Lasican1 - falling to get up - Road to 2020

Siemanko

Nie ma co dużo pisać, wczoraj i dziś i zapewne przez weekend będą dni nietreningowe.
Wczoraj musiałem wypocząć więc miałem też dzień wolny w pracy a dziś od samego rana czekałem już u chirurga. Lewa strona głowy została nacięta i oczyszczona nie było to zbyt przyjemne i do tej pory lecę na przeciwbólowych ale jest jeden pocieszający fakt - z rany nie było wycieku ropy co świadczy o tym, że nie ma tam stanu wirusowego czyt. bakterii był za to ogrom bardzo ciemnej wręcz czarnej krwi bym rzekł. W przyszłym tygodniu już mam wyznaczone ponownie zrobienie tomografii i rezonansu a w następny piątek nacinanie prawej strony głowy. Dzisiejsza informacja trochę poprawiła mi nastrój ale mimo wszystko do najlepszych nie należy.

High Five!

najwazniejsze ze nie ma bakterii i zwiazanego z nimi stanu zapalnego. zastanawia tylko skad tak krew tam sie wziela? nowe saczenie czy pozostalosci po wczesniejszy leczeniu. czarny kolor swiadczy o tym ze dosyc dlugo musiala byc pod skora.a ze na glowie nie bardzo ma sie gdzie wchlonac to poowstaly podskorne krwiaki. zycze zeby badania wyszly dobre czyszczenie drugiej strony przebieglo bezproblemowo i zeby ten koszmar skonczyl sie juz raz na zawsze!

Siemanko
Po czterodniowej przerwie treningowej w tym weekendzie weselnym Powracam do żywych
Od dziś też zacząłem urlop tak więc jest sporo czasu na wszystko. Więcej się nie rozpisuję bo szkoda pisać to samo - działam i idę do przodu taki jest cel.



Niby krótka przerwa ale dzisiejszy trening po takiej przerwie to była istna petarda czułem się jak bym z miesiąc nie był na treningu x)

Pull#1

- MC touch and go 1 x 6-4 , 1 x 8-6
- Podciąganie 3 x 12
- Przyciąganie bloczków do brzucha siedząc , chwyt szeroko 2 x 12-10
- Ściąganie drążka wyciągu wąsko do klatki podchwytem 2 x 15-12
- Tyl barku na ławce skośnej 3 x 20-15
- Uginanie Młotkowe hantli 2 x 12-10
- Modlitewnik jednorącz hantlem - 2 x 12-10
- Wspięcia jednonóż na palce stojąc 3 x 15-12
- Wspięcia jednonóż stojąc bez ciężaru 1x max

Cardio - 25 minut po treningu

Mumin222

najwazniejsze ze nie ma bakterii i zwiazanego z nimi stanu zapalnego. zastanawia tylko skad tak krew tam sie wziela? nowe saczenie czy pozostalosci po wczesniejszy leczeniu. czarny kolor swiadczy o tym ze dosyc dlugo musiala byc pod skora.a ze na glowie nie bardzo ma sie gdzie wchlonac to poowstaly podskorne krwiaki. zycze zeby badania wyszly dobre czyszczenie drugiej strony przebieglo bezproblemowo i zeby ten koszmar skonczyl sie juz raz na zawsze!

Wydaje mi się po prostu, że ta krew tam była natomiast z treningu na trening w momencie kiedy dokładałem ciężaru i dawałem z siebie maxa - ciśnienie zrobiło swoje i powoli się to powiększało. Stąd pewnie też ta czarna krew bo pierwsza która uszła mi w domu była czerwona. Natomiast ta która została była właśnie prawie, że czarna. Zdecydowanie też jest to nowe sączenie bo w tym miejscu podczas wcześniejszego leczenia nie robiły mi się takie górki.
Póki co odchodzę myślami od tego bo względnie dobrze mogę już funkcjonować i nie czuję bólu.

Powitać
Leniwe dni urlopowe ciąg dalszy Dzień sam w sobie całkiem przyjemny spędzony praktycznie cały dzień w domu nie licząc wyjścia rano na zakupy i w południe na trening.
Poza tym po wczorajszym treningu w nocy miałem mega dziwne bóle w lędźwiach które utrzymują się aż do tej pory. Mam nadzieję, że to nic poważnego, jutro wizyta u fizjo więc będę wiedział coś więcej, nie chciał bym by do moich problemów doszły kolejne z plecami .... Póki co nie myślę o tym jutro będę wszystko wiedział.

Waga poweselna delikatnie już sobie schodzi razem z wodą Zobaczymy jak to będzie wyglądać na weekend Przy raporcie.



Push#1

Wyciskanie skos dodatni hantle 2 x 10-8
Wyciskanie lawka plaska 2 x 6-5
Wyciskanie zolnierskie 1 x 8-6
Wyciskanie wasko 2 x 10-8
Rozpietki na maszynie 1 x 12-10
Wznosy hantli bokiem stojac , 3 x 15-12
Dipsy 2 x 10-8
Skłony na maszynie 3 x 20

Cardio - 25 minut po treningu

Fajny trening taki rozsądny ^^

Dobrze, ze juz jest lepiej ostatnia prosta do ustawki

Motyw przewodni dzisiejszego dnia
Regeneracja. Z racji wczorajszych problemów skoczyłem dziś od fizjo i to był strzał w dziesiątkę ponieważ udało nam się delikatnie naprostować sprawę, okazało się, że wysunął mi się delikatnie dysk i maź zaczęła wpadać do rdzenia kręgowego całe szczęście delikatnie więc nie było lipy. Magik zrobił swoje i jest lepiej natomiast z Dawidem musieliśmy lekko zmodyfikować plan tak więc akcja - > reakcja.
Po fizjo wpadłem trochę do Banana na pogadankę i pomaszerował do domu. Znudziła mi się całkowita regeneracja x) więc w domu przed serialem zaliczyłem jeszcze 25 minut cardio od tak bo mnie naszła ochota.
Najbliższe cztery tygodnie ugadany też jestem z fizjo, że będę do niego chodził 2 x week. Popracujemy nad tym wszystkim, żeby dalsze figle nie miały miejsca.




DNT


Cardio - 25 minut przed ostatnim posiłkiem.

Czawaj

Dobrze, ze juz jest lepiej ostatnia prosta do ustawki

Dokładnie tak Tomku! Oby do soboty :D

Kolejny dzień poleciał Jedyny dzień który przerwał mi urlop ale to było zaplanowane Dzięki temu teraz mogę się byczyć do 13.11
Tak więc od 8-16 w biurze posiedziałem, potem chwila w domu i koło 17 ruszyłem na trening. Jakiś taki niewyspany byłem ale wrzuciłem PW i poszło tym bardziej, że dziś grane były nogi



Trening o tyle przyjemny, że wybrała się na niego ze mną moja znajoma twierdząc, że chciała by zrobić taki trening po mojemu Z racji tego, że nikomu nie odmawiam to ją zaprosiłem Po treningu stwierdziła, że mnie nie nawidzi x) No cóż Lekcja na przyszłość :D

Nogi

1. Wypychanie wasko 2 x 20-15
2. Przysiad klasyczny 2 x 8-6
3. Prostowanie nog , 2 x 10-8
4. Przywodzenie, 3 x 20-15
5. Uginanie nog obunoz lezac na brzuchu z hantlem w stopach 2 x 15-12
6. Odwodzenie - 3 x 20-15
7. Sklony z kablem, 3 x 20
8. Wznosy kolan do klatki 3 x 20
9. Skosne lezac bez ciezaru 2 x 50

Cardio - 25 minut po treningu