Kaleka zaczyna pakować, cel złapać równowagę: siły, wytrzymałości i ruchu.

Dzisiaj próbowałem na treningu swoich sił w MC. Oczywiście znów kłopot sprawiało mi męczące przenoszenie obciążenia ze sztangi na suwnicę Smitha, ale ponoć najlepszy sport to transport. Czas treningu 1 h, objętość treningowa 700 kg. Filmik posklejam jutro, a tu tylko seria do konkursu:

Cały trening

Dzisiaj mało treningu siłowego, bo pogodę trzeba było wykorzystać. Sporo chodzenia:

Rano rehabilitacja domowa, potem chodzenie i wieczór trening klatki, czas 1:14 h, objętość treningowa 2180 kg. Przez rehabilitację ciężko mi się ćwiczyło, zmęczony byłem. Teraz tak będzie dwie-trzy rehabilitacje tygodniowo. Muszę zmienić rytm treningów i się dopasować. Zrobiłem na konkurs podczas treningu 55 kg WL.

Olo twardziel z Ciebie

Dzięki, ale czemu, normalnie ćwiczę na ile się da, jak każdy z tu obecnych, którym się chce coś robić, a pewnie i mnniej od reszty. Rehabilitacja to było rozciąganie i trochę ćwiczenie mięśni głębokich, pierwsze zajęcia lekkie. Mam nadzieję, że następna rehabilitacja będzie solidniejsza, bo dzisiaj rehabilitantka mnie poznawała.

Olo - ale triceps prezentuje się pięknie przy tym WL.

Tak se ćwiczę i nie filmuję ani nie odnotowuję aktywności, częściowo z lenistwa, a częściowo dlatego, że robię w ciągu dnia kilka mikrotreningów 6-15 minut i ciężko o tym wspominać. Dzisiaj był 31 minut z hantlami i krótkim gryfem oraz łamanym, FBW. Objętość 2300 kg. Wczoraj długi spacer i dzisiaj także. Dzisiaj nagrałem ponad 400 metrów 36 minut.

Każda aktywność fizyczna przybliża nas do celu.
Takie krótkie sesje w ciągu dnia mają sens - do każdej przystępuje się z nowymi siłami i to wpływa na zdolność do większego wysiłku.


Zmieniony przez - ojan w dniu 2019-10-21 08:58:46

ojan

Każda aktywność fizyczna przybliża nas do celu.
Takie krótkie sesje w ciągu dnia mają sens - do każdej przystępuje się z nowymi siłami i to wpływa na zdolność do większego wysiłku.



Zmieniony przez - ojan w dniu 2019-10-21 08:58:46

U mnie jeszcze dochodzi spastyczność, w zasadzie to główna przyczyna. Trochę wysiłku inaczej działa niż przemęczenie mięśni ruchy balistyczne na spastyczność. Ponadto zdrowe osoby praktycznie cały czas są w ruchu, ja niestety nie, dlatego co godzinę pobudzam cyrkulację.