Jak z tą KRWIĄ na BOMBIE? - podsumowanie znanych metod zapobiegania nadkrwistości wtórnej.

PrzeGibon

lukasz5119

PrzeGibon, fajnie jeszcze było by dodać do artykułu, że ktoś kto ma problem z bezdechem sennym może mieć spore problemy z hematokrytem właśnie z tego powodu. W Polsce się wgl o tym nie mówi, natomiast obejrzałem sporo wypowiedzi lekarzy/zawodników ze stanów którzy się na ten temat wypowiadają i zawsze padał temat bezdechu sennego, żeby to sprawdzić bo może to powodować spore problemy, polecam kanał na yt ( Anabolic Doc ), wspomina bardzo często na ten temat i wielu kulturystów zapobiegawczo nawet nie badając się używa tej maszyny do spania CPAP, więc myślę że warto o tym wspomnieć.

Zgadza sie. Ogolnie to co sie dzieje podczas snu jest bardzo istotne. Na bezdech cierpi duzo osob

Dużo osób na to cierpi i masa osób nic z tym nie robi nie zdając sobie nawet sprawy jakie to problemy za sobą niesie, dlatego myślę że każdy koxiarz który planuje lecieć latami, powinien się w tym temacie przebadać, albo ogarnąć CPAP i używać tego zapobiegawczo.

Wiek też ma duże znacznie, bo 20latek może lecieć kilka gramów towaru tygodniowo i to w żaden sposób nie ruszy jego hematokrytu, a wiele starszych ludzi 40+ już ma mega duże problemy z hematokrytem będąc na typowym HTZ.

Jak widać genetyczne uwarunkowania w przypadku tego sportu to baaardzo głęboki i złożony temat .

Dokladnie,ja mam 44 lata.Od roku na tesciu i ostatnie pol roku na dece(ostatni strzal na poczatku wrzesnia) .I tylko raz mialem czerwone krwinki RBC podwyzszone a tak to HTC i HMG w normie.Nattokinaza(biore od pierwszego strzala) w moim przypadku robi robote bo zelazo mam w dolnych widelkach caly czas.



Zmieniony przez - Jaco1977 w dniu 2021-10-24 02:07:30

Fajny wpis , sam osobiście mam tendencje do wariowania wynikó po samym cypio 500 week , od jakiegos czasu jednak trzymanie się stałych założeń pomaga mi zbijać hemoglobine i HCT poniżej normy ( oczywiscie woda , dołożyłem cardio po siłowym , 200 gram grejpfruta codziennie , ip 6 , nattokinaza ) i od dłuższego czasu te parametry w normie , aktualnie czekam na wyniki badań z soboty bo od miesiąca leci deka jeszcze

Ładnie podsumowałeś Gibson. Teraz by wypadało odpalić solidnie i sprawdzić co się będzie działo oczywiście z profilaktyka jak grejpfrut i oddawanie krwi co 2 miesiące.
Ciekawe czy znowu powariuje czy się będzie trzymać.
Zrobisz to dla dobra nauki? Nie żebym namawiał do saa
Bez głupot typu 3gr towaru ale te 600 testa 400 deki ew jakiś oral.
Maks 1.5gr towaru week łącznie.

a masz jakieś spostrzeżenia jak to jest gdy mieszkamy wysoko górach ? Wiem ze wyższe wartości mogą zostać spowodowane klimatem wysokogórskim, ale czy w znacznym stopniu ?

No właśnie PrzeGinon dla dobra nauki przeprowadź się wysoko w góry

aDeK1

a masz jakieś spostrzeżenia jak to jest gdy mieszkamy wysoko górach ? Wiem ze wyższe wartości mogą zostać spowodowane klimatem wysokogórskim, ale czy w znacznym stopniu ?

Tak, jak mieszkasz w górach wysoko możesz mieć ten parametr podwyższony, jednak często gęsto dla takich ludzi organizm jest jak by zaadoptowany do tego i nie stanowi to jakiegoś większego problemu i Ci ludzie dożywają pięknego wieku, oczywiście mówię tutaj o naturalach bez dopingu. Zachęcam do przejrzenia filmów na kanale yt Anabolic Doc, można włączyć napisy jak ktoś ma problem z angielskim, bardzo ładnie rozkłada tematy na czynniki pierwsze i w wielu kwestiach daje do myślenia i otwiera oczy na pewne sprawy.

lukasz5119

aDeK1

a masz jakieś spostrzeżenia jak to jest gdy mieszkamy wysoko górach ? Wiem ze wyższe wartości mogą zostać spowodowane klimatem wysokogórskim, ale czy w znacznym stopniu ?

Tak, jak mieszkasz w górach wysoko możesz mieć ten parametr podwyższony, jednak często gęsto dla takich ludzi organizm jest jak by zaadoptowany do tego i nie stanowi to jakiegoś większego problemu i Ci ludzie dożywają pięknego wieku, oczywiście mówię tutaj o naturalach bez dopingu. Zachęcam do przejrzenia filmów na kanale yt Anabolic Doc, można włączyć napisy jak ktoś ma problem z angielskim, bardzo ładnie rozkłada tematy na czynniki pierwsze i w wielu kwestiach daje do myślenia i otwiera oczy na pewne sprawy.

Jaco1977

Dokladnie,ja mam 44 lata.Od roku na tesciu i ostatnie pol roku na dece(ostatni strzal na poczatku wrzesnia) .I tylko raz mialem czerwone krwinki RBC podwyzszone a tak to HTC i HMG w normie.Nattokinaza(biore od pierwszego strzala) w moim przypadku robi robote bo zelazo mam w dolnych widelkach caly czas.




Zmieniony przez - Jaco1977 w dniu 2021-10-24 02:07:30

I to jest to o czym wspominałem, jeśli ktoś zaczął z dobrą profilaktyką od samego początku cyklu, zapewne taka profilaktyka robi robotę, a ilu tutaj takich jest? No właśnie.. mało kto... Większość się opamiętuje jak już wyniki są wywalone w kosmos i w większości przypadków jak ktoś już ma zepsutą morfologię to Nattokinaza/IP6 itp nie wiele dają z tego co można przeczytać po wypowiedziach ludzi, dlatego wydaje mi się że najlepiej jest polecieć z konkretnym upustem tak jak PrzeGibon to opisał doprowadzając tym morfologię do normy i wtedy już obowiązkowo lecieć profilaktycznie i na pewno będzie można to sporo odciągnąć czasowo zanim będzie konieczność zrobienia kolejnego upustu.

Dobra robota kolego, wszystko zwięźle i na temat :)