Tomasz Adamek vs Vitaly Klitschko o pas WBC

Jak zdołał zadać damage to jednak jakoś z tego zasięgu skorzystał :)

Polecam walkę...

Johnson vs Long






Julius Long.Bokser,który może całować pięty Grantowi.Johnson dał z nim gorszą walkę niż Banks,którego Adamek znokautował.

Na tak miernym przeciwniku-pełen dystans.Owszem wielu zawodników go nie znokautowało(Longa),ale lepiej punktowało.

Ja tutaj widze gorsze korzystanie z zasięgu niż u Solisa,Adamka,Banksa i wielu innych.Za bardzo skupiał się na obronie.

Gdyby ta walka odbyła się przed walka z Kliczką nikt by nie dawał szans Johnsonowi nie tyle co na pełen dystans,a na 3 rundy i zadanie celnego ciosu.

A jednak można.

Johnson gorzej korzystał z zasięgu od Adamka na rywalach gorszych niz rywale Adamka.

Magicznie przed walka z Vitkiem dostał sie do czołowej "15".A Witka trafiał.

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2011-09-09 23:03:53

tu jak zwykle wielkie dyskusje znawcow. adamek na deskach 10-12 runda. dziekuje dobranoc napisze po walce

A Ty z kolei Ameryke odkryłeś Przynajmniej można się połudzić, spekulować jak to zwykle w wadze ciężkiej, nie psuj zabawy.

Hola,hola panowie.

Ja tutaj pokazuję możliwość.Jakiś cień szansy.

Wynik walki wg mnie jaki będzie mówiłem.Spekulacje,zabawa dokładnie JW.

Wystarczy zobaczyć na kursy bukmacherskie kto jest faworytem.

ok a to przepraszam

cywil222 ty się lepiej nie udzielaj dobrze? To chyba będzie najrozsądniejsze co możesz zrobić



Cezi w takim razie kto był trudniejszym przeciwnikiem dla Vitolda po Arreoli? Ja takiego nie widzę? No chyba że nadal uważasz że Odlanier... Reszty nie ma co wymieniać bo Albert był oszczędzany- do czasu, Briggs był katowanym statycznym klocem a Johnson nie podjął żadnej walki, nie zaryzykował... Cezli jeżeli nie góral to kto coś tu ruszy?! Niech Tomek wygra i w końcu przestanie tak wiać nudą... Zdaje sobie sprawę że jutrzeja walka będzie arcytrudnym zadaniem dla Adamka ale wiem ,że nie zawiode się na Tomku i emocje będą gwarantowane!

Zmieniony przez - jarzynek w dniu 2011-09-09 23:33:30

Zmieniony przez - jarzynek w dniu 2011-09-09 23:34:04

Nie zrozumieliśmy się...

Adamek nie będzie na pewno dla Vitka najtrudniejszym wyzwaniem od czasu Arreoli,bo Arreola nie dorasta Adamkowi do pięt...A to stylowo,a to skillami.

Conajmniej od Gomeza czyli wcześniej...Po Arreoli nikt,ale to juz lepiej od Gomeza...Po Gomezie juz nikt.

Ale Arreola,nie pękał,starał się...

Jak nie Adamek,to Vitek zakończy karierę...Jeszcze obiję 3 gości i koniec.

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2011-09-09 23:40:40

Jeśli nie zakończy,to może Helenius.

Ale nie dzisiejszy.Witek musi być starszy,a Helenius lepszy.

O 3 rywalach to mówi Sdunek.
Vit się na ten temat nie zająknął, jeśli jest w formie, może być więcej. Ciągnąć będzie wilka do lasu....


Fajny wywiad ze Sdunkiem:
" Niektórzy mówią, że Witalij odda Adamkowi swój tytuł. To prawda?

Witalij? Nigdy.

- Dlaczego jest pan taki pewny?

Witalij jest w świetnej formie psychicznej i fizycznej i nic takiego nie będzie miało miejsca.

- On ma już 40 lat, przechodził kontuzje, a teraz koncentruje się nie tylko na boksie.

Oczywiście, że nie staje się młodszy, a działalność polityczna zabiera mu sporo czasu i energii. Jednak on jeszcze nie był w tak dobrej formie fizycznej jak teraz. W boksie on rozstawia młodych rywali po kątach, co jest niesamowite.

- Czym to wyjaśnić?

Z powodu kontuzji i przerwy w karierze (lata 2005-2008) jego ciało odpoczęło. Poza tym jego styl walki nie pozwala się zbytnio zniszczyć. Prowadzi też zdrowy styl życia.

- Koniec kariery jeszcze nie jest w zasięgu wzroku?

Gdy zauważę, że jego odruchy nie są już takie same, gdy refleks będzie gorszy i nie będzie wyprowadzał tylu ciosów, powiem mu: „Witalij, czas kończyć”. Obiecałem mu to.

- Kto mógłby być atrakcyjnym rywalem dla Witalija po walce z Adamkiem?

David Haye. To, co zapowiadał przed swoją walka z Władimirem, miałby okazję udowodnić w walce z Witalijem. Dobry byłby też pojedynek z Nikołajem Wałujewem.

- Ale wymiar sportowy tej walki nie byłyby zbyt wysoki.

Wręcz przeciwnie. Uważam, że dobrze byłby zobaczyć ich dwóch w ringu.

- Nawet jeśli nigdy do tego nie dojdzie, to kto wygrałby bratobójczy pojedynek?

Witalij, ponieważ fizycznie i psychicznie jest silniejszy. Charakter Witalija można było zobaczyć w walce z Lewisem.

- W tym pojedynku Witalij wygrywał na wszystkich kartach sędziowskich.

Tym bardziej gorzkie było zatrzymanie pojedynku w 6 rundzie. Witalij by się nie poddał, a poza tym czuł, że Lennox był naruszony. Miał złamany nos, o czym dowiedzieliśmy się od jego lekarza. Dlatego jego trener Emanuel Steward naciskał na to, by walkę przerwano.

- Witalij też ryzykował wówczas utratę wzroku.

On jest niezwykle okrutny sam dla siebie. Witalij nigdy nie zostanie znokautowany, tego nikt nie może zrobić.

- Czy twoje relacje z Witalijem były kiedykolwiek na krawędzi?

Nigdy. Rozumieliśmy się wzajemnie od początku. Nasza znajomość jest wyjątkowa. Jesteśmy jak bracia, przyjaciele. Nie na darmo jego matka mówi, że jestem jego drugim ojcem. Mamy do siebie pełne zaufanie.

- Ile walk jeszcze przed nim?

Dwie, trzy. Nie więcej."

źródło: http://www.boxingnews.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=26904:trener-kliczki-qwitalij-nigdy-nie-zostanie-znokautowany&catid=1:latest-news



Helenius już jest całkiem dobry. Nie rozumiem dokładnie, czemu na tyle pozwalał Białemu Wilkowi.. Coś mi nie gra w tej walce...

Zmieniony przez - tygrum w dniu 2011-09-09 23:49:28