Panna_Kika/Blog/Chcieć to Moc

Iza, ja na tego ciapatego jestem juz cieta, powiedzialam, ze lepiej miec duzy jedrny tylek (troche ubarwilam ) niz twarz jak niewypal

Radek, z ciekawosci luknelam na ciezary Oli i tez o ile mnie pamiec nie myli ma 25kg na klatke 8-12 powt. A tak w ogole, czasem chyba trudno o duza progresje i wzrost sily na redukcji 1600kcal?

Trening 8-12powt
Przysiad 40kg 3x8
Wykrok 35kg 3x8
Suwnica 11blokow 3x12
Martwy 45kg 3x8
Standing Leg Curl 6bloczkow 3x12
Odwodziciele cialo do przodu 7bloczkow 3x12
Lydki 20kg 3x25

+bieznia, 10.6km/h 45min (myslalam, ze umre...troche nudno, lapaly mnie skurcze posladkow i...bylam glodna)

Potreningowo: banan, 100g+whey,26g+gluta, kreta i...woda

Kika (głupio tak ciągle bez imienia, ale niech będzie), odpowiedz sobie na pytanie, czy Ola to ideał, do którego chcesz dążyć . Jako początkująca masz niepowtarzalną okazję do ogromnej progresji ciężaru. Ja zaczynałem od siadów 60kg (na redukcji), a skończyłem na 130kg (również na redukcji). Widziałaś zdjęcia, więc wiesz, że nie byłem na nadwyżce kalorycznej .
Zwiększaj ciężary, dopóki przychodzi Ci to ze względną łatwością, pamiętaj, że im dalej, tym trudniej.

Kika chyba troche magnezu ci sie przyda

Renata, milo mi Teraz jestem juz coraz mniej anonimowa

Radek, dzis byl progres. W pon postaram sie i klatke podwyzszyc Prosze mi tu nie sugerowac, ze ja sie obijam! Diete trzymam choc czasem to i owo mnie kusi (z lubym dalismy sobie szanse wiec teraz jest szczesliwy i kupuje slodkosci...), na treningach daje z siebie wszystko, az sycze i krzycze

Iza, Mg biore codziennie od x miesiecy. jedna tabletka rano z wapnem, kelpem, epa (oddzielnie zadne mixy) i wieczorem z podwojna dawka wapna i cynkiem

Aha, zapomnialabym. mam nowa "obsesje"...Wydaje mi sie, ze mi sie "karczek" robi

tłusty karczek?

Otóż Renato (miło mi ), zasada jest taka, że ustalasz sobie określoną liczbę powtórzeń. Załóżmy, że to 25kg x8. Jeśli dzisiaj zrobiłaś 8 powtórzeń, dokładasz ciężar (mam nadzieję, że masz na siłowni krążki 1,25kg) i próbujesz zrobić 8 powtórzeń po 27,5kg. Udało się - sympatycznie, na następnym treningu znowu podbijasz. Nie udało się, próbujesz na następnym treningu i jeszcze następnym. Jeśli 3 razy pod rząd się nie uda, obniżasz ciężar o 20%, czyli do 20kg i historia zaczyna się od nowa.

Zmieniony przez - radosuaf w dniu 2009-03-04 12:28:10

Radek, to ja staram sie to praktykowac np. na skosie w tygodniu 1. (12-15powt) mialam sztangielki 8kg, w tym tygodniu (8-12)10kg. Przysiady, martwy, wykroki - tu progresja tez byla. wiecej niz 1.25kg postaram sie w pon zrobic klatke 27.5kg-30kg bo bedzie to tydzien 6-10powtorzen

Iza, to nie jest smieszne to nie jest tlusty karczek, tylko karczek, taki...z barow bardziej miesisty niz tlusty...

To od ilu kg zaczynałaś cisnąć na klatę 10 czerwca 2008?

a mi sie robia zmarszczki, zwlaszcza taka bruzda mimiczna przy nosie stala sie wyrazna

Pociesz się, że to mniej widocznie niż wielki kark .