Jeordie,
nie jemy chleba i bułek przede wszystkim dlatego, że Monti zezwala tylko na chleb pełnoziarnisty lub prawdziwy chleb z mąki z pełnego przemiału gdyż taki właśnie chleb ma niski IG (40). problem w tym, że takiego chleba nie znajdziesz w naszych sklepach. możesz sobie upiec jedynie. po prostu nasze chleby w sklepach nie spełniają tych wszystkich warunków, które są zawarte w diecie montignac. znajdź chleb, który nie ma cukru, mąki pszennej, bez karmelu, skrobii, z mąki z pełnego przemiału itd....ja nie widziałam jeszcze takiego chleba, żeby był taki naprawdę a la Monti. możesz jeść chleb Wasa 3 zboża, ale on też jest wytwarzany w jakiś okropny sposób więc raczej jego adekwatność w tej diecie jest wątpliwa.co jeszcze, możesz spróbować jeść pumpernikiel. tylko też najpierw sprawdź skład w sklepie.
poza tym Monti odradza jedzenie chleba, kasz, ryżu w ogóle w pierwszej fazie i dlatego poprawiałam Twój jadłospis tak żeby nie zawierał tych produktów. jak nie interesuje cię za bardzo
zrzucanie kilogramów a jeno utrzymanie wagi i zdrowe odżywianie to możesz zacząć stosować montiego od fazy drugiej. tylko musisz pamiętać , że tłuszcze możemy łączyć z węglami<IG35, a więc jak chcesz jeść ryż (tylko dziki albo Basmati) to z warzywami i to takimi poniżej IG35.
jeżeli chodzi o te pytanko o jabłko to wiadomo, że owoce jako źródło fruktozy nie są generalnie dobrą bazą diety. można jednak sobie je jeść w przyzwoitych ilościach. Monti twierdzi, że owoce należy jeść na czczo i wtedy trzeba odczekać przynajmniej 20-30 minut zanim zjemy coś innego. Jeżeli jednak chcemy zjeść owoc po południu to musimy sprawdzić czy od ostatniego posiłku minęły 3 godziny. A wszystko dlatego, że owoce (oprócz truskawek, malin, jeżyn, jagód które można wcinać z posiłkami) fermentują się jakoś super ekstra szybko i nie sprzyja to trawieniu.
co do jogurtu to można tylko właśnie taki jak napisałam. ewentualnie naturalny ale on ma 3% tłuszczu więc już nie połączysz z węglami niestety. nie możesz zjeść białka czyli jakiegoś mięcha z ryżem ani kaszą.
poza tym tak sobie przypomniałam, że była na forum ciekawa dyskusja na temat Montiego w kulturystyce.jak znajdę link to ci zarzucę ale generalnie wniosek jest taki, że za bardzo ta dieta w tym przypadku nie ma sensu. możesz oczywiście ją zmodyfikować ale wtedy to już nie będzie Monti...możesz po prostu dostosować ja do swoich potrzeb czyli zwracać uwagę na IG produktów, zwiększyć ilość białka i jeść nie trzy posiłki (tak jest na Montim),a 5.
jakie jest dobre źródło węgli na tej diecie? warzywa o niskim IG. a dlatego, że te wszystkie ryże, kasze nie są zalecane. są dozwolone. i to raczej w fazie II.i trzeba patrzeć z czym się je łączy.
jak widzisz trochę trudno połączyć Montiego z celami kulturystycznymi. powiem Ci tylko, że gdzieś czytałam na forum, że Macff był na Montim a później sobie ją tak zmodyfikował, że była to jakby Monti-wysokobiałkowy. Może go poproś o pomoc.ja jestem tylko osobą, która przede wszystkim chce pozbyć się tłuszczu. może bluźnię ale w obecnej fazie mięśnie mnie za wiele nie interesują stąd nie nadaję się do pomocy w tej kwestii.zaraz poszperam i spróbuję znależć tego linka, o którym wspominałam.
kurczę, właśnie upiekłam zapiekankę i muszę powiedzieć, że Twój przepis Beatos jest genialny! pycha!
nie wiem czy odpowiedziałam na wszystkie pytania Jeordie.jak coś to dopiszę.
i wcale nie uważam swanik, że tylko jedna osoba powinna odpowiadać na czyjeś pytanie bo jesteśmy tu wszyscy żeby sobie pomagać, wyjaśniać, rozwiewać wątpliwości i każdy może coś ciekawego dodać od siebie.a jak się pomyli to inny go naprostuje i wszyscy skorzystają.
pozdrawiam
babka