Tak, w tym roku zastępowałem świętego. Widziałem twój list i muszę cię przeprosić, ale autobus pań negocjowalnych obyczajów, i przyczepa koksu nie wlazły na sanie. Przyjdą pocztą %-)
Ja bym stawił wyzwanie temu za 70 :D ponoć robią też większe na specjalne zamówienie :D Hardcorowy koksu w tej knajpie miał 240cm kebsa ale zjadł tylko 90 i odpadł :D
[...] mi służył i służy jak okresowo wracam do niego. Mam nadzieje ze pomoże to komuś w ułożeniu własnych programów a co najważniejsze w szerszym zrozumieniu istoty pakowania bez koksu.te programy po 6 razy w tygodniu dla takiego normalnego zjadacza chleba jak ja to jak chłostanie martwego konia. szkoda zdrowia gdyż stara dobra zasada mówi [...]
Bez koksu to tym planem można się co najwyżej zajechać na śmierć. no raczej 15 kg w 3 tygle to lekka przesada arni zapomnial dodac o ping;lach z tescia w posladki ;)