Czołgu, nie potrafię w zero jedynkowy sposób. Całe życie jadę na czuja, to dlaczego w treningu miałoby być inaczej
Założę się, że znajdą się badania na "za" jak i "przeciw" dlatego w treningu z rzadka zaprzątam sobie nimi głowę
Ostatni post o tym, po mojemu..
Co trzyma kręgosłup w pozycji w jakiej chcemy żeby był, szczególnie, jak mu na górę wrzucimy trochę kilogramów? Spinasz brzuch na maksa, nabierasz w niego powietrza i napierasz na tą ścianę, którą wymurowały mięśnie. Jak ściana z gliny to konstrukcja licha i w necie można znaleźć mnóstwo przykładów co się dzieje, wklep w wyszukiwarkę el kocurro
Jak murarz dobry, to z betonowych bloczków postawi, biorąc pod uwagę, że nic ci się nie wali na filmach, znaczy, jesteś fachowiec. Pas to pręty, 20ki. do tego Twojego betonu. Jest się o co zaprzeć, tłocznia jak skalny blok wesprze kręgosłup, to musik być bezpieczniej. Podejrzewam, też (pamiętaj, że fans po swojemu wszystko trawi), że ta skała w pasie, tworzy się dużo szybciej niż bez niego, na zasadzie - jakby nie napiął mięśni to trochę się rozciągną a skórzany pas nie. Czyli kwestia bezpieczeństwa jest odhaczona
Druga, dużoooo dla mnie ważniejsza. Nie wiem na jakiej zasadzie to działa, ale mam tak.
Bez pasa robię serie rozgrzewkowe jak najwyżej, systematycznie przesuwając tą ostatnią serię. Niech będą
siady(ale ta sama zasada w ciągach i ławce), aktualnie do 160kg. Uważaj, bo teraz najlepsze
Nie robię tego, żeby zwiększać siłę mięśni brzucha, a dla tego magicznego momentu, kiedy po zazbrojeniu się w pas, kolejny ciężar waży mi jakieś 40kg mniej niż poprzedni. Serio. Wtedy mogę wykonać więcej powtórzeń, czy przesunąć RM w 5kach,3kach, czy jedynkach,co tam Ajazy przepisze
Reasumując, jak wciągasz powietrze w brzuch, jak nie masz problemów z nadciśnieniem, masz wolne kilka stówek, chcesz dozbroić core, chcesz mnie pobić a na koniec zostać legendą w dziale na wieki(vide ćwiartka), kupuj i nie marudź
Ajazy, gdzieś tam kiedyś wrzucałeś linka do hamerykańśkiej strony, nijak sobie nie mogę przypomnieć (strength theory, strength science?), nic tam o pasach nie popełnił? Chętnie poczytam (a potem zignoruję, jakby mi burzyło wewnętrzne feng shui
)