vena/dziennik/6tyg.dla dołu start str.72 podsumowanie str.138

Miał być dzisiaj ostatni trening z cyklu-6tygodni dla dołu,ale niestety się nie odbył

Chciałabym krótko podsumować te 6tygodni dla dołu

Plan treningowy był rewelacyjny,dużo ciągów siadów i ogólnie bardzo mi się podobał, gigantserie mnie masakrowały,ale to było takie przyjemne
Dziękuję Izie za ten plan

Gdybym trzymała przez te 6tygodni dietę dorobiłabym się fajnych pośladów,a tak niestety są zalane,jednak czuję,ze są bardziej nabite,czyli jakieś mięcho na bank zdobyłam uda też są bardziej nabite


A teraz podsumowanie ciężaru z dnia 1.10 oraz 14.11
dla ważniejszych ćwiczeń

przysiad 50kg --> 80kg (niestety płytko )

MC sumo 60kg --> 85kg

przysiad przedni 27,5kg --> 50kg

suwnica 130kg --> 220kg

przysiad bułgarski 7kg --> 17,5kg

przysiad plie 15kg --> 33kg

wiosło 50kg --> 60kg

uginanie sztangielkami (na łapę) 8kg --> 15kg



ogólnie jestem zadowolona z tego planu, przede wszystkim z progresu, aczkolwiek z niektórymi ćwiczeniami stoję w miejscu (wiadomo co mam na myśli)

Od jutra zaczynam nowy plan (ułożony oczywiście przez dobroduszną Izkę) i cofam się z ciężarem w ważniejszych ćwiczeniach,a niektórzy (zwłaszcza taki jeden) pomogą mi zadbać o piękną technikę siadów i ciągów

Zmieniony przez - vena84 w dniu 2009-11-15 15:16:15

Wow jstem pod wrażeniem tych cięzarów :) Gratulacje!!
A jak nastawienie ptrzed redukcją, testem ??:)

Progres jak na bombie Po kolejnym cyklu 100 w mc musi być

Ładnie, ładnie venka!
Przypadkowo Puma nie podsyła Ci czegoś, bo idziesz jak laski z E7

Myśl nad misją

Fija dzięki...nastawienie ok właśnie zjadłam trochę gorzkiej czekolady, rano pożegnałam się z owsiakami, ale ogólnie jest ok

Sene bomba nie nie
pewnie,że stówka kiedyś wpadnie,ale to już wtedy będę perfekcyjnie ciągnąć

Ola no wiesz ja jestem prawie jak w E7


Ogólnie wiecie co sama siebie zadziwiałam przez ten czas,bo były momenty,że siła mi z nieba spadała...szkoda tylko,ze diety nie było konkretnej wtedy był tu wrzuciła zdjęcia sexi pośladów,ale co się odwlecze...jeszcze przyjdzie czas



a tak na marginesie przez 2,5h łupałam orzechy aż mi się odcisk zrobił,a to dopiero gdzieś połowa ale resztę zostawię na inny dzień

Zmieniony przez - vena84 w dniu 2009-11-15 18:24:54

Nie łup ich wszystkich od razu,
wysuszą się.

TY tylko o jednym

TY tylko o jednym

nie wiem co masz na myśli



Iza mam pytanie jeszcze odnośnie diety,a dokładniej węgli jutro będę miała średnie węgle, teraz kwestia ryżu,bo zjadając jutro łącznie 100g przekroczę i wyjdzie łącznie 83g...mam obciąć do 80g ryżu,czy ten worek mogę zostawić

kurcze zaczynam się denerwować,bo nie chce mi nic dokładnie wyjść jeśli chodzi o gramy
ech najwyżej będę worki rozrywać i ryż luzem gotować


Jeszcze pytanko do tego treningu

CZWARTEK

1a Przysiad tylni 3x 5 (301)
1b Prostowanie nóg na maszynie 3x 10 (402) przerwa 2min

2a RDL 3x 5 (301)
2b Uginanie nóg na maszynie 3x 10 (402) przerwa 2min

3 MC sumo 3x 5 przerwa 2min

4 Wspięcia w siadzie na maszynie 3x 15 (301) przerwa 90s


bo mam tu serie łączone,ale jak to zrobić skoro będę miała w siadzie i RDLu po 6serii? jak to dopasować? najpierw zrobić po 3serie "rozgrzewkowe" a potem łączone?

Zmieniony przez - vena84 w dniu 2009-11-15 20:57:31

kurva ja 15 na lape nie macham

kurva ja 15 na lape nie macham


no widzisz obijasz się

Ladne Vena ciezary

ja czesto gotowalam caly worek i pozniej dzielilam. te 20g mozesz w lodowce dzien lub dwa trzymac.
wlasnie sobie uzmyslowilam, ze 4 tygodnie temu jadlam ostatni raz 50g ryzu i to tylko z okazji rajdu

powodznia w redukcji!, wstawisz tu link do testu??