nie mogłam iść na dzienne, bo nie miałabym nikogo kto mnie utrzyma albo chociaż pomoże. Jak do technikum dziennie chodziłam i pracowałam w markecie nocami to byłam wykończona. no fakt budownictwo to nie studia zabawa tam sie nie studiuje po 4 godziny 3 dni w tygodniu
Deja, moszna być :-) Kiedyś myślałam że jestem antytalenciem do cyferek, a później poszłam na drugie studia, i okazało się, że całe życie była w błędzie :-P Poza tym że mamy w tym kraju kretyńskie przepisy, ale to domyślam się nie tylko w rachunkowości i podatkach :-P
hmmm plan b, idz na studia znowu jakies banalne najlpeiej typu administracja polem namiotowym, po 5 latach idziesz na roczna szkolke dla oficerow (znacznie chetniej biora) i jestes w armii i zaczynasz po rocznym rzeskzoleniu jako oficer a nie na jakims smiesznym stanowisku
kiedys tez studia sponsorowali chetnie nawet te platne teraz gowno dostaniesz jak nie jestes ukladowiczem albo lapowkowiczo/wazeliniarzem to sa jedne z aspektow dla ktorych olalem
problem polega na tym że mam tyle gówna na głowie że nie mam czasu (studia, praca, zakup mieszkania w uk, sprzedaż mieszkania w pl, forex i kilka innych rzeczy). Logicznym rozwiązaniem było by rzucić pracę i mieć dodatkowe 8h dziennie simples, niestety firmy są na etapie planowania, dzwonienia, dowiadywania się to oznacza conajmniej 2 tyg, może [...]
[...] godności; - przepraszam za awans społeczny milionów synów i córek chłopskich i robotniczych; - przepraszam za bezpłatny dostęp młodzieży robotniczej i chłopskiej na wyższe studia; - przepraszam za likwidację znalfabetyzmu, masowego zjawiska w Polsce międzywojennej; - przepraszam za zbudowanie Polski przemysłowo-rolniczej ; - przepraszam za [...]
[...] koncert/kino/po kinie kolacje czy coś,jakies widowisko czy nawet w wesołym miasteczku można niezłą bajere rozkręcić coś co rozkreci jaj wyobraźnie,bedzie o tych chwilach myslała itd.k***a chyba pójdę na studia psychologiczne w sopocie jezeli ich nie rozj**ali%-)bede madafakierem podrywu Zmieniony przez - Pikaczumba w dniu 2012-01-29 01:50:41
[...] powiedzialem ze np w LO mialem z 11 przedmiotow i mature trzeba bylo pisac na min 10str a4, to nie wierzyli mi , pytali o czym mozna tyle pisac?%-) jak chodzilem tutaj na studia, to na pierwszym roku info robilem to co w LO 2 klasie, trojmiany i takie tam... Raz nie zdalem egz bo olalem sprawe, myslalem ze po mnie, w polsce to by cie zgnolili [...]
[...] każdy tu jest po 3ch klasach podstawówki. może środowisko którym się otaczasz takie jest, ale przekrój społeczny wygląda tu mniej więcej jak w PL, może jest mniej ludzi po studiach, ale zauważ że w PL ludzie po studiach pracują na budowach albo siedzą na kasie w markecie, a jak tak raz wejdą to tak zostanie i 5 lat studiowania zarządzania polem [...]
btw ukonczyc studia w irl / uk to smiech na sali, mnie na 1 roku informatyki uczyli takich rzeczy ze myslalem ze to zart, w polsce bylo by ciezej, wiadomo, tutaj jest poziom znizony do poziomu tubylcow, ale z drugiej strony daje to kazdemu mozliwosci jesli tylko sie chce... a nie w polsce , spalony na starcie:)
Ja poszedłem do jednego z lepszych LO w moim mieście i g**** mi to da, zap*****lam z nauką bo łatwo nie jest a będę miał tylko maturę, mój kuzyn poszedł do zetki i już sobie ładnie zarabia bo pracę znalazł już w szkole jak był. A ja zanim skończę studia znajdę pracę to on będzie milionerem %-) Zmieniony przez - rolff w dniu 2012-07-25 09:56:57