie na marne 34-5cm.
Przez pierwsze 70dni aero może ze 3 razy zakręciłem.
Na sucho. Jedynie 3x siłownia.
Obecnie nadal siłka 3x tydzień i ~30-35min aero w DNT. 2-4 razy/tydz.
Teraz ostatnie 2 tygodnie tnę z Johimbiną.
Generalnie trzymam 20/4 a często nawet i 22/2.
Obecne kcal -> DNT ~1800kcal, DT ~2300kcal.
B: 200g
W: DT - 150g, DNT - 100g (wcześniej było DT - 200g, DNT - 150g)
T: reszta ~80-90g
Na końcówkę redukcji zrezygnowałem z ww prostych.
W ciągu tego czasu miałem święta, sylwester i kilka innych imprez gdzie dieta zamieniała się z Jem/Nie Jem na Piję/Nie Piję

Tak się złożyło, że całą relację mam w dzienniku treningowym, ale na konkurencyjnym forum - linka tu nie dam, ale jak ktoś bardzo by był ciekawy mogę na PW podrzucić.
Ogólnie jestem zayebiście miło zaskoczony stosunkiem EFEKTÓW do wkładu pracy. Samo się robiło praktycznie.
Kalkulator LG wyliczał mi na początku ponad 18% BF. Teraz pokazuje 10-11%.
Zamierzam dalej się trzymać tego modelu i robić masę.
Stosuję wariant z treningami rano. Popołudnie i noc o suchym pysku.
Jak dla mnie kapitalna i cholernie SKUTECZNA metoda na smalec.
Miałem zrobić 4-5 tyg. lekkiej redukcji, bo musiałem garniak kupić i wyglądać w nim jak człowiek..
..a efekty mnie tak miło zaskoczyły, że tnę do dziś.
Chudziutko już jest, ale tak niskiego BF% nigdy nie miałem

Zmieniony przez - Fanatyko w dniu 2012-03-01 17:46:40
DT by Fanatyko - J/NJ Lifestyle
http://www.sfd.pl/Fanatyko_//_**For_reasons_unknown**_//_J/NJ_Lifestyle-t845801.html