MolderDist & Rybas - Debiuty 2011 str. 192

Z innej strony duże cięzary w MC i SQ => duży wyrzut testosteronu. Wiec dremor rezygnując z cięzkich cwiczen pozbawiasz się ogromnych korzysci.

Rybas, nie widać po Tobie tych 97kg, ale to chyba dobrze

Damian,widać postęp.Nawet proporcje ładnie poprawiłeś.Jest powód do zadowolenia.Ja mam niższą wagę w tej chwili niż Ty,ale nie będę Cię dołował wrzucając zdjęcia

Dzieki!
Miło to od Ciebie słyszeć, ale jak mówie to dopiero niewiele ponad połowa efektu,teraz wszystko sie rozegra, węgli mam mało, widze że leci z dnia na dzień, zresztą wiesz o co chodzi

Ogólnie, na carb cycling rok temu było łatwiej, ale też inaczej to robiłem, ale i tak trzymałem sie jednej podstawowej zasady, którą mi tłumaczyłeś tygodniami przez gadu mianowicie ucinaj kcal dopiero wtedy jak już naprawdę nie będzie szło


Nie dołuj nie dołuj, bo Molder już mnie wystarczająco zdołował
Nie chce popaść w depresje

Pozdr

Pavveeel, powiem Ci szczerze że sam robię MC i przysiady na dużych ciężarach, co nie zmienia faktu że obawiam się trochę takich szaleństw Można powiedzieć że jestem hipokrytą, który wie że nie powinno sie robić Mc i przysiadów ale robi właśnie dlatego, gdyż swietnie wplywają na gospodarke hormonalną.

Uważam jednak że ciężkie podnoszenia na drążku, wiosłowanie jednorącz ( z oparciem o ławke dzieku temu mniej jest obciazony kregosłup) jak i pompki szwedzkie niewiele ustępują MC i przysiadom pod względem zaangażowania mięśni i nie dają w dupe kręgosłupowi.

Pozdro

Tak naprawdę nie ma idealnych metod na budowanie mięśni, trzeba je zaskakiwać próbwać różnych metod intensyfikacji, małych zakresów dużych. Takie suche plany są dobre dla początkującego...

podciaganie na drazku i wioslo jednoracz z oparciem o lawke nie ustepuja za wiele siadom i MC ?


nie przesadzajmy

adzik123 ja przy podciąganiu z 40 kg męczę się tak samo jak przy cięzkim MC albo przysiadzie, szczególnie kiedy męczę się z ostatnim powtórzeniem przez pare dobrych sekund.

Ok z wiosłowaniem sztangielką przesadziłem, ale podciąganie z ogromnym jak na swoje możliwośći ciężarem, daje w dupe jak mało co.

Zauważ że przy podciąganiu pracuje prawie cały tułów- plecy, brzuch, bicepsy, klatka piersiowa, a ja jakimś cudem czuje tricepsy.

Zmieniony przez - Dremor w dniu 2010-08-06 22:07:59

Zauważ że przy podciąganiu pracuje prawie cały tułów- plecy, brzuch, bicepsy, klatka piersiowa, a ja jakimś cudem czuje tricepsy.

Może podciągasz się do góry nogami

Drażek to świetne cwiczenie ale MC to podstawa w treningu pleców !

Rybas dobrze idzie, widać ogromną zmiane, gratuluje!

demolub - osobiście Mc uważam za ćwiczenie na prostownik, a napewno nie jako podstawowe na plecy, ale każdy ma własne koncepcje

Stricte w BB nie ma co gadac, bo bez dodatkow do MC najszerszych pieknych sie nie zbuduje


ale patrzac pod kontem wyrzutu hormonow, anabolizmu, zlozonosci cwiczenia i angazowania ilosci grup miesniowych - podciagania na drazku nie mozna porownywac do MC.