Lasican1 - falling to get up - Road to 2020 - Forum SFD

...

Ekspert

Szacuny 5123 Napisanych postów 13126 Wiek 28 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 771230

Amatorzy. Sylwia mówiła ile to nie zje i co xd

Ale szczerze spodziewałem się więcej po tym resees. Na pewno nie kupie za tyle ile w Polsce sprzedają xd

"Wszystko co teraz potrzebujesz to odrobina wyobraźni...Wasza wyobraźnia czy w to wierzycie czy nie, jest zwiastunem szczęścia jakie zagości w waszym życiu. Jeśli nie jesteś w stanie wyobrazić sobie tego jak może być, to nie oczekuj, że kiedykolwiek to ujrzysz spoglądając w lustro"

Dziennik treningowy:
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Cayek__Road_to_Aesthetics_2015/16_-t1062933.html

...

lasican1

Ekspert

Szacuny 3186 Napisanych postów 15855 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 887389

erwinoos
prz1993
Może i buś się przydał, bo Łukasz z Sylwią wiele nie zjedli, a ja mam totalny blok na słodycze, i nawet krem resees do mnie nie mówi

to ja myślałem, że jeszcze będziecie chcieli, żeby wam coś dowieźć, a wy nawet tamtej paki nie zjedliście

Ja nie pogardze xD

...

prz1993 Zawodnik IFBB

Ekspert

Jest liderem w tym dziale Szacuny 21599 Napisanych postów 30829 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 870937

Spokojnie Erwi, niech mi się apetyt rozbuja

http://www.sfd.pl/Przemek_Górynowicz_&_IHS__MASA!-t1021799.html
http://www.sfd.pl/Droga_do_debiutów_2014__Przemek_Górynowicz_&_IHS_-t967941.html
http://www.sfd.pl/prz1993_/_Natural_Pałer_%_-t955065.html

...

erwinoos

Ekspert

Szacuny 2648 Napisanych postów 13588 Wiek 28 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 469233

dobra to mówcie co Wam wziąć i jestem z dostawą na pierwszym treningu u Przema po powrocie do PL

aktualny dziennik - http://www.sfd.pl/Erwinoos__mind_is_everything__droga_na_scenę_2019_/_str._5,_64,_105-t1139831.html

...

lasican1

Ekspert

Szacuny 3186 Napisanych postów 15855 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 887389

Niby dalej siedzę sobie na urlopie ale w ciągu całego dnia ten czas jakoś przez palce przeleciał. Pomijam fakt, że wstałem dość późno bo była chyba 10 :D ale mimo wszystko w ciągu dnia się nie nudziłem i co chwilę było coś do roboty.
W południe byłem zmuszony skoczyć sobie na zakupy bo okazało się iż moja cudowna żona wyjadła wszystkie moje zapasy tak więc od rana z miską ratowałem się czym tylko mogłem i tym co było w lodówce Pomijam fakt, że dziś miałem ochotę na mięsooo dużo mięsa nawet posiłek potreningowy mógł by wejsć w postaci dania mięsnego bo granexy dziś jakoś średnio mi wchodziły .... Ogólnie to jestem taki szczęśliwy, że już dziś miałem "swoją" miskę, że nawet nie wiecie jak bardzo (To już chyba powinno podchodzić pod chorobę w drugą stronę ) W drugiej połowie dnia zaczęły się też jakieś rewolucje żoładkowe zapewne przez ostatnie 2 dni, żołądek nie przyzwyczajony do takich ilości śmieciowego jedzenia i trochę mnie wzdymało ale na wieczór już się poprawiło I teraz jest już git.

Dzisiaj grane były nogi bo dość dawno ich nie robiłem nie muszę chyba mówić jak je nabiło i jak udany był trening Leciałem dziś z Oskarem na max'a był płacz, ból i po niektórych seriach trzeba było się glebnąć na podłogę bo ciężko było ustać! Jednym słowiem mówiąc rozpyerdol! Jakiś tam krótki filmik z suwnicy wrzucę bo akurat tyle udało nam się ugrać. Na więcej nie było czasu bo trening był mega intensywny. Więc trzeba było skupić się na trenowaniu a nie nagrywaniu

LEGS #1

1. Wyciskanie na suwnicy 8x8
2. Wykroki z hantlami 12/10/8/8
3. Prostowanie siedząc 4x10
4. Mcnpn 8x8
5. Uginanie z hantlą między stopami 12/10/8/8

Dziś bez szaleństw! Trzeba się znowu wkręcić na kuchenne obroty no i porobiłem dziś zakupy więc jutro zapewne będzie ciekawiej

1. Wafle ryżowe, wędzona pierś z kurczaka w plastrach, masło migdałowe.

2. Wafle ryżowe, twaróg z malinami, orzechy laskowe.

3. Kasza gryczana, ligawa wołowa duszona z jabłkiem, rodzynki, płatki migdałowe.

4. Kasza manna, granexy, maliny, WPC.

5. Kasza bulgur, ligawa wołowa, orzechy laskowe.

6. Ligawa wołowa zapiekana z warzywami i mozzarellą.

Teraz zasłużony odpoczynek no i czas nadrobić literaturę Narobiło mi się trochę zaległości a że przede mną jeszcze jeden posiłek + nie bardzo chce mi się spać to może kilka stron przekręcę
Najważniejsze, że wróciliśmy na właściwe tory i nie było z tym żadnego problemu! Jeszcze nie tak dawno zapewne dziś wpadło by coś nadprogramowo albo ciężko by mi było wrócić do normalnej miski bo zazwyczaj tak to wyglądało bo cheatowaniu z mojej strony. No nic to taki mój mały sukces z którego jestem mega dumny

...

lasican1

Ekspert

Szacuny 3186 Napisanych postów 15855 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 887389

erwinoos
dobra to mówcie co Wam wziąć i jestem z dostawą na pierwszym treningu u Przema po powrocie do PL

Ja będę ze wszystkiego zadowolony

A w sumie to nawet bardziej niż ja to moja Marta

Tak więc zdaje się na Ciebie x) ale jak byś był jeszcze na zakupach i widział jakieś fajne leginsy/koszulki w dobrej cenie to od razu dawaj znać i zamawiam!

...

erwinoos

Ekspert

Szacuny 2648 Napisanych postów 13588 Wiek 28 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 469233

tak jak pisaliśmy na pw nic konkretnego w jakiejś lepszej cenie niż w PL nie widziałem, ale jak coś mi się rzuci w oko to Ci wezmę

aktualny dziennik - http://www.sfd.pl/Erwinoos__mind_is_everything__droga_na_scenę_2019_/_str._5,_64,_105-t1139831.html

...

lasican1

Ekspert

Szacuny 3186 Napisanych postów 15855 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 887389

Kolejny spokojny i błogi lenistwem dzień Dzisiaj już dużo spokojniej niż wczoraj dzień nie był aż tak zalatany i miałem trochę czasu dla siebie na gotowanie i na odpoczynek. W sumie będę go miał dość sporo do końca tygodnia bo dziś Manager zadzwonił z dobrą informacją (w sumie zależy jak dla kogo ale ja nie narzekam) Zamiast jutro iść do pracy na 8 do 16 mam dwie zmiany nocne z środy na czwartek 20-4 rano i z czwartku na piątek 20-4 rano. Dzięki temu od rana będę mógł pospać trochę dłużej no i weekend zacznę już w piątek o 4 rano Ogólnie to cieszę się, że tak to wyszło jedyny problem to będzie wytrzymać od prawie 20h bez spania ale nie takie rzeczy się robiło
Poza tym nic więcej ciekawego się nie działo wieczorem po 19 wpadł konkretny trening a teraz przede mną jeszcze kolacyjka i polecę do spania.

Fajne nabicie trzymało się już dużo przed treningiem. Nie wiem czym było spowodowane tym bardziej, że nie wrzucałem ani masy pomperów ani nic w tym stylu. Może kwestia trochę większej podaży soli to spowodowała ogólnie ciężko stwierdzić ale na treningu było mega pozytywnie zaskoczony no i aż poprosiłem Oskara z którym wypadł mi trening żeby coś tam przygrał :D Zawsze to kolorowo w dzienniku będzie

PUSH #2

1. Wyciskanie sztangi skos 8x8
Nagrana ostatnia seria

2. Wyciskanie hantli młotkowo poziomo 12/10/8
A tutaj druga seria

3. Power rozpiętki poziomo 3x10
4. Wyciskanie sztangi stojąc 8x8 (jeśli plecy dadzą radę)
5. Wyciskanie wąsko 8x8

1. Jajecznica z polędwicą wołową i mozzarellą.

2. Kasza jaglana, wołowina z warzywami, jajko sadzone, ananas.

3. Czekoladowy sernik z kaszy kuskus z gruszką i wiórkami kokosowymi.

4. Kotlety ryżowo-wołowe z rodzynkami i suszonymi pomidorami.

5. Ryż jaśminowy, space cookies, nektarynka, ananas, WPC.

6. Babeczki jaglane z wiórkami kokosowymi.

Kuchenny misz masz dzisiaj Słodko, słono, wytrawnie, owocowo czyli prawie wszystkie możliwe połączenia w skrócie ujmując tak jak lubie najbardziej Niektórzy pewnie patrzac na miskę łapią się za głowę jak można łączyć to wszystko :D Ale o dziwo dla mnie każdy z tych posiłków to idealne połączenie