[FAQ] TECHNIKALIA ĆWICZEŃ SIŁOWYCH

tomekk506

To zostalo wlasnie w calym tym poscie wyjasnione. To haslo to wstep do opisu ktory znajduje sie ponizej ;)

Przeczytałem cały post jeszcze raz, ale nadal chyba nie rozumiem cytowanego stwierdzenia. Uproszcze: uważasz, że przeciętny cwiczący na siłowni powinien trenowac tak jak "adept ktory jest na drodze indywidualnej" czy odwrotnie?
Z tą schizofrenią mnie zamotałeś ;)

Puma na początku tego tematu pisałeś że grubość pleców wpływają takie ćw. jak wiosłowania z szybkim tempem. Natomiast szerokość jest przeciwnoscią i tutaj wpływ na ich rozwój ma podciaganie na drążku w wolnym tempem...Pytanie w związku z tym jeśli zależy mi na szerokości to ile jeszcze wykonywać powtórzeń ? więcej bez obciążenia ? czy też dokładać do pasa obciązenie i robić mało powtórzen ? 4-6 ? Ważę 96 kg, jestem w stanie podciaganąć się nachwytem bez obciazenia z 11 max razy z doczepinymi 10 k-mi moze 6-7 razy.

Już od wielu lat próbuje poprawić szerokość pleców i nic nie wychodzi, na pewno duzy wpływ ma na to że mam liną wąską obrecz barkową i te plecy są ale tak jakby nie "rozciągniete"...

Pisałeś również ze najlpiej mieć wyprostowaną sylwwetkę, niestety ja cwicze w piwnicy i kiedy zwisam na drązku to moje kolana są 10 cm na ziemia oczywiścei zgiete , czy ma to jakiś bardzo negatywny skutek ?
Z własnego doświadczenia wiem że działały na mnie wiosłowania ciązka sztangielką ale kiedy donałem kontuzji kregosłupa nie mogę oczywiście powrócić do tych ciezarów i wiosuje przysłowiowymi "różowymi" hantelkami

Przeczytałem cały post jeszcze raz, ale nadal chyba nie rozumiem cytowanego stwierdzenia. Uproszcze: uważasz, że przeciętny cwiczący na siłowni powinien trenowac tak jak "adept ktory jest na drodze indywidualnej" czy odwrotnie?
Z tą schizofrenią mnie zamotałeś ;)

Wrecz przeciwnie.
Poczatkujacy muszy nauczyc sie dyscypliny, zasad, rygoru, systematycznosci, dietetyki i zasad regeneracji. Duza dawka nauki, czytania i konsekwencji. Pierwszy rok symbolizuje literka "P" czyli Pokora a nie ego.
Oczywiscie jest tu pole na ma indywidualizacja, dobor wielkich [ale sensownych] cwiczen wielostawowych, rozstawow rak by nie niszyczylo stawow, dieta pod twoj profil tluszczowy itd.
Ale to sa elementy jednej wspolnej calosci.

Najwiekszy problem dzisiejszych czasow to wpajanie ludziom ze kazdy jest "super wyjatkowy, indywidualista", dzieki temu kazdy robi co innego i nic z tego nie ma.

Schizofrenia wywodzi sie z tego ze kulturysta musi byc i RZEMIESLNIKIEM [stabilny, konsewnetny, krok po korku, bez udziwnien] i ARTYSTA [plastyka, indywidualnosc, chaos tworzacy harmonie].
Im bardziej poczatkujacy jestes, tym wiekszym rzemiesliniek musisz byc. Gdy juz sie tego nauczyc, po paru latach, gdy znasz juz wlasny organizm, zamieniasz sie w artyste.

Puma na początku tego tematu pisałeś że grubość pleców wpływają takie ćw. jak wiosłowania z szybkim tempem. Natomiast szerokość jest przeciwnoscią i tutaj wpływ na ich rozwój ma podciaganie na drążku w wolnym tempem...Pytanie w związku z tym jeśli zależy mi na szerokości to ile jeszcze wykonywać powtórzeń ? więcej bez obciążenia ? czy też dokładać do pasa obciązenie i robić mało powtórzen ? 4-6 ? Ważę 96 kg, jestem w stanie podciaganąć się nachwytem bez obciazenia z 11 max razy z doczepinymi 10 k-mi moze 6-7 razy.

Już od wielu lat próbuje poprawić szerokość pleców i nic nie wychodzi, na pewno duzy wpływ ma na to że mam liną wąską obrecz barkową i te plecy są ale tak jakby nie "rozciągniete"...

Pisałeś również ze najlpiej mieć wyprostowaną sylwwetkę, niestety ja cwicze w piwnicy i kiedy zwisam na drązku to moje kolana są 10 cm na ziemia oczywiścei zgiete , czy ma to jakiś bardzo negatywny skutek ?
Z własnego doświadczenia wiem że działały na mnie wiosłowania ciązka sztangielką ale kiedy donałem kontuzji kregosłupa nie mogę oczywiście powrócić do tych ciezarów i wiosuje przysłowiowymi "różowymi" hantelkami

Jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma. Musisz dostosowac silownie pod swoje realne mozliwosci.

Odnosnie podciagania na drazku z za mala przestrzenia. Pare stron wczesniej opisalem sposob wykonywania podciagniec z pilka bosu. Zastosuj, metoda rewelacyjna i nie przeszkadza, a wrecz pomaga w podbijaniu ciezarow.

Odnosnie problemow z grzbietem, jestem daleki od dawania rad ktore winien dac ci twoj rehabilitant [on zawsze decydujesz co mozesz a co nie, wszystko inne to kolezenskie rady].

Powinienes sie skupic na wioslach z podporem klatki. Wiem ze Kelton bedzie mial pare takich maszyn w niedlugim czasi, ale nie znam harmonogramu wdrozen wiec wiecej na chwile obecna nie powiem.

Jedno jest pewne, z ciezarem trzeba leciec do przodu.

Drazek masz i robisz -> bardzo dobrze.

Dodaj podciaganie do klatki sztangi [wysoka lawka wymagana] lub sztangielek.

Dodaj wioslo sztangielka lub polsztangielka jednorecz z oparciem o lawke.

Jesli masz nowy Keltonowy regulowany modlitewnik, mozesz nawet i wioslowac sztange do podbrzusza, opierajac sie klatka o podporke modlitewnika.

Obowiazuja cie stadardowe zasady o ktorych wspominalem. Musisz tak dobrac sobie sprzet by pomimo nabytego problemu, swobodnie sie rozwijac.

jeśli chodzi o pomoc z piła Bosu to niestety nie bede mógł z nia wykonywać podciagnieć ponieważ odległośc drążka od sciany wynosi jakies 30 cm i bęę ocierał sie kolanami...
nie napisałes natomiast iel razy podciagać siean drązku ? czyli czy duzo ? czy mał oz obciazeniem >?

Drazek cwicz 5*5 w rampie. Dojdz do 50 kg. To zawsze zadziala. 2,5 kg [z poczatku 5 kg] co trening wiecej. Nawet sie nie obejrzysz jak bedziesz mial szerokie plecy.

Dziękuje za przystępne wyjaśnienie.

Mam pytanie co do planu na barki, podanego przez Ciebie wczesniej:

A1. Wycisk frontowy z wybiciem z nog 6 * 6
A2. Podciaganie lin 6 * 6

B1. Wnos boczny wylewajacy 4*10-15
B2. Wznos boczny kciukami do dolu 4*8-12

C. Wnos boczny typu L 1*100 powt

Mogę go zacząc robic w pierwszym planie powracając po przerwie ok 4mieś?
teraz przez 3 tyg robie fbw, tylko podstawy, chcę zacząc split 4 albo 5x/week Nie będzie za bardzo artystyczny, a za mało rzemieślniczy?;)
Można rozdzielic A1 i A2 na osobne cw. dając tam krósze, ok 60sec przerwy?

Ja ci ten plan ulozylem ? Podaj prosze link, musze sobie przypomiec warunki ktorymi sie kierowalem w tej konkretnej sprawie.

Zmieniony przez - puma666 w dniu 2009-09-26 19:30:32

zostało poruszone zagadnienie kulturystycznej drogi od startu po indywidualizm.
chciałbym zapytać o ramy progresu masowego od pierwszego miesiąca do 24, więc okresu 2 lat. ( lub dłuższy okres )
jeśli nie istnieje w literaturze oszacowany prawidłowy przedział w kg to czy możesz podzielić się własną refleksją?
najbardziej interesuje mnie przypadek ekto z małą wagą, u którego bf się nie rozhula po tym okresie ćwiczeń i masowania.