Lasican1 - falling to get up - Road to 2020

Znam ten ból, jak miałem naderwaną klatę i musiałem na sobie wymusić 2 miesiące bez treningów, a potem dodatkowe 1,5 miesiąca na zabawy z różowymi hantlami. Cóż, nic nie poradzisz. Daj się tym ranom wygoić i wtedy zaczniesz z powrotem zabawę z tym sportem. Tobie nie trzeba gadać, że zdrowie jest najważniejsze


Zmieniony przez - Cayek w dniu 2018-04-27 12:59:37

@Filip! - I hope so!

@Kuba - Zapewne skok ciśnienia + większe dokrwienie przez trening i poszło. No nic póki co spacery umilają mi czas w jakikolwiek sposób i ta aktywność jakaś jest. PW żadnych nie biorę i tutaj długo długo nic nie będzie leciało. Nawet kawę i fajki odstawiłem w 100% ratuje mnie teraz tylko czas.

@Kondzio - Wiadomo, zdrowie jedno i najważniejsze no ale wiadomo co siedzi w naszych łbach No nic powoli, powoli i oby było lepiej. Będę miał więcej czasu pomóc znajomej która chce zacząć treningi :D

To samo pomyslalem co Kuba jesli chodzi o te ciśnienie, może ma to jakis delikatny wpływ na te rany. Daj sobie czasu, będzie tylko lepiej. nie za duzo tego białka w diecie jak na dosyc lajtowe treningi póki co?

Zdrowie zdrowie zdrowie daj se czasu nie ćwicz bla bla bla... kocham to, szczególnie jak piszą to osoby które nie mają żadnych problemów i nic nie staje im na przeszkodzie. Bo Lukasz to głupie dziecko i o tym nie wie... co z tego, jak serce mówi swoje. Idźcie pisać Lukiemu że głupi bo ćwiczył na antybiotyku teraz. Mając cel, marzenie do spełnienia.
Tak coś czułem Łukasz że jest lipa, bo nic się nie odzywałeś, a w końcu nowy mikrocykl...


Zmieniony przez - prz1993 w dniu 2018-04-27 13:14:46

Dałem sobie jeszcze ten tydzień na odpoczynek biore tyle tego gunwa ze musi pomóc i od poniedziałku tak czy siak wracam nawet jak bym miał latac z opatrunkami 24/7

prz1993

Zdrowie zdrowie zdrowie daj se czasu nie ćwicz bla bla bla... kocham to, szczególnie jak piszą to osoby które nie mają żadnych problemów i nic nie staje im na przeszkodzie. Bo Lukasz to głupie dziecko i o tym nie wie... co z tego, jak serce mówi swoje. Idźcie pisać Lukiemu że głupi bo ćwiczył na antybiotyku teraz. Mając cel, marzenie do spełnienia.
Tak coś czułem Łukasz że jest lipa, bo nic się nie odzywałeś, a w końcu nowy mikrocykl...



Zmieniony przez - prz1993 w dniu 2018-04-27 13:14:46

Porównanie z dupy za przeproszeniem, bo Łuki ma niebawem zawody w przeciwieństwie do Lasica, którego żadne terminy nie gonią.

opalinho

prz1993

Zdrowie zdrowie zdrowie daj se czasu nie ćwicz bla bla bla... kocham to, szczególnie jak piszą to osoby które nie mają żadnych problemów i nic nie staje im na przeszkodzie. Bo Lukasz to głupie dziecko i o tym nie wie... co z tego, jak serce mówi swoje. Idźcie pisać Lukiemu że głupi bo ćwiczył na antybiotyku teraz. Mając cel, marzenie do spełnienia.
Tak coś czułem Łukasz że jest lipa, bo nic się nie odzywałeś, a w końcu nowy mikrocykl...




Zmieniony przez - prz1993 w dniu 2018-04-27 13:14:46

Porównanie z dupy za przeproszeniem, bo Łuki ma niebawem zawody w przeciwieństwie do Lasica, którego żadne terminy nie gonią.

Grzegorz nie obraź się ale chyba trochę źle to zinterpretowałeś.
Chodziło tutaj bardziej o to, że jeśli ktoś ma pewną pasję to ciężko jest mu ją odstawić na dłuższy czas
Ja już nie raz miałem problemy ze zdrowiem i zdaje sobie z tego sprawę, że ze wszystkim trzeba czekać potrafiłem mieć przerwę po 6-8 tygodni z racji kręgosłupa natomiast teraz uważam, że jeżeli nie zacznę powoli przyzwyczajać organizmu do wysiłku to wcale nie będzie lepiej bo o ile fizycznie się naprawię tak głowa dostanie po dupie... może się to wydawać śmieszne natomiast niestety ale tak jest.
Jak to mawia moja druga połówka "Każdy ma swojego pier*olca z którym żyje i ciężko jest mu go wybić z głowy"

Tak więc nie ma co się spinać. Mam głowę na karku i wiem co robię jeśli po poniedziałku znowu chociaż w minimalnym stopniu nie będzie za dobrze to będę myślał o innych aktywnościach tak żęby nie siedzieć bezczynnie w domu i nic nie robić możę przerzucę się na nordic walking a tymczasem na rozładowanie emocji wrzucę wam fotkę jedzenia :D To zawsze ma branie I przy okazji fotki z ostatniej wycieczki do mega zayebistej kopalni piasku w której można by niezłe fotki porobić

Foto kopalni piasku polecam odpalić z linka żeby nie traciło na jakości - dodam, że foto robione było telefonem

https://imgur.com/Q3Quok8

I jedzenie :D

No i co. Ale też ma swoje cele, które chce spełniać. Łatwo się mówi patrząc z boku...

Dokładnie chodzi mi o to co Łukasz napisał.


Zmieniony przez - prz1993 w dniu 2018-04-27 13:41:15

Nikogo nie muszą gonić terminy by pyerdolca nie dostawać od bezczynności, którą wymuszają problemy ze zdrowiem. Sam z naderwaną klatą próbowałem ćwiczyć. Było ok i nagle znowu lekko naderwałem i w końcu się zmusiłem do olania treningów, bo wiedziałem, że jak tak dalej pójdzie to ją zerwę całkowicie, a żaden termin mnie nie gonił. Świra i tak dostawałem

Poza tym! Jak to nie goni mnie termin jak goni Przecież razem z Kondziem! Docinamy na sopot Żeby się potem legitnie nawpyeralać