Kolano, artroskopia, łękotka, więzadło, ACL, rekonstrukcja itp.

Staram się nie załamywać, choć to bardzo trudne. Mnie też by się przydał jakiś czarodziej...

Witam a czy przez mocniejscze zgiecie nogi po ACL niz sie ma czyli ja mam 110 a zgielem 140 gdzies moze łekątka pęc , chrząstka uszkodzic lub inne rzeczy oprucz wiezadel?

Kasiutka, nie wiem jak u Gity, ale jak idę na rehab. i fikam (no wiecie, kupa sznurków, opasek i klatka rehabilitacyjna jak ja to nazywam) i nawet bez obciążania, w bezpiecznej, odciążającej dla kolana pozycji nadal chrupie, boli i co tam to humoru mieć nie będę. Do tego dochodzi złe samopoczucie po polu magnetycznym. Dobrze że na prądy nie reaguję negatywnie, bo 2h dziennie zmarnowane będą.

Zmieniony przez - Fonsito w dniu 2008-11-04 23:10:11

kurcze dziewczyny przykro mi. Ja czuje sie tak jakbym miała nowe kolanko. Nic nie chrupie, nic nie kuje, nic nie boli i co najważniejsze mam je stabilne. tez cwicze codziennie po 3 godziny. Najpierw godzine na szynie (polecam !!!!), potem jonoforezka, potem indywidulane potem ta klatka (ja ją nazywam klatką Hanibala Lektera :P) potem krio. Kurcze trzeba cos zadziałac ... wiem jak trafie 6 w Totka to Wam dam nowe kolanka

Flapus i co dzwoniłes ????

pw_macius, kurka nie mam pojęcia. Musisz isc do lekarza tak mysle jak ból nie odpusci

Buziaki dla Was

Czesc Kasiutka;)
po wielu prubach sie dodzwoniłem do niego i jutro mam umowioną wizyte, a jak dzwoniłem do kliniki to pierwszy wolny termin wypadał na 20.11:)
Tak z innej beczki byłem dzisiaj jeszcze w Poznaniu u dr Piontka
wydaje sie bardzo konkretny i obeznany w tych tematach i również wykonal by artro i rekonstrukcje za jednym razem.
1 wolny termin ma na 13.11 i za zabieg 8500.zobaczymy jeszcze jutro i wtedy się zdecyduję.Dziekuje jeszcze raz za pomoc;)
pozdrawiam
ps.mam jeszcze pytanie dojeżdżasz do Wrocka czy masz w Swojej miejscowości rehabilitacje, lub czy mieszkasz we Wrocławiu?? oraz jakie są koszty tejże rehabilitacji??
pozdrówki

Flapus ja mieszkam w Jeleniej Górze, do Wrocka jeżdze tylko na kontrole. Rehabilitacje mam załatwioną w szpitalu w Jeleniej, ale po znajomosci, bo inaczej nie ma limitów i wolnych terminów. Rehabilituje mnie babeczka, która zna sie na rzeczy i stawia na nogi. 23 listopada mam sanatorium, Ty tez sobie je załatw np sanatorium z ZUS-u. Jak cos to pisz. Aaaaaaaaaaa i koniecznie daj znac co Ci powiedział Wodzisław :)
Pozdrawiam

odnosze sie do mego pytania ...

Możliwe przez mocniejsze zgięcie nogi niz sie ma to może uskodzic sie chrząstka ? BO mnie tak boli jak prostuje , jak chodze i zginam to nie i jak plywam . Miałem przed Rekonstrukcja wykrytą Chondromalcje moze ona sie odzywa??:(((

A ja wam opowiem moja historię :D
Zerwałem sobie ACL i uszkodziłem łąkotke 17 maja 2008r. na meczu piłkarskim. Zły wykop piłki...
30 czerwca po USG dowiedziałem się co mi się stało
Operacja 23 lipiec 2008r. W szpitalu w Poznaniu ;D i do tego rehabilitacja specjalistyczna REHASPORT - polecam, ale trzeba bulić ;/
NO i jestem jakoś juz 15 tyg :D i sie czuje świetnie... truchtam już sobie, jeżdże rowerkiem, siłownia, basen... i prawdopodobnie za 10 tyg. powrót. 3 tyg. temu mialem testy i wyniki były swietne tak wiec się nie martwię o powrót do piłki Później tylko stabilizator i będzie ok. Najgorzej się załamać. Pozdrawiam !!

Hella:)
Kasiutka a więc tak Wodzisław:) powiedział mi tyle że musimy zrobić artro i wtedy się okaże czy rekonstrukcjr ACL.tylko jest mały problem bo maja zepsuty sprzęt do nagrywania,które jest ważne i nie wiadomo czy go naprawia do środy bo wtedy jest 1 termin a póżniej dopiero 26.11,powiedzial ze jesli go nie naprawia to beda robic zdjęcia:)
No i drugi mankament to opinia mojego kolesia tzn jego matki która miała robiony u niego zabieg.
A tak z innej beczki najdziwniejsze jest to, że na chwaliszewie dr Kruczyński powiedzial ze jest do rekonstrukcji wiezadło poboczne a dr Piontek i dr Wodzisławski że więzadło krzyżowe:)
No i teraz mam dylemata DUŻEGO Piontek czy Wodzisławski??
PROSZE POMÓŻCIE

hej Flap,
jeśli chodzi o Chwaliszewo, to nazwisko dr Piontka (nie wiem czy się tak pisze), obiło mi się o uszy, słyszałam że jest dobry, wiem tylko że operuje tylko prywatnie nie na NFZ, tego drugiego nazwiska nie znam, co do dwóch sprzecznych info jakie otrzymałeś to trudno mi coś powiedzieć, żaden ze mnie autorytet, pewnie i tak dopiero na stole okaże się co tak na prawdę się dzieje w Twoim kolanie.
Ja właśnie jestem 5 dni po przeszczepie, u dr Spichalskiego, całkiem nieźle się czuję :), niesamowici ludzie pracują w tej klinice, taka opieka powinna być w każdym szpitalu, i chciałam nadmienić że przeszczep miałam robiony na NFZ, pozdrawiam :)