man1ek93/masa/foty 1, 16, 17,34, 36

Dobra skończcie te chore teorie


Przysiad głęboki:
T1: 80x5/80x5/80x5/90x5/90x5
T2: 80x5/80x5/90x5/90x5/95x5


WL:
T1: 55x5/60x5/65x5/70x5/70x5 - ostatni z pomocą
T2: 60x5/65x5/65x5/70x5/70x5


Wiosło:
T1: 65x5/65x5/70x5/70x5/75x5
T2: j/w


Uginanie sztangi:
T1: 35x5/35x5/35x5/40x5/40x4
T2: 35x5/35x5/35x5/40x5/40x5


Szrugsy:
T1: 90x10/100x5/100x4
T2: 100x5/100x4/100x5 - dałbym radę więcej ale ślizga się sztanga..


Unoszenie nóg na drabince:
T1: 20/15/15
T2: 18/15/13


Po trenie rzygać mi się chciało ale przetrwałem

Szrugsy:
T2: 100x5/100x4/100x5 - dałbym radę więcej ale ślizga się sztanga..

mowiłem, magnezja

Ale chodzi mi o to, że ręce się pocą i sztanga się wyślizguje :<

no a o czym ja pisze?
wcierasz magnezje w łapy i nic nie jest mokre, nic się nie ślizga i trzymasz 50kg wiecej bez problemu

Aha . A wy***ane w to dam sobie radę

"lecz mająca największe przełożenie na siłę startową w WL
poza tym sporo osób (w tym ja i kilka innych osób na forum) twierdzi,że wyciskanie żołnierskie(pod warunkiem prowadzenia łokci przy tułowiu) jest KLUCZOWE DLA ZDROWIA STAWÓW BARKOWYCH "


owszem, jednak tutaj nie mówimy o budowaniu siły.
Choć u mnie osobiście ppress nie przekładał się ani troche na siłe w WL - wręcz był okres, ze ppressem przegoniłem ławke...


Dla zdrowia barków ogólnie kluczowa jest poprawna technika + dbałbym o rotatory.
Barki na ogól są dość kontuzjogenne [odpukac nic mi sie nie dzialo].

Na razie nic nie czułem, żeby bolało etc.. Ogólnie fajnie się pompowały, bo na push press aż do klatki opuszczam sztangę więc na razie przy tym zostaję

No ppress mniej wiecej na tym polega.


Ale opuszczaj i odkladaj na obojczyki - dzięki temu więcej zyskasz na sile wybicia z nóg.

No ok to będę tak robił

a jak ci się ślizga to pomyśl o paskach ja ostatnio kupiłem z treca za 19zł i szrugsy idą dobrze ;)