Kolano, artroskopia, łękotka, więzadło, ACL, rekonstrukcja itp.

Smile4 - Rodzinny to nie wiedział co to jest chondromalacja, więc o leczeniu też mało co podejrzewam. A co do odległości do gabinetu - może zadzwoń?
kacha111111111 - z niecierpliwością oczekuję na przydługi referat na temat działania kwasu (nie halucypka ;)) - no tak juz na poważnie - to zaczynam rozważać iniekcje tego specyfiku.
Co do kucania - ja miesiąc po artro kucnęłam pod prysznicem (mydło spadło ;) ) i wyprostowałam się tak szybko jak to było możliwe.

halo !
a ja dziś ustaliłam termin zabiegu :) będę miała artro i rekonstrukcję za jednym razem;] na razie o żadnych zastrzykach mnie nie informowano.
po 28 lipca zdam relację:D

Fonsito :) Postaram się coś napisać na temat tych zastrzyków :) zaraz lecę na ostatni :) :P
Ja mojemu rodzinnemu nie powiedziałam że to chondromalacja bo pewnie by też nie wiedział ale powiedziałam po prostu że to chrząstka stawowa rozwalona :P pamiętam że była chyba tym zaskoczona :P i teraz za każdym razem jak idę do rodzinnego to się pyta jak tam moje kolana :P
k_remy no to fajnie że ustaliłeś termin :) i to dosyć szybko bo 28 lipca to już niedługo :)

Ja właśnie wróciłam z zastrzyku ostatniego... nie bolał nawet :D
ale się wkurzyłam bo mi lekarz zabronił grać w piłkę ;( nawet nie zdążyłam się dowiedzieć niczego więcej bo był zajęty... :/ ale jakoś inny lekarz który był razem z nim miał czas żeby ze mną pogadać... tylko że się niczego nie dowiedziałam bo jego interesowało to że ja grałam w piłkę ;P i był tym bardzo zaskoczony...

siii ... zadzwoniłabym do lekarza .. ale on powiedział ,że na ogół nie odbiera bo ciągle do niego ktoś dzwoni .. także trzeba mieć szczęście .. a lekarz też trochę czasu dla siebie mieć musi .. on jest w porządku wieć nie chce mu zbyt przeszkadzać heh .. :)

witam wszystkich kolanowców. wiem, że jest sezon urlopowy i mało kto zgląda, ale może mi sie poszczęści: zrobiła mi się w obu kolanach taka nieprzyjemna dolegliwość: przy różnych, normalnych ruchach (chodzenie, ,,rowerek"), czuję takie bolesne tarcie, przeskakiwanie w kolanie;/. zwykłym strzykaniem bym sobie nie zawracała głowy, ale to sa takie mniej więcej objawy jak przy ,,strzelającym biodrze", tylko, że w kolanach: ból razem z lekką blokadą i przeskoczeniem :/. spotkaliście się z czyms takim??

u mnie takie tarcie i przeskakiwanie to chondromalacja ale czy u Ciebie jest to samo to nie wiem... ale napewno nie zaszkodzi jak pojdziesz z tym do ortopedy :)

no to może być chrząstka np .. może też być łąkotka ,,, ale to raczej odpada ..

ortopeda wyjaśni sprawę ...

ja mam np cos podobnego .. no i mam zbyt wysoko ustawioną rzepke ... i najprawdopodobniej "psuje" mi się chrząstka:P .. ale zeby wiedziec co dolega .. to tak , czy siak trzeba isc do ortopedy :)

jade88, a ty dawno temu (jakoś w maju) coś o rezonansie w celu wykluczenia chondro pisałas. Coś z tego wyszło? Bo niestety ale ja mam te same objawy.

hej dziewczyny fajnie, że jesteście na posterunku. no właśnie u mnie ani rezonans, ani macanie przez lekarzy nie wykazało chondro... no więc nie wiem... niby z moją wadą kolan jestem na dobrej drodze, więc mam ciągle ćwiczyć, dotad było ok. do ortopedy i tak miałam iść za 3 tyg, ale przez to coś się zaczęłam zastanawiać czy nie ruszyć tyłka wczesniej. jeśli chodzi o kolana, to panikara ze mnie
Fonsito, ja po wstepnym przeszukaniu internetu miałam podejrzenia, że to cos takiego może byc: http://www.carolina.pl/article.php?id=145. pasuje do Ciebie? bo do mnie w dużym stopniu. ;/
Smile4, chyba mamy to samo

Zmieniony przez - jade88 w dniu 2008-07-21 20:14:00