Ludi dobrze gada... Polać mu (oczywiście oliwy do tej szklanki o której wspomina)
...
Napisał(a)
jw...
Ludi dobrze gada... Polać mu (oczywiście oliwy do tej szklanki o której wspomina)
Ludi dobrze gada... Polać mu (oczywiście oliwy do tej szklanki o której wspomina)
...
Napisał(a)
Marian -
ale pierdyle
nie no, dobrze gadasz
no zobaczymy co tam ze mnie zostanie po redukcji i potem coś będe działał - to wiadomo - tylko tyle że bez takiej dokladnosci moze i tak jak Ludi napisał, taka powolna masa, bo w sumie nigdzie mi sie nie będzie spieszylo jak sie smalcu pozbędę
ja właśnie czuję że nie dałbym rady pociągnąć dalej
np wczoraj po aerobach zwyklych wrocilem taki zmęczony jakbym zrobil conajmniej trening w okolicach swoich maxów
spalem znów ze 6h i od rana na wyklady, wrocilem po wykladzie i na samą myśl o treningu zwątpiłem
także odpocznę chociaż te kilka dni, bo jednak chcialbym ten plan dokonczyc bo te ciężary mialy jeszcze isc dalej
no forma musi byc, najwyżej będe chudy, ale ma być mały BF wreszcie, a na pewno podejdę do tematu lepiej niz rok temu, no bo jednak czegos tam sie nauczylem jakby nie patrzec
Ludi - tak jak piszesz, to chyba najlepszy sposob, a juz na pewno najprzyjemniejszy, bo raz że nie wpychasz w siebie nie wiadomo ile (więc i $$ mniej idzie na to wszystko), po drugie estetycznie w miarę jest caly rok a nie 2-3 miechy, a potem swiniak,
no ale trzeba mieć mały BF żeby to skutecznie robic, inaczej prędzej czy później to się wymknie spod kontroli - tak myślę, no chyba że ktoś mierzy sobie BF co tydzien np.
dabadu -
no i Ty zdaje się tak właśnie robisz
Zmieniony przez - carbon91 w dniu 2011-03-24 23:06:31
ale pierdyle
nie no, dobrze gadasz
no zobaczymy co tam ze mnie zostanie po redukcji i potem coś będe działał - to wiadomo - tylko tyle że bez takiej dokladnosci moze i tak jak Ludi napisał, taka powolna masa, bo w sumie nigdzie mi sie nie będzie spieszylo jak sie smalcu pozbędę
ja właśnie czuję że nie dałbym rady pociągnąć dalej
np wczoraj po aerobach zwyklych wrocilem taki zmęczony jakbym zrobil conajmniej trening w okolicach swoich maxów
spalem znów ze 6h i od rana na wyklady, wrocilem po wykladzie i na samą myśl o treningu zwątpiłem
także odpocznę chociaż te kilka dni, bo jednak chcialbym ten plan dokonczyc bo te ciężary mialy jeszcze isc dalej
no forma musi byc, najwyżej będe chudy, ale ma być mały BF wreszcie, a na pewno podejdę do tematu lepiej niz rok temu, no bo jednak czegos tam sie nauczylem jakby nie patrzec
Ludi - tak jak piszesz, to chyba najlepszy sposob, a juz na pewno najprzyjemniejszy, bo raz że nie wpychasz w siebie nie wiadomo ile (więc i $$ mniej idzie na to wszystko), po drugie estetycznie w miarę jest caly rok a nie 2-3 miechy, a potem swiniak,
no ale trzeba mieć mały BF żeby to skutecznie robic, inaczej prędzej czy później to się wymknie spod kontroli - tak myślę, no chyba że ktoś mierzy sobie BF co tydzien np.
dabadu -
no i Ty zdaje się tak właśnie robisz
Zmieniony przez - carbon91 w dniu 2011-03-24 23:06:31
--== GAINER TEAM ==--
...
Napisał(a)
Chcialbym cos napisac.. ale nie mam co bo w twojej odpowiedzi bylo zawarte dokladnie moje podejscie. Tez sobie nie wyobrazam nie zjesc kuraka przed i po silce, albo jakiegos placucha na sniadanie, bo to juz standard. Nie mowie juz o zyciu bez silowni. To moje hobby i uzaleznienie, nawet jesli bede stal w miejscu albo progresowal minimalnie na przod. Fakt, glupio to brzmi "cwicze rok, czy wiecej", zwlaszcza ze w dzisiejszych ludzie mysla ze potyraja 2 miechy i beda koksami.
U mnie sylwetkowo tez kupa, ba nawet ten sam syndrom co u Ciebie.
Łapy stoją w miejscu, generalnie fat przestal mi sie odkladac w kijowych miejscach, ale za to spasiony brzuch to nadrabia. Miejmy nadzieje, ze tak samo jak szybko urosl, tak sam szybko zejdzie. Po treningu cos tam zarysy sa, ale po takim obiedzie to zal i smutek
Takze od maja ide w podobne slady, sporo tluszczy, duzo bialka, malo wegli i 0 bilans.
(A na ta flaszke to kiedys powaznie trzeba sie bedzie przejsc, za te wszystkie meki i bole kulturystyczne )
U mnie sylwetkowo tez kupa, ba nawet ten sam syndrom co u Ciebie.
Łapy stoją w miejscu, generalnie fat przestal mi sie odkladac w kijowych miejscach, ale za to spasiony brzuch to nadrabia. Miejmy nadzieje, ze tak samo jak szybko urosl, tak sam szybko zejdzie. Po treningu cos tam zarysy sa, ale po takim obiedzie to zal i smutek
Takze od maja ide w podobne slady, sporo tluszczy, duzo bialka, malo wegli i 0 bilans.
(A na ta flaszke to kiedys powaznie trzeba sie bedzie przejsc, za te wszystkie meki i bole kulturystyczne )
It doesn't matter how hard you can hit, but how hard you can get hit and keep going.
...
Napisał(a)
Damy radę jeszcze konkretne formy porobić, trzeba myśleć pozytywnie
"męki i bóle kulturystyczne" - doyebałeś konkretnie
No coś tam by można obalić
"męki i bóle kulturystyczne" - doyebałeś konkretnie
No coś tam by można obalić
--== GAINER TEAM ==--
...
Napisał(a)
Co do "męków i buluw" kulturystycznych, to polecam temat http://www.animalpak.pl/forum/viewtopic.php?t=2177&postdays=0&postorder=asc&start=660 od tej 45 strony
Zmieniony przez - st_ud w dniu 2011-03-25 11:50:53
Zmieniony przez - st_ud w dniu 2011-03-25 11:50:53
...
Napisał(a)
Przeczytalem caly twoj dziennik, co zajelo troche czasu, ale musze powiedziec, ze przemiana imponujaca Zastoje spotykaja kazdego w pewnym momencie, takze nie ma co sie zbyt dlugo zastanawiac i jechac z tematem. Co do nadgarstkow, to Wodyn wymyslil cwiczenie, ktore pomaga je usprawnic i wyleczyc, przejrzyj jego dziennik na bf.
Micha to tak jak kazdy mowil- rewelacja! Ja nie mam tyle cierpliwosci w kuchni
Bede tu jeszcze zagladal i zycze powodzenia
Micha to tak jak kazdy mowil- rewelacja! Ja nie mam tyle cierpliwosci w kuchni
Bede tu jeszcze zagladal i zycze powodzenia
...
Napisał(a)
Student - przejrzałem kilka stron, może poczytam jeszcze później, tylko net mi chodzi jak ... nie powiem co
więc prędzej na weekendzie w domu doczytam
Wegan -
"Przeczytalem caly twoj dziennik, co zajelo troche czasu"
że też Ci się chciało to przeglądać
Co do przemiany to chyba masz na myśli fotki przed i po redukcji - dzięki, mimo że mięsko poleciało wtedy aż miło to i tak bylem zadowolony
Co do nadgarstków: dzięki wielkie!! muszę przejrzeć ten temat, bo teraz niby mnie nie bolą na ogół, ale czuję je często przy cwiczeniach i ciągle się boję żeby znów nie było pauzy z tego powodu
Co do miski, no lubię zjeść smacznie, jutro postaram się wstawić parę fotek jakie sobie "hamburgery" zrobiłem dziś, nie do końca zdrowe, ale cóż..
Dzięki i zapraszam
--------
wrzucam fotki chociaz g**** widac jak zwykle
i polecam sprobowac tych plackow, bo swietna sprawa (niekoniecznie z serem, bez niego tez moga yc dobre, ale nie załować przypraw)
tu przepis na placki jakby coś: https://www.sfd.pl/Tuńczykowo/Owsiane_placki-t674640.html
dobre
Zmieniony przez - carbon91 w dniu 2011-03-26 18:53:17
więc prędzej na weekendzie w domu doczytam
Wegan -
"Przeczytalem caly twoj dziennik, co zajelo troche czasu"
że też Ci się chciało to przeglądać
Co do przemiany to chyba masz na myśli fotki przed i po redukcji - dzięki, mimo że mięsko poleciało wtedy aż miło to i tak bylem zadowolony
Co do nadgarstków: dzięki wielkie!! muszę przejrzeć ten temat, bo teraz niby mnie nie bolą na ogół, ale czuję je często przy cwiczeniach i ciągle się boję żeby znów nie było pauzy z tego powodu
Co do miski, no lubię zjeść smacznie, jutro postaram się wstawić parę fotek jakie sobie "hamburgery" zrobiłem dziś, nie do końca zdrowe, ale cóż..
Dzięki i zapraszam
--------
wrzucam fotki chociaz g**** widac jak zwykle
i polecam sprobowac tych plackow, bo swietna sprawa (niekoniecznie z serem, bez niego tez moga yc dobre, ale nie załować przypraw)
tu przepis na placki jakby coś: https://www.sfd.pl/Tuńczykowo/Owsiane_placki-t674640.html
dobre
Zmieniony przez - carbon91 w dniu 2011-03-26 18:53:17
--== GAINER TEAM ==--
...
Napisał(a)
O, tego rodzaju placków nie widziałem. Może jutro sobie pykne wreszcie dla odmiany
It doesn't matter how hard you can hit, but how hard you can get hit and keep going.
...
Napisał(a)
w bułki wkładałem po 2 takie placki + trochę pekińskiej i ketchupu, smakowały wg mnie lepiej niz burgery z jakiegos baru
a owsiane dałem zmielone i tak polecam robić
Zmieniony przez - carbon91 w dniu 2011-03-26 20:04:07
a owsiane dałem zmielone i tak polecam robić
Zmieniony przez - carbon91 w dniu 2011-03-26 20:04:07
--== GAINER TEAM ==--
Poprzedni temat
Problem z plecami!...
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- ...
- 189
Następny temat
Silownia + bieganie + basen
Polecane artykuły