Szacuny
7
Napisanych postów
250
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1317
Gita ja też sie leczę w Wlkp, normalnie mieszkam niedaleko Poznania. Ale ze studiuję Toruniu... To do lekarza nie ma 60 km tylko 160. Nie ma to jak utrudniać sobie życie.
Do lekarza jeśli się umówię konkretnie to tak godzinę trzeba czekać. Jeśli nie to od 6.30 ludzie juz sie zbierają i pierwsze 10 os moze być przyjęte tego dnia reszta - niech szuka szczescia jutro. Tak dziwnie trochę, ale jakiś nagly przypadek to ma szanse sie dostać.
Urbanos - ty lepiej z lekarzem pogadaj. Ja po 3 mies moglam wrócić do sportu - ale delikatnie i z moich dwoch dyscyplin - aikido i kajakarstwo - tylko to drugie (ale ze tam mogę obciążać kolana to tez warunkowo). A mialam tak naprawdę tylko artro diagnostyczną bo oprocz chondro mam kolano ok.
Szacuny
1
Napisanych postów
213
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1331
Tak Gita, chyba sobie narobiłem, ale to jeszcze pewnie bede musiał rezonansem potwierdzić. Najgorzej, ze jestem teraz 8 tygodni od operacji, nie mam pełnego zakresu ruchu i jeszcze obrzęk, więc nie wiem czy teraz dodatkowy zabieg wchodzi w grę.
Ja z tego co czytałem, to na zrosty pomaga np. mobilizacja rzepki. Ćwiczenie rzepki również zwiększa zakres ruchu.
Przeprost (w moim przypadku "wyrównanie" nóg, bo może nie wszyscy mają przeprost) jest ważny, zeby odzyskać prawidłowy chód. Myślę, że jeśli ktoś miałby nogi różnej długości, to pewnie jakieś inne partie ciała źle by pracowały i na starość coś wysiądzie. Poza tym wyprost lub przeprost jest konieczny, żeby odciążać rzepkę, która w tym położeniu jest luźna i jest smarowana przez staw. A na razie to spinam za bardzo nogę i staw rzepkowo-udowy na tym cierpi.
Szacuny
15
Napisanych postów
658
Wiek
51 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
3576
Dzieki Saida, no tak to robi różnicę, a jesli w zdrowym kolanie jest przeprost to co z tym chorym?? Mnie to na razie nie dotyczy, bo wyprostu nie mam :(, ale może niedługo...
Szacuny
7
Napisanych postów
250
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1317
Gita czy już wiesz co Tobie dokladnie zrobili? Bo jak tam czytam to sie zastanawiam nad tym Twoim wyprostem. Mi w sumie oprócz przepłukania stawu nic nie zrobili, artro diagnostyczna byla, ale ja prostowalam od razu (zresztą ku wyraźnemu zadowoleniu lekarzy i nawet podnosilam nogę wyprostowaną a ordynator polożył mi koc na stopie i miałam go podnieść). Wychodzi na to że zdrowa byłam i cale to zamieszanie bylo niepotrzebne. :/
Szacuny
7
Napisanych postów
250
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1317
Jasne prywatny ;p
Tak na serio - wiem ze jest bardzo dobry ale jakos tak ufam tym moim z Poznania. Do tego matopacie mozna artro na NFZ robic ale kontrole/konsultacje juz platne ;P
Szacuny
15
Napisanych postów
658
Wiek
51 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
3576
Fonsito, dokładnie nie wiem, jeszcze nie dostałam żadnych dokumentów, ale na skierowaniu na rehabilitacje lekarz napisał, że to uszkodzenie (???) więzadła ACL
Szacuny
15
Napisanych postów
658
Wiek
51 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
3576
Wojsław "mobilizacja rzepki"?? Ćwiczyć to ją ćwiczę, próbuję w czasie "wyprostu" podnieść do góry, ale w ogóle jej nie widać na razie, bo kolano spuchnięte. Z tym przeprostem myśle, że masz rację, no bo rzeczywiście jak w jednym kolanku jest, a wdrugim nie to nogi nie są równe! To, że przy nieprawidłowym chodzeniu coś wysiada to wszyscy chyba wiemy - mnie boli biodro zdrowej nogi. Martwię się tym prostowanie, dzisiaj idę na pierwszą rehabilitację, Pani która mnie zapisywała powiedziała: "oooo ACL" takim głosem jak by chodziło o raka ))
Szacuny
1
Napisanych postów
213
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1331
Gita (i inni :) ). Przesyłam link ze zdjęciami w jaki sposób należy mobilizować rzepkę. Są tam też przeciwwskazania (m.in. jesli doktor nie pozwala lub rzepka jest w kilku kawałkach). Nie można też próbować forsować rzepki, jesli jest wysięk.
Generalnie kierunek lateral=na zewnątrz, "medial glide"=do wewnątz nóg, reszta widoczna na zdjęciach :). Nie można dociskać rzepki!
W przypadku rekonstrukcji ACL dość szybko pojawiają się zrosty, nie wiem natomiast jak to jest w przypadku diagnostycznych artro. Podejrzewam, że tam aż takiego spustoszenia nie robią w kolanie :).