magor

MaGor - ale 20 minut leżeć, czy normalnie ubrać się, zjeść, chodzić i zmierzyć?

No tak, zaglądam do prawie każdego dziennika prawie codziennie więc widziałem. Tenis był dosyć często. Ale to nie to samo. Jak sam zauważyłeś bliższy jest on interwałom niż biegom na wytrzymałość. Masz predyspozycje do biegania. Wiem, że za pierwszej redukcji miałeś niezłe tempo choć na krótszych dystansach. Trzymaj tętno w ryzach jak robi to [...]

Jedz węgle. Obowiązkowej porcji 30-50 g dziennie nie unikaj. Serio. To ważne. Chyba wiem co piszę. Niedługo może o tym napiszę. Ale węgle z warzyw. Zmieniony przez - MaGor w dniu 2014-04-22 10:35:27

Jem, jem. Poniżej 30 gram raczej nie schodzę nigdy. Powyżej bardzo rzadko. Jedz, jedz! MaGor + xzaar mają tak samo! Też im waga stoi (a może nawet przestali zwracać na to uwagę!?). Oni mają trochę inny cel niż Ty. Są o kilka miesięcy przed Tobą i osiągnęli to troszeczkę inną drogą! Teraz Wasze drogi są podobne lecz Ty masz inne warunki fizyczne (a [...]

kabo - cytaty z fachowca - fajna naukowa rzecz, tyle z tego rozumiałem, że chudnie się na deficycie energetycznym. W ostatnim poście MaGor potwierdził moje przypuszczenia odnośnie nadmiaru kalorii z tłuszczu - organizm część wydali (po prostu nie zdąży tego przerobić - podobnie jest z węglowodanami i białkiem gdy jest ich dużo za dużo). Na [...]

MaGor - mój przykład z kolarzami jest tak samo abstrakcyjny jak powoływanie się Amido na bilans Xzaara %-). Fragmenty tekstu, które przedstawiłem dobrałem nieprzypadkowo. Otóż obrazują one dokładnie coś z czym nie możemy się zgodzić od początku. Masz rację teraz jestem tłuszczowy. Dobieram dietę pod cel sylwetkowy i akurat ta dieta pasuje mi w [...]

Ja staram się jednak bazować na bilansie w czym zgadzam się z cytowanym autorem i co chciałem tu podkreślić. Nie głoduję, fat leci i jest git. Bardzo dobra opcja na utrzymanie sylwetki i sporty wytrzymałościowe gdzie potrzebne jest uwalnianie energii w długim czasie, a nie szybkie jej "przerobienie". W przypadku gdy potrzebujemy zrobić [...]

MaGor, nie przeczytałem jeszcze wszystkiego co bym chciał bo czas nie pozwala, ale liznąłem to i owo dlatego podejmuję temat, ale nie zamierzam wchodzić zbyt głęboko w szczegóły bo tam zapewne polegnę. W każdym razie The Anabolic Diet Mauro Di Pasquale czeka na swoją kolej. Chociaż nie wiem czy będzie tam coś nowego w stosunku do tego co teraz [...]

Ami, żyjesz? Widzę, że dwie dyszki pękły :-) Pięknie, pięknie :-) Zmieniony przez - MaGor w dniu 2014-05-04 22:21:03

MaGor - nie czułem żadnej różnicy. A ponieważ z reguły biegnę po samej kawie ze śmietaną to było jeszcze lepiej bo bez kawy tętno super i tempo trzymałem. Jak dotarłem do domu to najpierw nogi do lodowatej wody na 5min, prysznic i dopiero śniadanie ale nie chciało mi się jeść za bardzo. Głodu nie czułem w ogóle. Kali - tętno średnie 139, maks 153 [...]

MaGor, a dlaczego rośnie spożycie białka przez osoby uprawiające sport, często do bardzo dużych wartości? Bo jedzą zbyt mało kcal z T lub/i Ww. To proste jak drut. Od lat 60 ubiegłego wieku nic w tym temacie się nie zmieniło. Za to mity na temat białka rosły jak grzyby po deszczu na forach typu sfd,K** i innych ($ ma siłę) :) }:-( Co to jest [...]

MaGor, o masiarzach to pewnie o mnie %-) ;-)

MaGor, o masiarzach to pewnie o mnie %-) ;-) Nie Rafale. Wy (ty i Kuba) macie akurat bardzo zdrowe podejście do sprawy. Kuba robi swoje i tyra jak wół. Ty też nie szukasz wykrętów tylko piszesz jak jest. I nie robiłeś z siebie ofiary kontuzji, spraw rodzinnych itp. :-) No i nie masz ciągot anorektycznych :-D

Dwa razy się wysłało. Zmieniony przez - MaGor w dniu 2014-05-24 08:19:14

Naprawdę tak mu nie pomagacie. Autor dziennika w ogóle ma złe podejście do tego wszystkiego. Po nieprzyjemnych komentarzach, które nie wzięły się z nieba, się oburzył. Trochę pokory przede wszystkim, bo z takim podejściem nic nie osiągniesz. Rozpisujecie tu na setki linijek jakieś usprawiedliwienia, szukacie problemu tam gdzie go nie ma. Widzicie [...]

Ami - w takich okolicznościach to śmiało dygaj 16 zamiast 26 i też będzie git. Nawet 13 w takiej temperaturze to masakra. I dbaj o płyny. To już nie są żarty. Jak się odwodnisz to lipa. Ale mi Masti narobiłeś apetytu na taką rzymską drogę :-) Piękne. Zmieniony przez - MaGor w dniu 2014-06-11 22:06:12

Ale klawe podbiegi ;-) Ami - powiedz żonie na samym początku wycieczki: "Umówmy się: przyjechaliśmy tu wypocząć, a ogon nie może i nie powinien machać psem." Musze to zapamiętać, jak będę potrzebował cichego tygodnia to wykorzystam :D

Kali - w sensie startów? Za cienki jestem jeszcze ale treningowo jak najbardziej. Na razie do półmarstonu maks od czasu do czasu, jakaś dyszka z napinką na łamanie siebie częściej, raz w tygodniu może. W soboty? Pomyślę. MaGor - jem węgle podczas ładowań. Co dwa tygodnie na razie. Wypada w ten weekend. Nawet przedłużyłem ostatnio i zacząłem w [...]

Co to jest "konkretna miska"? Nie czujesz, że jadasz konkretnie? To źle. Rozj**ał Cię lekko ten falstart może? Biegasz plan, czy swoje wyobrażenie na temat planu? Zmieniony przez - MaGor w dniu 2014-10-09 13:06:14

No to jak Eleiko to wiadomo, że 45cm, nie ma co mierzyć, to jak moje maja 38cm to jak sobie ułatwiam ? Bo nadal nie rozumiem. @Magor, ten z prawej cyc ma fest.