Kaleka zaczyna pakować, cel złapać równowagę: siły, wytrzymałości i ruchu.

Muszę kiedyś kupić sobie, cena 80 cm szerokość stelaż 750 zł w Jysku, niestety to połowa renty. Na razie mam pożyczone łóżko szpitalne, ale chciałbym wrócić do normalnego szerokiego dwuosobowego łóżka w sypialni na piętrze kiedyś.

olotraper

Muszę kiedyś kupić sobie, cena 80 cm szerokość stelaż 750 zł w Jysku, niestety to połowa renty. Na razie mam pożyczone łóżko szpitalne, ale chciałbym wrócić do normalnego szerokiego dwuosobowego łóżka w sypialni na piętrze kiedyś.

Zastanów się czy naprawdę tego potrzebujesz.
Nasze łóżko też jest dwuosobowe i przełożyłem stelaż jeden na drugi i mamy wyrównany poziom ze stelażem na pilot.

Niestety tak, muszę mieć. Moje ciało jest inne, chodzi o zmianę położenia ciała, aby obniżać spastyczność, a nawet potencjalne odleżyny. W jednych miejscach ciała gorsze czucie w innych przeczulica, słaby tułów i brzuch szczególnie, nie mogę zbyt długo wytrzymać w jednej pozycji, to nie tylko wygoda, ale wręcz konieczność w moim przypadku.

Trening nocny po męczącym dniu zaliczony. Mam lekkie obawy, że zaczyna mnie spastyczność łapać w nogach, bo w rękach na razie daję radę, ale mimo to zrobiłem także z lekkim obciążeniem 15 kg MC. Ogólnie poleciałem barki, bicki, plecy, MC i dwie serie boki. Tak poza rozgrzewką wszystkie ćwiczenia po 3 serie 10 powtórzeń z ciężarem 15 i 21 kg. Ogólna objętość treningowa 4000 kg, czas 1 godzina.

Olo nic nie jest gorsze co prowadzi do dobrego
Zarzucanie pod takim kontem na pewno też mocno wzmacnia

Szczególnie w moim przypadku, każdy ruch jest cenny.

olotraper

Szczególnie w moim przypadku, każdy ruch jest cenny.

To prawda.
Ruch to zdrowie i jednak szczęście.

Dopadła mnie jednak spastyczność. Przez nią wczoraj z powodu bolesnych napięć mięśni położyłem się o 21. Dzisiaj od rana zwariowany dzień, który dał w kość i bolą mnie napięte mięśnie okalające brzuch, żebra i plecy oraz standardowo nogi. Wiosna i dużo pracy, próbowałem pomimo spastyki pomagać bratu, dla mnie to także ciężki trening normalnego życia.

Olo jakbyś chciał po marudzić nawet o sobie, to wpadaj do mojego dziennika.
Nawet jakby to gadanie było nielogiczne, to też może być. Cały dziennik nielogiczny to co mi tam.
Zapraszam serdecznie.

Olo zepsułeś taki ładny murek