WYPISKA Z WTORKU I ŚRODY - 02.02.2010 i 03.02.2010
Obydwa dni były nietreningowe.
Dieta była trzymana taka jak w rozpisce.
W środe miał być trening ale przełożyłem na czwartek, bo miałem dużo nauki a jednak chciałem się przygotować. Przez te 2 dni bardzo małe spałem,w kązdy jedynie z jakieś 5 h, potem było odsypianie w ciągu dnia itd.
SUPLEMENTACJA
- 3 kaps Zma do ostatniego posiłku
- multiple sport
- 6 kaps w ciągu dnia podzielone ARTHREO-FREE z Activlaba
Zacząłem kuracje z Arthreo-Free bo coraz wieksze ciężary biore, więc wole się troche wzmocnić i zabezpieczyć. Robie sobie tak kuracje 2 miesięczne ze 2-3 razy w roku i jest ok, jeszcze żadna poważnej kontuzji nie było.
bic44 Dzieki klate i tak mam słabe porównując do nóg...
"szczególnie patrząc na trening" możesz rozwinąć?
debee Hehe no komentarz walnąłem za***isty
Co do partnerów - nie ma za bardzo kogo, późno chodze i sie ciesze, że jest wogole ktoś na tyle silny zeby pomóc, niestety.
bartekklip9 Dzieki! Siłacz? Eee jestem słaby, jest wieeeelu silniejszych odemnie.
Wuchta34 Myśle, że teraz jeszcze mocniej docenie Twoje uwagi, bo powaznie myśle, żeby wystartować w zawodach WL, tylko nie wiem czy jest sens. Myśle, ze dałoby rade zrobić do tego czasu conajmniej 145 kg na WL, ale waga też by była conajmniej 90 kg.
****************
Prowadze narazie dziennik niestety sam, pisał Rybas żebym jechał dalej, tak jak pisałem na początku - potrzebuje mieć wszystko rozpisane, żeby potem wiedzieć co robiłem, a co najważniejsze nie nawidze nie kończyć czegoś, co zacząłem
Niestety ale teraz samemu bedzie strasznie nudno, brudno i wogole do dupy
Nie ma co tutaj już gadać na Pume bo i tak to nic nie zmieni, zagrał niezłą szopke i tyle.