NOS

Trochę późno ale włączę się. Teoretycznie nie jest. Praktyka pokazuje coś innego. W większości przypadków to lekki kontekt, ale np. 2 czy 3 lata temu MP stylu zakończyły się małą rzeźnią. W ciężkich seniorach w każdym starciu ktoś leżał na macie. Gość który zdobył mistrzostwo stoczył ostatnią walkę chyba ze złamanym nosem. Trzeba byłao widzieć [...]

... Powiem grubo, bez p******enia. Chce byc twardy, ... Odpowiem cienko trochę p******ąc: użyj adamantium, albo poczekaj, aż ukąsi Cię radioaktywny pająk. Ewentualnie zapytaj rodziców czy przypadkiem nie są z Kryptona lub innego Asgaardu. I koniecznie noś bokserki na spodniach.

Żadna sztuka walki nie uchroni Cię przed cegłówką w potylicę. Każdy z wymienionych przez Ciebie sportów będzie ok, trenowany w sportowej sekcji ze sparingami itd. Co do walk ulicznych... Nie daj się sprowadzić do parteru, noś ze sobą sprzęt dozwolony przepisami prawa i zawsze miej sprawdzonych kolegów za plecami. A i tak jak będą chcieli Cię [...]

Wciągaj wode przez nos :) Pozdro.

może cos mięśnia przez to wpadnie jak 6 miechow polece, i może cos tłuszcz poleci obadamy, na razie testuje. Poza tym to najważniejszym powodem REGENERACJA, po latach kontuzji zdecydowałem sie troche zregenerować organizm, do tego po zawodach mam złamany nos. Dlatego też zakupiłem ostaryne na stawy lecz jednak jej nie będe brał , - to jest na [...]

stary, nie mam pojęcia, jak możesz pić taki SHIT! właśnie jestem po. masz rację, trzeba zatykać nos, żeby to wypić :) do tego dochodzi niesmak w ustach. w moim wypadku tak jest być może dlatego, że zawsze piłem z mlekiem i smak był całkiem ok. do tego WPC rozpuszcza się lepiej i szybciej w mleku, ale za to szybciej w wodzie opada piana. jednak [...]

tak jak kolega wyzej, nos sobie pojemnik z micha. Nie ma co sie wstydzic u mnie na poczatku sie smiali ale teraz juz zaczynaja zazdroscic. }:-(}:-(

bueehhe text miesiaca --> jak sie nazywa hormon wzrostu jak co to HGH .. daje tyle, że rośniesz !! jest bardzo niebespieczny i niezdrowy !! przy czym drogi !! i bedziesz miał fajny nos (jak pinokio) .. ładnej masy można na nim nabrać ! krótko mówiąc odradzam !! Zmieniony przez - ALPAq w dniu 2004-07-03 11:10:51

NAstepnym razem pomysli i dobrze mu tak Tempora mutantur et nos mutamur in illis...

Moze do dumy to niejest powud ale ja nienawidze takich zlodziejazkow...A tak ma do myslenia taki gosc...drugi raz sadze ze by tego niezrobil raczej...Niby zle postapienie ale nie z kazdej strony Tempora mutantur et nos mutamur in illis...

Zaczynam się przekonywać do zmiany sposobu oddychania, http://www.sfd.pl/Tenuj_w_szcz%C4%99ce!-t362474.html jest tu napisane i też widziałem kilku dobrych fighterów jak sparują i oddychają przez nos. Muszę z treneiro porozmawiać. Nie będzie to łatwe. Od jutra treningi w ochraniaczu.

Szybsze oddychanie nic nie zmienia. Pobaw się w interwały bez ochraniacza i popatrz na ćwiczenia na zwiększenie kondycji. I nie jestem do końca przekonany o tym aby biegać w ochraniaczu. Lepiej stoczyć pare sparingów w ochraniaczu i zwiekszyc wydolność oraz kondycję. Zacznij biegać i oddychać przez nos to też pomaga Zmieniony przez - 1bocian w [...]

co sądzicie o płatkach z nivei na nos??

mialem podobna sytuacje jak zmienilem mieszkanie i okazalo sie ze jest bardzo suche powietrze,pozniej przerodzilo sie to w czestrze krwawieni bo juz mialem nadwyrerzone nozdrze i skonczylo sie to tamponada na pogotowiu po czym probowano miu zamkanac naczynie krwionosne przypalajac je delikatnie jakims roztworem chemicznym,co tez niewiele dalo bo [...]

Boże człowieku .... i co z tego, że mało miejsca ? Ja zawsze zaczynam od nóg ( pozostałość po treningach ). Jeżeli po kilku strzałach zaczyna mieć problemy z chodzeniem, to właściwie już wygrałeś. Prosto w nos i po zabawie, nie ma kozaka, który nie odczuje..

Przez xx lat nigdy nie spotkałem się z produktem, który by powodował szczególne problemy ze spożyciem. Zawsze się zastanawiam jak to jest, że ludzie mogą mieć takie problemy. Pijesz i nie myślisz o tym, czy to jest dobre, czy nie. Zatkaj nos i wypij. Możesz też wziąć bezpośrednio do ust i zapić wodą lub kawą. Czymkolwiek.

W tym sporcie trzeba być twardym , nie takie rzeczy się już piło / jadło . Liczy sie efekt a nie smak . Zawsze można zatkać nos i po sprawie :-))

kumpel probowal to zamias lapa to nos mu wyrosl jak od pinokia

wlasnie wymiana ciosow nie jest alternatywą w takich sytuacjach, najlepiej wyeliminowac takiego uderzeniem w punkt witalny (krtan, luk brwiowy, nos, szczeka, jajka, splot sloneczny, kolana)

Przy wyborze stabilizatora ważne jest, jaki sport głównie uprawiasz. Pierwszy (i drugi chyba także) z tych trzech nadaje się np. do gry w siatkę, ale do piłki nożnej już nie. Sam mam podobny problem co Ty z prawym stawem skokowym i od kilku lat posiadam stabilizator firmy McDavid przeznaczony do gry m.in. w nogę. Jak dla mnie sprzęt bardzo dobry [...]