Podsumowanie
Dieta utrzymana dowod:
Tu mialo byc zdj ale poszlo na gore z jakiegos powodu :)
Byla tez rybka (losos) z czerwonym ziemniakiem, surowka z kapusty, ogorka kiszonego, marchewki z odrobina majonezu.
A na wieczor serek wiejski, no i grzane winko (taki wiatr na dworze ze jeno male mi pomoze :) )
15 dzien brzuszkow zalatwiony rano.
Podsumowanie wczorajszego treningu:
Cwiczenie obciazenie/poworzenia
1. Przysiady 25/14, 27.5/7, 27.5/10 +25kg sztanga
2. MCNP 30/15, 32.5/13 +5kg sztanga
3. Wyciskanie na poziomej 10/10, 10/0 +9kg sztanga
4. Rozpietki 6/10, 6/8
5. Plecy podciaganie 30/9, 30/6, 30/10
6. Przyciaganie do klatki 17.5/8 17./8
7. Barki wyciskanie siedzac 5/12
8. Unoszenie bokiem 2/11
9. Unoszenie w opadzie 2/6
10
Uginanie ramion ze sztanga 12.5/8, 12.5/8, 12.5/6
11. Sciaganie linki wyciagu gornego (triceps) 10/3, 7.5/15, 8.75/7
W dalszym ciagu nie lubie podciagania, przyciagania i sciagania no dobra sciaganie jeszcze przejdzie jak nie musze robic ladnie, wiem weim to nie o to chodzi zeby oszukiwac. Przysiady, i MC uwielbiam, rozpietki tez moga byc. Unoszenie bokiem i w opadzie boli i jest dla mnie trudne, jak to zosatlo okreslone blokuje sie i robie na sztywnych rekach. No ja tam nie wiem ale nie umiem sie wyluzowac chyba
padaka, 5min mi zajelo puscic rece luzem. Stwierdzilam ze nie mam kontroli nad swoim cialem nie dosc ze nie umiem sie rozluzinic to dodatkowo niektore cwiczenia lewa reka wykonuje inaczej od prawej staram sie je kontrolowac ale one sobie same robia co chca. Moze to sprawa techniki i praktyki zobaczymy poki co jest wesolo :)
Bialko zamowione
bedzie za 48h
a jeszcze pare dni temu.... no coz czlowiek dojrzewa do pewnych decyzji :)
To tyle na dzis :)
Zmieniony przez - TygrRyseK w dniu 2009-11-24 23:06:12