TygrRyseK/Dziennik/Poprawa sylwetki

ja to wiem co lubisz

wycinka to najlepsze co jest
mięśnie się pokazuję
żyłki wychodzą

Si si to jest to co tygryski lubia najbardziej Mowisz >zylki wychodza< hihi poczekaj a bede swoja lapke pokazywac

Moja dzisiejsza dietka:




jak widac musze tluszczyku dojesc, wiec do serka wieczornego beda orzeszki jak agnes prosila


Zmieniony przez - TygrRyseK w dniu 2010-01-26 20:24:09

fajnie jesz

orzechy wcinaj aż się będą uszy trzęsły

Zmieniony przez - King_Odin w dniu 2010-01-26 20:30:35

co Ty masz za serek wiejski,który ma więcej węgli niż białka???

no ja tez mam problemy czesto z tluszczami bo zapominam o nich wieczorem i na sniadanie, hehe;) trzeba pamietac... :)
ale 1400kcal to koszmarnie malo,wez cos z tym zrob;P bo zaglodzisz sie. i jojo potem.....

Zmieniony przez - agnes4869 w dniu 2010-01-27 05:01:20

O Tygrysek, ladnie tam popisalas i siady masz tez niezle. Widze,ze Ty w gogach jestes silniejsza, a ja w rekach
I jak to,ze na mase weszlas?? Masujesz sie kolezanko, znaczy juz masz po redukcji czy jak?

Dzieki Kingus ale powiem w sekrecie ze kura mi juz nie wchodzi.

Venka no walnelam sie oczywiscie mialo byc 26/9/4 oczywiscie, dobre oko :)

Tluszcze wazne sa, zawsze mozna orzeszkiem dojesc, ja zjem pare i czuje sie najedzona :)

Zdrzala no tak chwilowo skupie sie na budowaniu cialka, nie bedzie to 100%masa bo kcal podciagne do zera tylko. Uwazam ze z moimi treningami i czasem nie dam rady budowac i redukowac, dlatego chce sie poswiecic calkowicie budowie a poznie bede walczyc z tluszczykiem ktory w tym czasie powstal. Tym sposobem nie bede sfrustrowana ze nie osiagam miczego. Jedyny problem jak Agnes powiedziaka musze podniesc kcal bo inaczej nici z planu. Teraz podniose w okolice zera (1700 i 1600kcal) a pozniej obetne, glownie z wegli i bedzie ok. Przynajmniej taka mam nadzieje.

A teraz sie moge pochwalic :) Zrobilam ten serniczek, wyszedl mi taki fajny placuszek serowy :) Zrobilam troszke wieksza porcje, pol mialam na kolacje, a pol na sniadanko. Do sniadania dorobilam paste z platkow, wody i marmolady sliwkowej wlasnej roboty. Dalam cala packe na placek bylo pycha, do tego jablko mniam. Na pewno bede robic czesciej. Jeszcze raz dzieki za przepis :) To marmolada robilam na niedzielny obiad od kaczki, wyszlo smaczne teraz musze policzyc wegle i jak co stosowac jako dodatek do omleta. Mniam moje sniadanka nabieraja smaku. Dzisiaj silownia jupiiiii.

Milego dnia, buziaki i usciski :)

Serniczek z marmoladką, no nieźle kombinujesz. Mówiłam, że polecam, ja uwielbiam ten serniczek, najbardziej mi smakuje z białeczkiem czekoladowym
Zatem z tego co piszesz to nie masowanie, ale rekompozycja, tyć nie powinnaś. Na masie przybrałabyś na pewno, ale wtedy musiałabyś jeść sporo powyżej "zera kalorycznego". Będzie dobrze, powodzenia

Witam Ja akurat robię rekompozycję i nie tyję, niewiele poszło w górę na wadze,ale to same mięśnie, obwody poleciały.
A przepis na sernik już ukradłam na jutrzejsze śniadanie

ja generalnie kurę jem, ale dzisiaj łopatka
jutro/pojutrze karkówka

trzeba zmieniać

jak rekompozycja ma się udać to śmigać aeroby, przerzucać kilogramy na siłowni i będzie ok