ktore miesnie bokser

jak polecacie sie przed tak na oslep bijacym frajerem bronic a zalozmy ze jest jakas tam szansa ze dostaniesz niefartownie/ mozliwie ze nie bedzie miejsca za wiele sie ruszac

Boże człowieku ....
i co z tego, że mało miejsca ? Ja zawsze zaczynam od nóg ( pozostałość po treningach ). Jeżeli po kilku strzałach zaczyna mieć problemy z chodzeniem, to właściwie już wygrałeś. Prosto w nos i po zabawie, nie ma kozaka, który nie odczuje..

ale mi nie chodzi ze przeciwnik chodzi tylko rzuca sie na ciebie jak poj**any i zasypuje gradem ciosow

No to na glebę, tak ciężko ruszyć dupę i mu do nóg dojść ?...Takie ofiary, co to niby się bić umieją, a na prawdę idą na oślep, są najłatwiejsze do pokonania

Najłatwiej się takich obala jak mu w tępo wejdziesz w nogi.

czyli ze lapiesz za nogi i siadasz na frajerze?

Łapiesz, obalasz i siadasz albo idziesz do bocznej, za plecy, dusisz, ciągniesz dźwignie, dużo opcji jest.

potrenuj w sekcji troche dłużej, nauczysz sie bronić i przed takimi przypadkami.
Co Ci da ze napiszemy wjazd w nogi i balacha jak i tak prawdopodobnie nie będziesz umiał tego wykonać..
ludzie uczą się sztuk walki latami a Ty byś chciał umieć się bronić po kilku miechach?

Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2012-02-13 18:25:21

czyli ze dopiero za jakies pare lat bede w stanie sie bronic przed byle frajerem

a narazie wp******...