Izotek cz 3

Mialem takie blizny na policzkach, max 1mm głębkości max 1mm x 2mm wielkości, na poczatku byly czaerwone jak zaczalem brac roa, teraz sa białe, tzn normalne w kolorze pozostałej czesci skóry, troche sie wypłyciły, cała twarz wyschła i zaje...sie goji, dzisiaj rano wstałem nawet nie bylo nic do eliminacji tylko strząść "popiół" z twarzy, nie byla przetłuszczona czy cos, na całym ciele pozostało kilka syfków, plecy prawie wyleczone, na barkach nic nie powstaje tylko sie goja stare plamki i takie tam, bice tez sie goja i nic nie wyskakuje, klatka i brzuch jak dupa niemowlaka. Nie wiem czy czytales ale dodałem do tego vilantae w ilosci 20tab dziennie podzielone na 4 porcje i ten regimen, ktorego uzywam tak bardzo lajtowo , zeby nie wysuszyc do konca skóry, pytaj jak masz pytania wieczorem odpisze pozdraiwam

MOja cera?
Troche lipa
tzn pryszczy juz nie mam, to najwazniejsze
ale okropne blizny z kuracji mam nadal i nie chcą schodzic


kult - pamietam jak kiedys pisałes (chyba ty) o pewnym cudownym wynalazku na trądzik, nie zadziałał?

Dobry Jezu!!! Ale mnie dzisiaj wysuszyło. Morda jak u jaszczura. Muszę odstawić Duac na noc. Kurrrr... w poniedziałek do budy i akurat teraz znów musiało zacząć się wszystko pieprzyć. Kupiłem sobie Physigel zobaczymy czy to co o nim mówią to prawda. Kolejne 40pln w plecy. Gdyby nie ten zasrany trąd to jeździłbym już niezłym samochodem. Jeszcze gdyby kasa władowana w leki przynosiła jakieś pozytywne efekty ale takich nie widać...XXI wiek i leku na trąd nie ma...

Witam wszystkich,
będąc już zdecydowany na 100% aby brać lek(czyli pierwsze opak. już kupione) zacząłem czytać zagraniczne fora internetowe i tak szczerze mówiąc skutki uboczne które to dopadają niektórych po skończeniu zażywania tego leku to pikuś przy tych zamieszczonych w ulotce informacyjnej od dermatologa i tej w opakowaniu leku. Teraz to sam już nie wiem czy zacząć go brać ;\

hulk - pozbylem sie tego za pomoca vilantae w 90%, ale nadal cos tam wyskakiwoało itp, wiec wzialem sie za roa, kumpel np zjadł 6 opakowan vilana i nie ma nawrotow i all ok , u mnie nie, ale pomogł kur*wsko

DamSonek napisz cos wiecej o sobie i o kuracji ktora bedziesz mial!
bo nie mozna tak podchodzic jak Ty podszedles do tego, kazdy ma inny organizm i nie koniecznie takie same dawki dostaje!

mi dzisiaj zmniejszono dawke z 30mg na 20mg ha
za niedlugo szpital i przyzeganie w nosie, i powinien byc spokoj na dluuuuugi czas z krwotokami -) wszystko zaczyna miec sens!

DamSoneK

z tego co słyszałem zagraniczne terapie są zabójcze...stosują kosmiczne dawki
i mają później skutki uboczne, a u nas w poland rzadko stosuje się dawki np.60-80 mg... wiec w naszych przypadkach wystąpienie powikłań po kuracji jest dużo mniejsze...no chyba że i u nas się trafi pan doktor kamikaze...

beerciik~~
Mój trądzik jest taki, że można go wszystkim zaleczyć(choć i tak tylko do pewnego stopnia), ale nic go nie jest wstanie do końca wyleczyć, właściwie na swojej twarzy miałem i widziałem już niemal wszystko i zostawia to po sobie okropne ślady. Żyję z tym już około 6lat (obecnie mam 19). Długo myślałem nad tym lekiem, ale dopiero prywaciarz mi go przepisał bez mrugnięcia okiem. Przepisał mi dawkę 2x20mg dziennie przez 6-miesięcy na 65kg.

system19~~
Chyba jednak masz rację.

Swoją drogą jakie mieliście wyniki badań krwi robione przed kuracją ??
Ja miałem trójglicerydy poniżej minimalnej wartości i cholesterol troszkę poniżej normy reszta idealna.

DamSonek chodzilo mi o dawke i wage no i przebieg, wiec chyba warto sprobowac jesli nic nie przynioslo trwalych efektow? u mnie tez wszystkim mozna bylo zaleczyc, ale ja nie dbalem zbytnio o to teraz sie ocknelem, gdzie mam juz troche tych blizn[naszczescie nie takie powazne]. 40mg troche sporo przy 65kg, ja mialem 30mg na 80kg wagi teraz zmniejszone do 20mg, ale im mniejsze dawki tym dluzsza terapia.. wszystko ma swoje plusy i minusy, ogolnie jest tak ze jak u jednego wyskoczy jakis skutek uboczny przy 20mg, to nie musi koniecznie on wystapic u Ciebie przy 60mg. Poprostu trzeba sprobowac imo Jak Ci sie wydawac bedzie ze ten dermatolog zabardzo sie nie zna na takich terapiach to zawsze mozna sprobowac u innego sie dowiedziec czegos

Po pierwszym zastosowaniu Physiogelu muszę przyznać, że zrobił na mnie pozytywne wrażenie. Wydajny, bardzo dobrze nawilża, zobaczymy jak będzie się sprawdzał na dłuższą metę. Jutro idę do dermatologa. Zobaczymy co powie. 86 dni kuracji, zjedzone 4 opakowania 20mg a efekty marne :/. Istnieje możliwość bycia uodpornionym na izo?