Azzi- podsumowanie str.141, rzeźba str.144

Obli, czy jutro przed bieganiem mogłabym sobie zrobić trening składający się z mc i przysiadu? Oczywiście jak będzie lepiej z plecami, na co liczę. Dwa treningi mi wypadły w tym tygodniu i źle się z tym czuję. Nałóg normalnie.

Trochę się zmieniło w misce, sorry za zamieszanie



Idę jutro do pracy( właśnie się dowiedziałam), więc nie wiem czy zdążę pobiegać i ćwiczyć, zależy,o której wrócę.

Zmieniony przez - azzi w dniu 2011-11-11 20:19:59

Zmieniony przez - azzi w dniu 2011-11-11 20:56:52

Zmieniony przez - azzi w dniu 2011-11-11 20:57:18

Pomiary

Waga : 65 63,8 63,3 64,2 63,9
Obwód w biuście : 96 96 96 93 93,5
Obwód pod biustem : 86 86 86 82 81
Obwód talii w najwęższym miejscu : 78 76 74 73,5 73,5
Obwód na wysokości pępka : 89 85 84 82 82
Obwód bioder : 96 95 95 94,5 94,5
Obwód uda w najszerszym miejscu: 57 57 57 57 57
Obwód łydki : 33 33 33 32 32
Obwód pod pępkiem(schaby) 91

Bieg 24 min bez przerw.

Miska na dziś





Dziennik na "potreningu" nadal mi nie działa.
Nie wiem, zmieniać coś w diecie, treningu czy zostawić jak jest?

Zmieniony przez - azzi w dniu 2011-11-13 10:14:38

azzi - jak ślicznie leci!! Waga prawie nie drgnęła a wymiary na łeb na szyję - pod biustem jak poszło

No fakt, pod biustem zleciało, ale schaby się trzymają mocno. Ani drgnęły przez miesiąc. Tłuszcz na brzuchu też jest ale taki mniej zbity. W sumie to mi ten tył i boki najmocniej obwodów dodają. No nic, trza walczyć dalej.

Ładnie, sukcesywnie do przodu! Azzi, polecam bardzo robienie fotek porównawczych co tydzień dwa, tak dla siebie, żeby obserwować zmiany

Pewnie za jakiś czas się obfotografuję... Ale jeszcze nie teraz.

Azzi, ale mi nie chodzi o to, żebyś tu wrzucała, tylko sama obserwowała co i jak się zmienia

Wiem. Ale jeszcze nie zmieniło się na tyle, żebym chciała to oglądać. Serio, schaby siedzą twardo na miejscu, tak samo nabite jak wcześniej. A brzuch chwilowo wygląda gorzej, bo trochę spadło i taki się hmmm luźniejszy zrobił. Ale mnie się nie śpieszy, w moim wieku lepiej wolniej...