ja koncze studia, a poza tym mi tu jest dobrze on woli podrozowac po swiecie i zostawiac nasienie gdzie sie da wczesniej mieszkal na bermudach teraz osiadl na kajmanach jak skoncza mu sie dupy pojedzie dalej
Grekar, ja przez 5 lat studiowałam, po czym rzucilam studia z dnia na dzien, zaczelam sie rozwijac w innym kierunku i nie żałuję. Mam teraz taka prace jak chciałam w branży w jakiej chciałam. Nie wiesz czy ci sie odmieni czy nie, ale jak Cię to jara to czemu by w to nie isc?
Queblo, Ma mieszkanie, ma pracę, ma studia i chodzi nieregularnie zbierać łomot do dragona Słaby, to wejdź w edycję mojego posta, i skopiuj sobie link Zmieniony przez - Rafał_B w dniu 2008-11-04 22:34:28
Grekar: szkołę skończyłem na klarnecie, później studia na gitarze basowej ( wydział jazzu ) -> i tego staram się trzymać. Dodatkowo fortepian/pianino :-))
magistra mam gdzies ale inzyniera przydalo by sie miec ;-) i tak narazie w niczym mi to nie pomoze, ale kiedys moze sie okazac ze studia beda niezbedne do nawet najgorszej pracy ;-) pozatym sciagam kase z polibudy to nie narzekam %-)
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
Studia to całkiem co innego, ale uczę się już teraz, bo nie mam ochoty potem siedzieć po nocach. Wybieram się też na parę konkursów jeszcze w tym roku szkolnym
ja wam radze tylko tyle idzcie na dzienne bo zaoczne to nie są studia. Wiem coś bo niestety nie dostałem sie na dzienne i na zaocznych siedze właśnie jade na zjazd