ja to bym na Twoim miejscu wówczas jadł tak samo, dodał tylko kcal tłuszczy tabata 2-3razy na tydzień aero 2-3razy na tydzień siłowy 2-3razy na tydzień i będzie ok
interwałów już nie robie. w dzien bez siłowni jest tabata i aeroby. diete zmieniłem i lece na Low-carb (teraz mialem kilka dni stresu wiec nie był to sumienny low-carb ale już zasuwam ostro !) dlatego nie widac zabardzo zmiany :) waga stoi około 100kg :) odstawiłem wage poniewaz raz 98 kg a raz 102 kg zatem to już szlag trafiał !
to wiem :) ale myslalem ze w miesiac cos sie ruszy ! zatem teraz nowe bodzce to L-C przestrzegany w 100% ! TABATA w dni bez siłowni ! codzienne aero na czczo około 30 min. po wakacjach zaczne totalnie szanowac mięsnia a póki co spalam ten zakichany fat ! na siłowni oczywiscie wycisk !
a będzie jeszcze lepiej plery mam bardzo szerokie i grube to i na dobry efekt wizualny liczę. słuchaj, za dużo od rana robisz. Tabatę zostaw sobie na po południe może. Żeby odstęp między aero a tabatą był jakieś 6-7godzin
ale po poludniu nie mam jak zrobic :) bo zaraz do pracy zwijam. i tam juz pojemnik z zarciem naszykowany i wszystko :) za dużo zapiernicz wiec nawet nie było by czasu na tabate :P a wieczorem tylko zgon i spac ! :) mi teraz ta TABATA nie przeszkadza i robiona w dobrym tempie. przynajmniej nakreci metabolizm na cały dzien :) ja bardzo lubie plecy [...]
Sevi już widziałem Grrubas już nie moge sie odgonic teraz mam pare dni regeneracji i bede ruszał z nowym treningiem :) dzis jeszcze w ciągu dnia TABATA a przed spaniem interwały ;) zaraz jaja sobie zjem i do pracy ;) micha do pracy też musi byc naszykowana i wezme w pojemnik żarcie. prawdopodobnie wieczorem o 18 mam trening w piłke :)
Jezeli twoim celem nie jest redukcja agresywna to po co ci tabata na stale w programie? Mozesz robic ale rozwoj masy napewno bedize przyhamowywal Zmieniony przez - ronie220 w dniu 2010-09-14 21:33:18
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
o shit moje całodzienne zapotrzebowanie :D HIIt, tabate, WODy, komplesky sztangowe, interwały, obwody stacyjne, alfa-cardio bez dostępu do siłki dziś jestem, więc 3 z w/w odpadają :-D zastnawiam się, jak to sobie rozplanować. interwały około 16, a wieczorem tabata? tylko czy będę miał na to siły wieczorem :-D
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
niee, nie chodzi oto. Robiłem sprinty na bardzo nierównym terenie, co nie było za mądre. A tabata to kilka serii słabiutkich, mało intensywnych i raczej bez udziału kolan :-p
Tak, to jest to cwiczenie, ale nie rob w stylu TABATA bo nie podolasz. Tego co ta dziewczyna robi z tymi ciezarkami i to i ja nie wyrobie. Wystarcza ci gora 3-4 serii po 20. Przerwa 1min pomiedzy seriami.
Szczerze powiedziawszy to nie zauważyłem różnicy w intensywności między tabata wykonaną na czczo, a tą po posiłku. Każdorazowo czuję się ostro zmęczony i zalewam się potem - . Mięśnie zabezpieczam BCAA, ale to pewnie już wiesz. ;)
Dzięki Misiek :) Wczoraj do pewnego momentu miska liczona, później już nie, wieczorkiem wypad do znajomych. Przez weekend trochę sobie folguję, jakieś browary, jutro pewnie coś mocniejszego wpadnie, no i na tygodniu brata 30-stka, później znowu rygor w dzienniku. Wczoraj: Tabata 15min Owsianka na mleku z gruszką i winogronem Wołowina z warzywami [...]
Poprzedni tydzień klapa. Dieta nie liczona. Niby jadłem tyle samo co zawsze, ale zmieniały się źródła węglowodanów. Zamiast ryżu jakieś pierogi, zamiast wafli ryżowych kromka chleba itd. Białko i tłuszcze raczej na stałym poziomie i dostarczane z tych samych źródeł. W tym tygodniu zwiększam ilość węgli w DNT, bo cały przyszły tydzień urlopuje więc [...]