I wliczasz to Wiola do bilansu???Ile ty masz tych kalorii w diecie?
Kupiłam białko dzisiaj,ale z braku laku musiałam kupic Olimpa po raz kolejny, tym razem truskawkowego i powiem Wam że jestem zawiedziona
Już nie jest taki dobry jak kokosowy. Ale tak czy inaczej zamówię sobie Synhaxa czekoladowego, albo Matrixa ciasteczkowego.Tylko że w sklepie ich nie mieli..więc póki co Olimp.
..............................................................
A dzisiejszy trening poprostu mnie wykończył..Zaczęłam 3 tydzień i połączyłam cwiczenia tym razem w superserie po 12 powtórzeń.Po siłowych już byłam mokra, a po aerobach nie mogłam ugiąc nóg w kolanach-sztywne i twarde jak u trupa
1. wioslowanie sztangielka w opadzie 3x9kg
2. wyciskanie sztangielek na skosie 3x7kg
1. wyciskanie sztangielek siedzac 3x7kg
2. wznosy lydek na dwoch nogach 3x25powtórzeń 7,5kg
1. uginanie ramion ze sztangielkami 3x15kg (sztanga)
2. francuskie wyciskanie sztangielki dwuracz siedzac 3x9kg
1. przysiad ze sztangą 3x30kg (ostania seria ledwo, ledwo)
2.
martwy ciag na prostych nogach sztanga 3x30kg
1. odwrotne brzuszki 40/30/20 powtórzeń
2. klasyczne brzuszki 20/15/10
+10minut na orbitreku
+20minut bieżnia z tętnem 80%
Te odwrotne brzuszki najlepiej robic w taki sposób żeby podnosic nogi lekko nad podłogę, czy może jak najwyżej?
Ogólnie nie wiem czy to zasługa tego treningu,czy ogólnego przyłożenia się do cwiczeń (zapisania się na siłownie) ale zaczęłam zauważac zmiany u siebie. Nigdy nie miałam takiego fajnego brzucha. Nogi też się bardzo poprawiły. Motywacja więc nadal jest